W poniedziałek 22.02.2021 roku średnia produkcja między godziną 11 a 12 wyniosła 1935,7 MWh. To najwyższy wynik w historii. Poprzedni rekord pochodził sprzed godziny – między 10 a 11 produkcja wyniosła 1755 MWh bijąc rekord z września, który wynosił 1729 MWh. To zasługa słonecznej pogody i intensywnego rozwoju polskiej energetyki słonecznej.
Dziś o 11 dowiedzieliśmy się, że półroczny rekord produkcji został pobity. Słoneczny dzień pomógł nam wyśrubować rekord, ale już godzinę później wzrósł on do 1935,7 MWh. Według wstępnych danych chwilowa generacja o godz. 11.45 wyniosła 1952 MWh. Zapotrzebowanie na moc wyniosło w tych godzinach 23,1 GWh, co oznacza, że panele słoneczne stanowiły przez chwilę 8% naszego miksu energetycznego. Jest to oczywiście symboliczny sukces, ale świadczy to o silnym rozwoju branży jaki ma u nas miejsce od lat. W samym 2020 przybyło w Polsce ponad 2 GW mocy zainstalowanej i osiągnięto łącznie poziom 4GW. Fakt, że ponad połowa działających paneli w kraju została zainstalowana w zeszłym roku powinien mówić sam za siebie. Nasz rynek jest jednak wciąż mały przy takich gigantach jak Niemcy, gdzie przekroczono w zeszłym roku 50 GW mocy zainstalowanej.
Radosław Ditrich
