Gospodarka

Im niższy dochód tym gorszy rozwój mózgu dzieci. Hojne zasiłki mogą to zmienić!

Hojne zasiłki w USA zwiększyły objętość hipokampu dzieci z biednych rodzin

Literatura naukowa dowodzi, że dzieci wychowujące się w gospodarstwach domowych o niskich dochodach mają niższy poziom wykształcenia, mniejsze zarobki, a także częściej poddane są problemom zdrowia psychicznego i fizycznego. Co więcej, literatura sugeruje nam, że dochód związany jest również z rozwojem mózgu. Można oczywiście w interesie społecznym przeciwdziałać tego typu niepożądanym zjawiskom. W jaki sposób? Przez hojne świadczenia pieniężne. 

Dochód rodziny jest powiązany z rozwojem mózgu dzieci

Dochód rodziny jest powiązany ze strukturą mózgu dzieci w taki sposób, że im niższy dochód w gospodarstwie domowym, tym mniejsza objętość hipokampu (element układu limbicznego odpowiedzialny głównie za pamięć). Wskazuje na to szereg badań ilościowych (np. K. G. Noble i in., 2015; J.L. Hanson i in., 2013; N.L. Hair i in., 2015). Konsekwencje są oczywiste. Gorsze wykształcenie i niższe zarobki, co może potencjalnie wpływać na relatywnie słaby stan zdrowia psychicznego i fizycznego.

Można wskazać kilka przyczyn gorszego rozwoju mózgu dzieci z rodzin z niższych warstw społeczno-ekonomicznych. Problemy finansowe rodziców lub opiekunów sprawiają, że czas i zasoby materialne, które mogłyby zostać poświęcone na rozwój dzieci, są ograniczone. Co więcej, w niżej sytuowanych ekonomicznie gospodarstwach domowych częściej dochodzi do stresogennych sytuacji takich jak przemoc i brak bezpieczeństwa żywnościowego.

W interesie społecznym jest przeciwdziałanie tego typu zjawiskom, gdyż więcej osób z wyższym wykształceniem, dobrym zdrowiem (psychicznym i fizycznym) to jedno z remedium na wciąż występujące, a nawet piętrzące się (także w rozwiniętych krajach) problemy społeczne: ubóstwo, nierówności, bezrobocie, przemoc i brak bezpieczeństwa żywnościowego.

Zobacz także: Aż 39 proc. dzieci w UE z rodzin o niższym wykształceniu żyje w deprywacji materialnej!

Hojne świadczenia remedium na związek między dochodem a rozwojem mózgu

Do głównych programów socjalnych w Stanach Zjednoczonych należą EITC (ulga podatkowa na podatek dochodowy), TANF (tymczasowa pomoc dla potrzebujących rodzin) i Medicaid (ubezpieczenie zdrowotne zapewniane rodzinom o niskim dochodach). Finansowane przez sektor publiczny programy mają na celu walkę z ubóstwem. Świadczenia rządowe dla rodzin są przyznawane na podstawie federalnej granicy ubóstwa (FPL). W 2023 roku federalna granica ubóstwa dla 4-osobowego gospodarstwa domowego wynosi 30 tys. USD rocznie.

Z przeglądu literatury naukowej dowiemy się, że bardziej hojne świadczenia wiążą się z poprawą funkcjonowania rodziny (obniżenie stresorów), lepszym zdrowiem, wyższym wykształceniem i większym dobrostanem dzieci. Można przypuszczać, że taki związek dotyczy także rozwoju neurologicznego. Jednak w tym zakresie literatura naukowa jest mniej obfita.

Badanie pod tytułem State-level macro-economic factors moderate the association of low income with brain structure and mental health in U.S. children rozszerza zbiór pozycji w literaturze związanej z dochodem i rozwojem mózgu dzieci. Wynika z niego, że hojne świadczenia pieniężne łagodzą związek między niskimi dochodami a strukturą mózgu i zdrowiem psychicznym dzieci w Stanach Zjednoczonych.

Badacze znajdują dowody na postawione przez nich dwie hipotezy. Jedna z nich mówi o tym, że niższy dochód rodziny wiąże się z mniejszą objętością hipokampu i większymi problemami z internalizacją oraz eksternalizacją. Druga teza mówi, że skala tych powiązań jest większa w stanach o wyższych kosztach utrzymania, ale mniejsza w stanach o bardziej hojnych programach na walkę z ubóstwem, zwłaszcza w stanach o wysokich kosztach życia.

Jak widzimy na poniższym wykresie, wyższy dochód rodziny wiązał się z większą objętością hipokampu (dodatnia korelacja) oraz mniejszą internalizacją i eksternalizacją amerykańskich dzieci (ujemna korelacja). Pierwsza hipoteza została potwierdzona. Średnio, różnica w objętości hipokampu między rodzinami o wysokich dochodach a rodzinami o niskich dochodach mieszkających w stanach o wysokich kosztach utrzymania i niskich świadczeniach pieniężnych wynosi 195 milimetrów sześciennych. Podczas gdy dla stanów o niskich kosztach utrzymania i wysokich świadczeniach pieniężnych jest to 129 milimetrów sześciennych. 

Wykres 1. Związek dochodów rodziny z objętością hipokampu i internalizacją.

Źródło: D. G. Weissman i in. (2023)

Następnie autorzy badania korzystają z modelu moderacji, aby określić czy koszt utrzymania i hojność państwowych zasiłków (EITC, TANF, Medicaid) są moderatorami związku dochodów rodziny i objętości hipokampu dzieci. W bardziej przystępnym tłumaczeniu, autorzy badają czy hojność świadczeń pieniężnych przekłada się na poprawę rozwoju mózgu dzieci, zgodnie z ich przypuszczeniami postawionymi w hipotezie.

Wyniki tej analizy są następujące. Dzieci z rodzin o niskich dochodach mieszkających w stanach o wysokich kosztach utrzymania i wysokich świadczeniach pieniężnych mają objętość hipokampu średnio o 60 milimetrów sześciennych większą, niż dzieci z rodzin o niskich dochodach mieszkających w stanach o wysokich kosztach utrzymania, ale niskich świadczeniach pieniężnych.

Wykres 2. Interakcje pomiędzy dochodem, kosztami utrzymania, świadczeniami w stosunku do objętości hipokampu.

Źródło: D. G. Weissman i in. (2023)

W rezultacie, w stanach o wysokich kosztach utrzymania i bardziej hojnych zasiłkach różnice w objętości hipokampu pomiędzy rodzinami o niskich i wysokich dochodach zostały zmniejszone o 34 proc. Innymi słowy, im wyższe świadczenia pieniężne ze strony państwa dla gospodarstw domowych o niskich dochodach, tym lepszy rozwój mózgu dzieci, co wiąże się z wszelakimi tego pozytywnymi konsekwencjami: lepsze zdrowie psychiczne i fizyczne, wyższe wykształcenie, zwiększona mobilność społeczna.

Wniosek? Socjal to inwestycja

Państwowe programy zabezpieczenia społecznego są inwestycją. Opinie, zgodnie z którymi socjal to rozdawnictwo, determinowane są ideologią przekonującą nas, że zasiłki prowadzą do rozleniwienia społeczeństwa, obniżenia zasobu siły roboczej i nadmiernego obciążenia dla finansów publicznych, co ma nawet – zdaniem niektórych ekonomistów – nieuchronnie prowadzić do kryzysu fiskalnego.

W ostatniej dekadzie powstały jednak badania (a także pokazała to praktyka gospodarcza) przeczące powyższej tezie. W Polsce modelowym przykładem jest program 500+, który zmniejszył stopę ubóstwa i poprawił dobrobyt gospodarstw domowych, nie wpływając przy tym negatywnie na rynek pracy. Co więcej, zatrudnienie wzrosło w tym czasie do rekordowego poziomu.

Narodowy Program Obiadów Szkolnych jako rozwój koncepcji państwa opiekuńczego [RAPORT OG]

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker