Globalny kryzys energetyczny coraz bliżej! Ceny gazu biją rekordy

Wiosną 2020 roku można było zaobserwować niskie ceny energii ze względu na tymczasowy przestój branży transportowej. Jednak obecnie rośnie popyt na energię, za czym światowa gospodarka nie nadąża. Globalny kryzys energetyczny jest coraz bliżej
Ceny ropy najwyższe od 7 lat
Dobrym przykładem dla zobrazowania aktualnej sytuacji jest cena za baryłkę ropy naftowej. Z 40 USD za baryłkę w kwietniu 2020 roku, ceny wzrosły do 80 USD obserwowanych obecnie. Ostatni raz ropa zamknęła się powyżej 80 USD 31 października 2014 r. W Stanach Zjednoczonych wiele osób doznaje szoku tankując samochód, gdyż cena benzyny za galon wzrosła o 7 centów w przeciągu tygodnia. Citigroup podniosło w poniedziałek prognozy dotyczące przyszłych cen ropy do pułapu 90 USD za baryłkę.
Wykres 1. Ceny detaliczne benzyny w USA na przestrzeni lat.
Źródło: https://www.eia.gov/dnav/pet/hist/LeafHandler.ashx?n=pet&s=emm_epm0_pte_nus_dpg&f=m
Ceny gazu podwoiły się od najniższego poziomu 1,77 USD w kwietniu 2020 r. za 3,785 litrów (1 galon). Wysokie ceny gazu wpłyną na inflację, pogłębiając ją. Mówi się również, że światowy kryzys energetyczny podniesie ceny jeszcze wyżej. Nienormalne ceny sprawiają, że wiele fabryk rezygnuje ze stosowania gazu na rzecz ropy naftowej. Według analityków zapasy gazu wyczerpią się do lutego 2022 roku.
Wykres 2. Detaliczna cena gazu w USA na przestrzeni ostatnich trzech lat za 1 galon amerykański (3,785 litrów).
Źródło: https://ycharts.com/indicators/us_gas_price
Zobacz także: Inflacja w Europie przyspiesza. Skąd się wzięła? [ANALIZA]
Globalny kryzys energetyczny
Aby dobrze oddać skalę zjawiska, warto przywołać ceny gazu w Europie. Z ceny 2 dolarów za milion BTU (ang. british thermal unit) w zeszłym roku, wzrosła do 55 dolarów tej jesieni. To równowartość 320 dolarów za baryłkę ropy. Co więcej, Bank of America ostrzega, że cena za baryłkę ropy może tej zimy wynieść nawet 100 USD za baryłkę. To wywołałoby szok w USA, szczególnie w branży TSL. Do obecnej sytuacji przyczyniła się również powódź w północnych Chinach, która wymusiła zamknięcie kilkudziesięciu kopalń. W konsekwencji ChRL zmaga się z rekordowymi cenami surowca.
Pomimo obserwowanego popytu na rynku, dostawcy po prostu nie nadążają. Biały Dom wezwał OPEC i jego sojuszników do zwiększenia produkcji, jednak w obecnej sytuacji nad rynkiem kontrolę sprawują kraje z Zatoki Perskiej. Kryzys energetyczny może pogłębić się zimą, gdy ceny po raz kolejny osiągną rekordowe pułapy.