Odpornych na COVID może być już 10 mln Polaków

Według szacunków analityków z PKO, już 10 mln rodaków może być odpornych na koronawirusa. Wzięli oni pod uwagę zarówno szczepienia jak i potencjalną liczbę ozdrowieńców.

Jak napisali na twitterze analitycy PKO, prawdopodobnie przebiliśmy 10 mln odpornych na koronawirusa. Przyjęli oni, że odpornosć nabywa się po dwóch dawkach szczepionki lub po zakażeniu. Przy przyjęciu 6-miesięcznej odporności i zaniżonej 5-krotnie liczby zakażonych osób, okazuje się, że 9 marca przekroczono okrągłe 10 mln odpornych. To 26% populacji. Przyjęto przy tym, że część osób zaszczepionych mogła przyjąć dwie dawki szczepionki.

Skąd wzięła się teza o 5-krotnej większej liczbie zachorowań? Według danych z 24 różnych krajów, obliczono, że średnia rzeczywista śmiertelność koronawirusa to 0,68%. Oficjalnych zgonów jest w Polsce 45 tys., ale według danych MZ, w przypadku 63% nadwyżkowych zgonów stwierdzono zakażenie w ciągu 30 dni przed śmiercią. Możemy więc założyć ostrożnie, że 70-80% nadwyżki zgonów miało związek z koronawirusem. Mówimy więc o nawet 70 tysiącach zgonów COVIDowych. Prosta matematyka podpowiada zatem, że jeżeli choroba o śmiertelności 0,7% zabiła 70 tys. osób, to łączna liczba zakażonych wynosi około 10 mln. To ponad 5-krotnie więcej niż oficjalnie.

Do osiągnięcia odporności stadnej potrzeba około 60-70%, więc to niestety nie jest jeszcze nawet połowa potrzebnej odporności.

Radosław Ditrich