Polska

Historia CPN, czyli jak rozwijał się pierwszy polski gigant paliwowy

CPN, to kultowa dziś marka, pod którą kryje się nazwa Centrala Produktów Naftowych. Marka, która została zlikwidowana w 1999 roku, a dziś z sentymentem wspomina ją miliony Polaków.

Początki i rozwój infrastruktury

CPN to marka, którą szczególnie dobrze wspominają nasi rodzice i dziadkowie, gdyż to w okresie ich młodości marka ta odnosiła największe sukcesy. Centrala Produktów Naftowych została założona w 1944 roku, jeszcze w trakcie II wojny światowej. Jej zadaniem było zadbanie o ocalałą z działań wojennych infrastrukturę naftową i rozpoczęcie dystrybucji paliw.

Na koniec grudnia 1945 roku funkcjonowało 26 stacji CPN, które były tworami dość prymitywnymi jak na dzisiejsze standardy. Pomieszczenia sprzedaży często znajdowały się w pobliskich domach, a same stacje nie miały własnych budynków. Z czasem jednak infrastruktura zaczynała się sukcesywnie rozwijać i w 1960 roku liczba stacji przekroczyła 1000.

stacje cpn

Liczba czynnych stacji CPN w poszczególnych latach, źródło: Karty z historii polskiego przemysłu chemicznego

Lata 60. to okres zmian i inwestycji

W 1964 roku w ramach CPN uruchomiono polski odcinek ropociągu „Przyjaźn”, który liczył sobie 675 kilometrów. Dzięki rurociągowi rafineria w Płocku mogła być zasilana w ropę z ZSRR. W tym samym roku utworzono także PERN Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągu Naftowego, które zarządzało tą infrastrukturą.

Kilka lat później w 1967 roku wprowadzono nowy znak firmowy, którym były litery CPN wpisane w kwadrat. Jak na tamte czasy był to bardzo innowacyjny koncept, którego autorem był plastyk Ryszard Bojar. To właśnie to logo szczególnie mocno zapadło w pamięć wielu osób, do dziś budząc u nich sentyment. Logo to zostało też uznane za jedno z najlepszych w historii polskiego wzornictwa.

Pod koniec lat 60. CPN zainicjowała nowe kierunki prac programowych i badawczych na płaszczyźnie działań transportowych i dystrybucyjnych. Na podstawie tych badań oszacowano właściwe rozlokowanie oraz wielkość rafinerii oraz baz paliw płynnych. Było to działanie kluczowe z perspektywy właściwego funkcjonowania przedsiębiorstwa i bezpieczeństwa państwa.

CPN stał się gigantem paliwowym

Sieć stacji systematycznie się rozwijała i w 1970 roku wynosiła już 1115 obiektów, a pięć lat później był o to 1158 stacji. W 1980 roku liczba stacji urosła do 1280, a dwa lata później działało już 1312 popularnych CPN-ów.

Średnio w skali kraju stacje były zlokalizowane w odstępach wynoszących 22,5 km z kolei obszar do obsługi przypadający na jedną stację wynosił 238 km kwadratowych

Zobacz także: ORLEN pierwszy raz w historii sprowadzi ropę z Ameryki

W latach 80. Stacje CPN miały w swoich szeregach 14 200 pracowników oraz 5600 ajentów. W sumie w strukturach stacji zatrudnionych było ponad 20 tys. osób, a organizacja przedsiębiorstwa należała do dużych wyzwań zarządczych i logistycznych. Dzięki współpracy z ajentami ok. 30 proc. stacji było otwartych całą dobę, a pozostałe funkcjonowały w trybie dwuzmianowym czyli przez 16 godzin na dobę.

Bardzo szybko rosła także sprzedaż paliw. W 1945 roku średnia sprzedaż roczna przypadająca na stację wynosiła 41 ton paliwa. Dziesięć lat później było to już 531 ton, a w 1980 roku ponad 2000 ton paliwa. Wzrost był związany ze wzrostem liczby pojazdów na polskich drogach oraz rozwojem mechanizacji polskiego rolnictwa.

dystrybutory

Statystyki dot. stacji CPN, źródło: Karty z historii polskiego przemysłu chemicznego

Co ciekawe, powszechny był proceder kradzieży paliwa z zakładów. Z dostępnych danych wynika, że w 1964 roku prywatne środki transportu zużyły w Polsce 284 tys. ton paliwa. Jednakże CPN osobom prywatnym sprzedał zaledwie 124 tys. ton. Pozostałe 160 tys. ton pochodziło z nielegalnych procederów, a konkretnie kradzieży paliw z zakładów. Wedle tych szacunków 56 proc. zużytego w 1964 roku przez prywatne pojazdy paliwa pochodziło z kradzieży.  

Koniec CPN i początek ORLENu

Marka CPN istniała do września 1999 roku, wówczas na mocy ustaleń z roku 1998 została połączona Centrala Produktów Naftowych i Petrochemia Płocka, które przerodziły się w Polski Koncern Naftowy. Rok później podjęto decyzję o nadaniu spółce nazwy handlowej ORLEN.

ORLEN chętnie też nawiązał do swojego dziedzictwa i sentymentu, jaki pojawił się w społeczeństwie i postanowił reaktywować markę CPN poprze rebranding stacji paliw znajdującej się przy ulicy Markowskiej 15 w Warszawie. Nie wiadomo jednak jakie są dalsze plany na rozwój przedsiębiorstwa.

Jednakże likwidacja marki CPN wydaje się być dużym błędem. CPN była marką o ugruntowanej pozycji rynkowej z nowoczesnym logo, dużą rozpoznawalnością i budzącym sentyment w społeczeństwie. Decyzje podjęte pod koniec lat 90. w zasadzie całkowicie zlikwidowały dotychczasowy dorobek. W zamian postanowiono budować nową markę od nowa. Oczywiście ORLEN również jest silną marką, jednakże mógłby nią nie być. Mając do dyspozycji taki brand i zrezygnowanie z niego wydaje się być decyzją (z dzisiejszej perspektywy) karkołomną.

 

ORLEN i Rosneft zawarły umowę na dostawy ropy

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Filip Lamański

Dziennikarz, założyciel i redaktor naczelny portalu Obserwator Gospodarczy z wykształcenia ekonomista specjalizujący się w demografii i systemie emerytalnym. W 2020 roku nagrodzony w konkursie NBP na dziennikarza ekonomicznego roku 2020 w kategorii felieton lub analiza.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker