Protesty Kazachstan: Kazachowie szturmują siedzibę lokalnych władz

Kazachstan został objęty stanem wyjątkowym, na ulicach protesty przybrały na sile. Demonstracje objęły cały kraj po podniesieniu cen za LPG, który większość obywateli tankuje do pojazdów.
Protesty Kazachstan – sytuacja zaognia się z godziny na godzinę
Tłum dopuścił się szturmu na siedzibę władz Ałmaty, byłej stolicy i największego miasta w kraju. Setki protestujących chciało dostać się do budynku, policja użyła granatów hukowych i armatek wodnych. Prezydent Kazachstanu, Kasym-Żomart Tokajew, zdecydował się na wprowadzenie stanu wyjątkowego w Ałmaty oraz w obwodzie mangystauskim. Ostrzegł również, że atakowanie publicznych budynków jest nielegalne.
Massive anti-government riots taking place right now across Kazakhstan. Amid 2 days of street resistance against price rises & fuel poverty. Demonstrators are now clashing with cops & burning out police vehicles. Solidarity with the ppl of Kazakhstan. pic.twitter.com/YI0LM21MzX
— GhostofDurruti (@RobTheRich0001) January 4, 2022
Zobacz także: Protesty w Kazachstanie po podwyżkach cen gazu o 100%
Dymisja rządu coraz bliżej?
Radio Swoboda podaje, że zatrzymano 200 osób. Oglądając nagrania w mediach społecznościowych, nie sposób nie ulec wrażeniu, że liczba ta zwiększy się dziś kilkukrotnie. Protesty obejmują również aktualną stolicę kraju. W Nur-Sułtan przeszła kolumna protestujących, którzy domagali się odejścia polityki szefa Rady Bezpieczeństwa kraju Nursułtana Nazarbajewa. Nazarabajew jest byłym prezydentem i to na jego cześć zmieniono nazwę stolicy z Astany na Nur-Sułtan. Protesty zaostrzają się z godziny na godzinę, a Kazachstan pogrąża się w chaosie. W Ałmaty służby poruszają się pojazdami opancerzonymi – transporterami BTR-80 i samochodami pancernymi BRDM-2. Władze ograniczają również użycie Internetu mobilnego.
Zobacz także: Gazprom kłamie i manipuluje cenami gazu w Europie
JUST IN – Kazakh military deployed after President declares state of emergency in Kazakhstan pic.twitter.com/ZfNDIHW0xj
— Insider Paper (@TheInsiderPaper) January 4, 2022
Warto przypomnieć, że bezpośrednim powodem wyjścia Kazachów na ulice był wzrost cen LPG. W styczniu cena wzrosła z 50-60 do 120 tenge. Jednak protesty dotyczą również kwestii politycznych, na co wskazują hasła wykrzykiwane przez protestujących w stolicy. Demonstranci domagają się rezygnacji Nazarbajewa, który aktualnie pełni funkcję „Przywódcy Narodu”, co daje mu wyjątkowe przywileje polityczne i immunitet. Według najnowszych informacji rząd w Kazachstanie ma zostać zdymisjonowany, ale nie należy spodziewać się znaczących zmian, gdyż realną władzę wciąż sprawuje były prezydent.
Rozgoryczenie obywateli wynika również z sytuacji gospodarczej. Po rozpadzie ZSRR gospodarka była zrujnowana. Kazachstan posiada ogromne złoża gazu i ropy naftowej. Pod względem złóż ropy kraj ten zajmuje 11. miejsce na świecie. Na podobnym poziomie plasują się złoża gazu. Eksport surowców nie przekłada się jednakże na poprawę sytuacji wewnątrz kraju. Obecnie największymi inwestorami w Kazachstanie są Chińczycy, którym zależy na ciągłym imporcie kazachskich surowców do kraju. Pomimo ogromnego wolumenu eksportu, życie Kazachów, szczególnie na prowincji jest ciężkie. Niskie płace i brak realnego wpływu na władze potęgują niezadowolenie społeczne.