Jak informują autorzy najnowszego tygodnika Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), niedobory węgla w Chinach są ogromne. Sytuacja ta doprowadziła do tego, że wiele zakładów przemysłowych wstrzymało produkcję. Jeśli Chiny nie poradzą sobie z niedoborami energii, ich wzrost gospodarczy może w tym roku znacznie spowolnić.
Niedobory węgla w Chinach
Państwo Środka bardzo zyskało na pandemii. Ich udział w światowym eksporcie zwiększył się w 2020 r. do 14,7 proc. (o 1,6 pkt proc. w porównaniu z rokiem poprzednim). Co więcej, obecnie wiele gospodarek na świecie odbudowuje się po kryzysie związanym z pandemią, co przekłada się na zwiększenie popytu na chińskie towary. Opisana tutaj sytuacja powoduje, że w Chinach przez cały bieżący rok rosło PKB i zapotrzebowanie na energię. Jak donoszą eksperci PIE:
„W pierwszych ośmiu miesiącach tego roku producenci energii dostarczyli ok. 15 proc. więcej energii niż w analogicznym okresie 2020 r.”
Autorzy tygodnika PIE zaznaczają, że w Państwie Środka dalej większość energii jest wytwarzana z węgla kamiennego. Członkowie Komunistycznej Partii Chin twierdzą, że wspomniany azjatycki kraj osiągnie neutralność klimatyczną do 2060 roku, a zacznie ograniczać zużycie węgla już w 2026 roku. Jednak ich zapewnienia nie zmieniają faktów, a te są takie, że Chiny obecnie są największym światowym konsumentem węgla. Co więcej, jak widać na zamieszczonym powyżej wykresie, zużycie tego surowca w tym państwie zwiększało się w ostatnich latach.
Zwiększenie popytu na węgiel w Chinach przyczyniło się do wzrostu cen wspomnianego surowca. Jak donoszą analitycy PIE:
„Od początku roku ceny węgla kamiennego wzrosły już ponad trzykrotnie i stale rosną”.
Zobacz także: W Chinach wracają kartki na węgiel! Czy to powrót do czasów Mao?
Czym są spowodowane niedobory energii elektrycznej?
Wspomniany skok cenowy jest praktycznie nieodczuwalny dla chińskich przedsiębiorców i konsumentów. Jest tak dlatego, że chiński rząd ściśle kontroluje ceny energii elektrycznej. Ich fluktuacja jest możliwa jedynie w niewielkim, 10 proc. zakresie. Według ekspertów PIE sytuacja ta spowodowała, że
„W celu minimalizowania strat wynikających z wysokich cen surowców i braku odpowiednich mechanizmów rekompensacji, [dostarczyciele energi] zdecydowali się na zmniejszenie produkcji, co skutkowało ograniczeniem jej podaży”.
Choć, według chińskich mediów, problemy z niedoborami energii elektrycznej nie wynikają z kontroli cen, a z krajowej polityki klimatycznej. Jak informują badacze PIE, chińskie prowincje mają wyznaczone cele ograniczenia konsumpcji i zwiększenia efektywności energetycznej. Niektóre prowincje mają problem z ich osiągnięciem. Z tego powodu decydują się one na odgórne ograniczenie konsumpcji energii.
Obecnie władze Chin zmagają się z wieloma problemami. W kraju tym jeden z największych deweloperów ma spore kłopoty finansowe, a wielu analityków przewiduje jego bankructwo. Jeśli sytuacja się nie zmieni, wzrost gospodarczy tego kraju znacznie spowolni w tym roku.
Zobacz także: Upadek Evergrande pociągnie za sobą cały chiński sektor budowlany
