Darmowy obiad istnieje i przynosi wszystkim korzyści

Sposobów na zapewnienie dzieciom lepszego startu w dorosłość jest wiele, a jeden z nich niedawno został przebadany przez grupę specjalistów. Petter Lundborg, Dan-Olaf Rooth, Jesper Alex-Peteresen przeprowadzili ocenę programu wdrożonego w Szwecji. Polega on na tym, że dzieci w szkołach podstawowych otrzymują pomiędzy zajęciami darmowy obiad. Okazało się, że program oprócz zmniejszania ubóstwa wśród dzieci, przyczynia się do ich lepszej przyszłości.
Darmowy obiad to wyższe zarobki w przyszłości
Każdy rok programu darmowego żywienia dzieci przyczynia się do wzrostu ich przyszłych dochodów o 0,35%. W Szwecji uczęszcza się podstawówki przez 9 lat, co oznacza, że skumulowany wzrost przyszłych dochodów przeciętnego dziecka wynosi 3%. Program przynosi zdecydowanie większe efekty w wypadku pociech biedniejszych rodzin. W ich wypadku wzrost przyszłych dochodów wynosi 5,8%.
Takie przyrosty mogą się wydawać niewielkie, ale to właśnie one decydują o tym, jak będzie nam się żyć za wiele lat, jak efektywne będą nasze gospodarki. Podczas pierwszej rewolucji przemysłowej gospodarka Anglii rosła tylko o 1% rocznie! Tutaj również może się wydawać, że jest to bardzo mało, jednak to właśnie tym jednoprocentowym wzrostem udało się Anglii osiągnąć globalną hegemonię w XIX wieku. Tak samo jest ze wzrostem pensji o 3%, może się to wydawać niewiele. Jednak w długim terminie daje to bardziej efektywną gospodarkę.
Zobacz także: Bogaci Polacy coraz częściej wybierają prywatne szkoły dla swoich dzieci
W jaki sposób program pomógł uczniom?
Jednak w jaki sposób do tego wzrostu pensji w ogóle doszło? Otóż program przyczynia się do wzrostu liczby lat nauki o 0,28 roku. Uczniowie, którzy mogą zjeść w szkole, są zdecydowanie bardziej zmobilizowani do kontynuacji nauki. Nie muszą oni rzucać szkoły, aby znaleźć pracę, w celu zapewniania sobie wyżywienia. Do tego dzięki darmowym obiadom, uczniowie w przyszłości częściej decydują się na studia.
Darmowe posiłki przyczyniają się również w inny sposób do wzrostu przyszłych pensji młodzieży. Dzięki nim dzieci są w przyszłości zdrowsze. Program przyczynił się do tego, że dzieci były wyższe średnio o 0,65 centymetra, o 4% zwiększyły się ich szanse na prowadzenie prawie perfekcyjnego trybu życia. Do tego darmowe posiłki zmniejszyły prawdopodobieństwo danego dziecka na to, że będzie miało w przyszłości problemy zdrowotne.
Milton Friedman swego czasu powiedział słynne słowa:
„Nie istnieje coś takiego jak darmowe obiady”.
Jednak jak się okazuje, darmowe obiady istnieją i przyczyniają się do poprawy jakości życia wielu Szwedów. My jako społeczeństwo powinniśmy się zastanowić nad wprowadzaniem takiego programu u nas, bo ewidentnie przynosi on wymierne efekty.
Zobacz także: Edukacja przedszkolna przynosi korzyści wszystkim