Kolejny chiński deweloper ma problem ze spłatą długu

Jak informuje portal Asia Financial, kolejny chiński deweloper ma problem ze spłatą długu. Przedstawiciele firmy Sinic Holdings przyznali w ten poniedziałek, że prawdopodobnie nie będą oni w stanie spłacić odsetek od obligacji opiewających na 250 mln dolarów.
Wszystko zaczęło się od Evergrande
Za problemy finansowe chińskich deweloperów w dużej mierze odpowiada Evergrande. Otóż ten największy deweloper w Państwie Środka, pożyczył ponad 300 mld USD (dla porównania dług publiczny Polski pod koniec 2019 roku wynosił ok. 274 mld USD). W zeszłym roku, gdy Pekin wprowadził nowe środki w celu ścisłego monitorowania i kontrolowania całkowitego poziomu zadłużenia głównych deweloperów, wspomniana firma zaczęła mieć ogromne problemy finansowe. Evergrande nie dotrzymał już aż 3 terminów spłaty odsetek od zagranicznych obligacji.
Problemy Evergrande utrudniają funkcjonowanie innym chińskim deweloperom. Zagraniczni inwestorzy, którzy posiadają obligacje chińskich firm zajmujących się budowaniem nieruchomości, zaczynają żądać od nich szybszej spłaty zaciągniętych pożyczek. Do tego zachodni wierzyciele są obecnie znaczniej mniej skłonni pożyczać pieniądze chińskim deweloperom. Przez co te nie są w stanie rolować swojego długu.
Kolejny chiński deweloper ma poważne problemy finansowe
Jednym z chińskich deweloperów, którego sytuacja finansowa pogorszyła się w ostatnim czasie, jest Fantasia Holdings. Dwa tygodnie temu przedstawiciele tego przedsiębiorstwa poinformowali swoich pożyczkodawców, że nie dotrzymają terminu spłaty obligacji o wartości 206 milionów dolarów.
Do niej w ten poniedziałek dołączył chiński deweloper Sinic Holdings. Jak donosi portal Asia Financial, Sinic zakomunikował we wrześniu, że ich wierzyciel zażądał natychmiastowej spłaty pożyczki i narosłych odsetek w wysokości 75,4 mln dolarów. Firma twierdzi, że nie ma wystarczających środków finansowych, aby dokonać wspomnianej płatności w terminie. Jednak chiński deweloper zaznacza, że za tą sytuację w dużej mierze odpowiada Evergrande.
Mimo problemów finansowych Sinic zapowiedział, że prowadzi rozmowy z kredytodawcami i innymi zainteresowanymi stronami na temat spłaty swojego zadłużenia. Aktualnie firma zobowiązała się do spłacenia odsetek od pierwszej partii obligacji opiewających na 250 milionów dolarów do 18 października.
Fantasia Holdings i Sinic Holdings są jak na chińskie standardy, stosunkowo małymi deweloperami. Wartość rynkowa tej pierwszej firmy wynosi „zaledwie” 415 mln dolarów. Jednak niedotrzymywanie przez te przedsiębiorstwa terminów daje powody do obaw o stan chińskiego sektora budowlanego.
Zobacz także: Upadek Evergrande pociągnie za sobą cały chiński sektor budowlany