Uncategorized

Demokraci chcą sfinansować reformy podwyżką akcyzy na papierosy

Jak informuje The Washington Post, miliony palących Amerykanów może wkrótce odczuć wzrost cen. Demokraci chcą sfinansować reformy podnosząc akcyzę na wszelkie wyroby zawierające nikotynę. 

Demokraci chcą sfinansować reformy i pomóc mieszkańcom USA

Redaktorzy The Washington Post donoszą, że Demokraci złożyli w Izbie Reprezentantów projekt, który zakłada podniesienie akcyzy na wszelkiej maści produkty zawierające nikotynę. Po jego wprowadzeniu w życie, mają wzrosnąć ceny olejków do e-papierosów, cygar, tradycyjnych papierosów, a nawet tytoniu do żucia. Demokraci twierdzą, że zmiany te pomogą im zebrać 100 miliardów dolarów w ciągu najbliższych 10 lat.  

Członkowie wspomnianej partii zaznaczają, że podwyżka akcyzy ma nie tylko powiększyć przychody państwa, ale również poprawić stan zdrowotny wielu Amerykanów. Obecnie w Stanach Zjednoczonych żyje prawie 34 miliony nałogowych palaczy. Około dwie trzecie z nich umrze przedwcześnie na choroby, które powoduje palenie tytoniu. 

Warto zaznaczyć, że zapowiedziane przez Demokratów zmiany faktycznie mogą pomóc wielu milionom Amerykanów rzucić nałóg. Członkowie Campaign for Tobacco-Free Kids oszacowali, że podwyżka akcyzy może zmniejszyć całkowitą liczbę palaczy o 1,1 miliona w pierwszym roku po przyjęciu ustawy, powstrzymując jednocześnie ponad pół miliona dzieci przed popadnięciem w nałóg.

Zobacz także: Statystycy i politycy wygrywają w walce z paleniem tytoniu

Co więcej, z danych Our World in Data wynika, że regulacje państwowe faktycznie pomagają w zmniejszaniu liczby palących. To właśnie między innymi, dzięki decyzjom politycznym, udało się w Stanach Zjednoczonych zmniejszyć liczbę papierosów kupowanych przez przeciętnego Amerykanina z 11 w latach 60 do około 3 w 2010 roku. 

Republikanie zarzucają Demokratów hipokryzję

Mimo tego, że propozycja Demokratów spotkała się z poparciem wielu ekspertów i organizacji, Republikanie krytykują projekt wspomnianej partii. Twierdzą oni, że Demokraci chcą złamać złożoną przez Joego Bidena podczas kampanii prezydenckiej obietnicę. Obecny prezydent USA podczas ubiegania się o wspomniane stanowisko zobowiązał się do tego, że nie podniesie podatków Amerykanom, którzy zarabiają mniej niż 400 tys. dolarów rocznie.

Podwyżka akcyzy na wyroby zawierające nikotynę uderzy szczególnie w osoby zarabiające zdecydowanie mniej niż wspomniane 400 tys. dolarów. Jak informuje The Washington Post, według danych przedstawionych we wtorek House Ways and Means Committe, aż 80 procent palaczy ma dochody niższe niż 200 000 dolarów rocznie. Z kolei dane zebrane przez Centers for Disease Control and Prevention wskazują, że 1 na 5 dorosłych osób zarabiających mniej niż 35 000 dolarów rocznie jest palaczem. 

Mimo przywołanych tutaj danych, Biały Dom twierdzi, że zaproponowana przez Demokratów podwyżka akcyzy nie narusza przyrzeczenia Bidena. Sekretarz prasowy Białego Domu Jen Psaki powiedziała w środę na briefingu prasowym, że podwyżka akcyzy nie wpływa bezpośrednio na dochody Amerykanów. Zaznaczyła ona, że propozycja jest zgodna z wytycznymi dotyczącymi zdrowia publicznego, które zalecają niepalenie. Choć, jak donosi The Washington Post, Jen Psaki wciąż dbała o to, aby podkreślić, że nie jest to pomysł zaproponowany przez obecnego prezydenta. 

Zobacz także: Forum Akcyzowe okazało się porażką. Philip Morris i MŚP wykluczone z obrad

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Adam Suraj

Ekonomista zarażony miłością do tej nauki przez Ha-Joon Chang. To on pokazał, że ekonomia to nie są nudne obliczenia, a nauka o życiu społecznym.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker