Nord Stream 2 będzie opóźniony o co najmniej pół roku
Z dokumentu opublikowanego na stronie internetowej duńskiej Agencji Energii wynika, ze budowa gazociągu Nord Stream 2 będzie opóźniona.
Gazociąg, który miał zostać do oddany do użytku pod koniec bieżącego roku będzie gotów do przesyłu najwcześniej w drugiej połowie 2020 roku. Informuje w swoim dokumencie duńska agencja będąca organem właściwym do wydania zgody środowiskowej.
Dokument jest wynikiem m.in. konsultacji transgranicznych z krajami, które mają być narażonymi na oddziaływanie środowiskowe wywołane budową i użytkowaniem tzw. trasy południowej, czyli na południe od wyspy Bornholm.
Co ciekawe w dokumentacji z sierpnia ubiegłego roku dotyczącej odcinka północnego wynika, że NS2 ma zostać ukończone na czas.
Gazociąg ma przebiegać przez wody Rosji, Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec. Jedynym krajem, który wciąż nie wydał zezwolenia na ułożenie go w swych wodach, jest Dania. Jest to szczególnie na rękę Polsce, Ukrainie i krajom bałtyckim, które sprzeciwiają się budowie gazociągu.