Polska

Podatki w Polsce wzrosły po 2015 roku najmocniej w całej UE

Od 2015 roku podatki w Polsce zaczęły rosnąć. W ciągu ostatnich kilku lat nasze podatki stały się większe od tych w Czechach, na Węgrzech i w Estonii.

Czy podatki w Polsce są wysokie? Jak wyglądały historycznie? Czy wyróżniają się one na tle państw regionu?  Które państwa UE mają najwyższe podatki? Odpowiedź na te pytania znajdziemy w nowych danych Eurostatu.

Podatki w Polsce na tle UE

Wiele osób twierdzi, że Polska jest krajem bardzo wysokich podatków. Czy jest to prawda? No cóż, to zależy jaki punkt odniesienia weźmiemy. W skali świata plasujemy się w czołówce. Nie ma w tym jednak nic zaskakującego ani złego – generalnie sama Europa jak i kraje bogate (do których Polska się zalicza), należą do miejsc, gdzie podatki są wyższe. Można na przykład wziąć Danię i Francję – dwóch członków UE, którzy są pod względem wysokości podatków globalnymi liderami. W zamian państwa te oferują szerszy wachlarz usług publicznych czy wyższą ich jakość.

Zanim jednak spojrzymy na podatkowych liderów, warto wyjaśnić jak najlepiej mierzyć wysokość podatków. Porównywanie pojedynczych (jak PIT czy CIT) nie ma dużo sensu. Wiele państw ma różną strukturę. Niektóre bazują na wpływach z podatków dochodowych (jak np. Dania), a inne na wpływach z podatków konsumpcyjnych (jak np. Polska). Dlatego najlepszą metodą będzie porównanie wpływów wszystkich podatków do PKB kraju, czyli wielkości danej gospodarki.

Zobacz też: Budżet Polski w 2022 roku: według Eurostatu deficyt przekroczy 140 mld zł

Prócz samych podatków warto policzyć także składki społeczne. Choć nie są one z definicji podatkami, to mają na nasze portfele taki sam wpływ. Dodatkowo wiele osób twierdzi, że część składek (jak np. zdrowotna) ma właśnie charakter podatku. Płacenie wyższych składek zdrowotnych nie wiąże się przecież z lepszym dostępem do usług ochrony zdrowia.

Przejdźmy jednak do kwestii wysokości podatków w Polsce. Według danych Eurostatu, podatki i składki społeczne stanowiły w 2021 roku 37,7% PKB naszego kraju. Dane GUS sugerują, że PKB Polski w 2021 roku wyniósł 2,62 biliona złotych. Oznacza to, że rząd zabrał nam w 2021 roku blisko bilion złotych.

Na tle UE znajdujemy się w środku stawki. Podatkowym liderem jest Dania, gdzie stanowią one aż 48,8% PKB. Drugie miejsce z wynikiem 47% przypadło Francji. Podium zamyka Belgia, gdzie podatki stanowią 46% PKB. Za Belgią uplasowała się Austria (43,7%), Włochy (43,6%) i Szwecja (43,5%). Przed Polską znalazły się jeszcze: Finlandia, Niemcy, Grecja, Holandia, Luksemburg, Hiszpania i Słowenia. Są to więc w znacznej większości kraje wyraźnie bogatsze od Polski.

Za Polską znalazły się za to wszystkie kraje z Europy Środkowo-Wschodniej. Zdecydowanie najniższe podatki odnotowano w Irlandii. Dlaczego tak bogaty kraj ma tak niskie podatki? Przyczyna tego stanu rzeczy jest prosta – Irlandia jest rajem podatkowym. Szczegółowo te kwestie omówiono w artykule PKB Irlandii jest sztucznie nadmuchane, przez co nie oddaje poziomu jej bogactwa. Mówiąc w największym skrócie – PKB tego państwa jest jedynie na papierze. Obok Irlandii, w grupie państw o najniższych podatkach w UE znalazła się jeszcze Bułgaria i Rumunia. To dwa najbiedniejsze państwa UE. Dane przedstawia poniższy wykres.

Podatki w Polsce i UE w porównaniu do PKB
Eurostat

Podatki w Polsce rosną

Eurostat podzielił się także zmianami wysokości podatków. W 2021 podatki wzrosły w niemal wszystkich krajach UE. Spadły w jedynie pięciu – na Węgrzech, w Chorwacji, Francji, na Łotwie i w Holandii. Polska należała do liderów wzrostu obciążeń podatkowych. Silniej wzrosły one w Hiszpanii, na Słowacji, w Niemczech, na Litwie i Cyprze. Zmianom możemy przyjrzeć się na poniższym wykresie.

Zmiana podatków w latach 2020-21
Eurostat

Warto jednak pamiętać, że rok 2020 był bardzo specyficzny. Lepiej będzie wziąć pod uwagę szerszą perspektywę. Z uwagi na zmianę władzy w Polsce postanowiłem sprawdzić, jak zmieniło się to po 2015 roku. Wynik jest pewnie zgodny z odczuciami wielu Polaków – podatki w naszym kraju wzrosły po 2015 roku najsilniej w całej UE. Pod tym względem dorównuje nam jedynie Hiszpania.

Zobacz też: Integracja Ukraińców w Polsce może podnieść nasz PKB nawet o 3,5 proc.

Podatki wzrosły w Polsce o 4,3 p.p. PKB. Oznacza to, że gdyby ich poziom był taki jak w 2015 roku, to do kasy państwa trafiłoby o ponad 110 mld zł mniej. Średnia unijna to wzrost o 0,9 p.p. Najwyższe cięcia zanotowano na Węgrzech. Opodatkowanie spadło tam o 4,8 p.p. PKB.

Uczciwie trzeba jednak przyznać, że część „wzrostu” podatków może wynikać m.in. z uszczelnienia systemu (a nie samego wzrostu stawek). W 2015 roku luka VAT wynosiła 24,1%. Po 6 latach, w 2021 spadła ona do jedynie 4,3%. W 2021 roku dochody z tytułu VAT wyniosły aż 215,7 mld zł. Gdyby w 2021 roku ściągalność była na poziomie z 2015 roku, to  do budżetu trafiłoby o 44 mld zł mniej. Zwiększenie podatków wynikało więc po części jedynie ze zwiększonej ściągalności.

Zmiana wielkości (% PKB) podatków w krajach UE w latach 2015-21

Mimo wszystko wspomniane 44 mld zł to nawet nie 2 p.p. PKB Polski. Nie wyjaśniają one więc nawet połowy tak dużego wzrostu dochodów budżetowych względem wielkości gospodarki. Spojrzenie na szerszą perspektywę pozwala dostrzec, że od 2015 roku można zaobserwować trend dynamicznego wzrostu wysokości podatków w naszym kraju. Te w zasadzie od 2011 roku prawie w ogóle nie rosły. Dodatkowo w 2009 roku podatki spadły tak znacznie, że aż do 2017 roku pozostawały niższe niż przed kryzysem finansowym z 2008 roku.

Podatki w Polsce: Wysokość podatków (jako %PKB) w krajach regionu

Dane Eurostatu pozwalają więc ocenić, że podatki w Polsce w ciągu ostatnich lat wzrosły. Część wzrostu jest oczywiście wynikiem zwiększenia szczelności całego systemu podatkowego. Mimo wszystko należy zauważyć, że w 2015 roku podatki w Polsce były niższe niż w Estonii, Czechach i na Węgrzech. Po 2020 roku staliśmy się podatkowym liderem regionu.

Polska tygrysem Europy? PKB w 2021 roku urósł o 6,8%!

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Radosław Ditrich

Świat postrzegam przez pryzmat liczb. Kocham przeglądać wykresy, tabele i mapy. Lubię także pobiegać i podróżować komunikacją publiczną.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker