Bezrobocie w Polsce spada czwarty miesiąc z rzędu

Jak poinformował minister Jarosław Gowin, bezrobocie w Polsce spada czwarty miesiąc z rzędu. W maju wyniosło ono 6,1%.
Bezrobocie w Polsce spada czwarty miesiąc z rzędu
Jarosław Gowin, minister rozwoju, pracy i technologii, poinformował na swoim Twitterze, że według wstępnego szacunku, w maju bezrobocie spadło do poziomu 6,1%.
— Zgodnie z szacunkiem @MRPiT_GOV_PL stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w końcu maja 2021 r. 6,1%. W porównaniu do poprzedniego miesiąca liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła o ponad 25 tysięcy osób – napisał Gowin
Oznacza to, że bezrobocie spadło w maju o 0,2 pp. Jest to wynik lepszy od prognoz. Ankietowani przez PAP Biznes ekonomiści oczekiwali, że spadnie ono w maju o 0,1 pp.
Zobacz także: Sytuacja epidemiologiczna w Polsce zdecydowanie lepsza od prognoz – w całej UE lepiej tylko na Malcie i w Rumunii
Miejsca pracy w gastronomii
Jedną z głównych przyczyn spadku stopy bezrobocia jest gastronomia, która po zniesieniu obostrzeń. Jak zauważyli ekonomiści PKO, od połowy kwietnia liczba ofert pracy w sektorze HORECA (hotele + gastronomia) zwiększył się 2,5-krotnie. Chociaż pierwsza fala ofert już minęła, to nic nie zapowiada, aby koniunktura na rynku pracy miała się pogorszyć. Sytuacja epidemiologiczna jest obecnie obok Rumunii i Malty, najlepsza w całej UE, a spadki nie zwalniają.
Nie tylko sektor HORECA potrzebuje rąk do pracy. Także w branżach zajmujących się sprzedażą artykułów RTV i AGD oraz wyposażenia domu, przybywa miejsc pracy.
— Stale przybywa ofert pracy w sprzedaży RTV/AGD oraz artykułów związanych z wyposażeniem domów i biur. Rozbudzony przez otwarcie gospodarki popyt wymaga od handlowców ciągłego wzrostu zatrudnienia – komentują analitycy PKO.
Sytuacja w gospodarce się stabilizuje, więc już prawie pewne, że w tym roku bezrobocie zejdzie poniżej 6%. Warto też pamiętać, że nie tylko GUSowska stopa bezrobocia ma się w Polsce dobrze. Bezrobocie mierzone przez Eurostat (BAEL) stale spada od kilku miesięcy. W kwietniu osiągnęło ono poziom 3,1%, co było najniższym wynikiem w UE i drugim najniższym wynikiem (po Japonii) wśród państw OECD.
Radosław Ditrich