PIE: Rosnące koszty zatrudnienia stają się barierą rozwoju dla polskich firm

Z badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wynika, że dla większości firm rosnące koszty pracowników w Polsce stają się barierą rozwoju. Ponadto na wzrost kosztów zatrudnienia najbardziej narzekały średnie firmy.
Aż 64 proc. polskich firm narzeka na wzrost kosztów zatrudnienia
Jak wynika z poniższego wykresu, aż 70 proc. firm z branży usługowej wskazuje, że bariera rozwoju w wyniku rosnących kosztów zatrudnienia ma duże bądź bardzo duże znaczenie. W przypadku firm spedycyjnych (TSL) oraz budowlanych jest to 69 proc.
Natomiast w sektorach, gdzie coraz większą rolę odgrywają robotyzacja oraz automatyzacja wskaźnik ten jest niższy. Mianowicie w przedsiębiorstwach produkcyjnych jest to 58 proc., zaś handlowych 57 proc. Niemniej jednak aż 64 proc. firm w naszym kraju wskazuje, że coraz droższy pracownik stanowi barierę rozwoju.
Zobacz także: Polski rynek pracy rozgrzany do czerwoności. Rosnące płace napędzą inflację
Wykres 1. Znaczenie bariery dotyczącej rosnących kosztów zatrudnienia pracowników dla firm różnej wielkości i działających w różnych branżach (%).
Źródło: PIE
Zobacz także: Robotyzacja zabiera ludziom pracę i zmniejsza płace [BADANIE]
Rosnące koszty pracowników w Polsce to efekt pandemii. Rynek pracy w kryzysie?
Jak podkreśla PIE, rynek pracy po pandemii wciąż jest niestabilny. Istnieje coraz wyższe ryzyko wystąpienia spirali cenowo-płacowej. Bowiem presja na płace w wyniku rosnącej inflacji jest coraz wyższa. Według danych GUS w grudniu r/r pensje w sektorze przedsiębiorstw wzrosły o 9,8 proc.
Na polskim rynku pracy istnieje także spory problem z niedoborem pracowników. Aż 55 proc. firm wskazało, że niedobór pracowników ma duże i bardzo duże znaczenie dla braku ich rozwoju. W związku z powyższym nasze firmy zmagają się z jednej strony z brakiem rąk do pracy, a z drugiej wyższymi kosztami. Jest to oczywiście naturalne działanie sił rynkowych. Niska podaż pracy przy wysokim zapotrzebowaniu na nią nasila wzrost płac, a co za tym idzie, kosztów.
Zobacz także: Europejska Płaca Minimalna – apel organizacji pozarządowych
Pracownicy PIE podkreślają, że obecnie szczególnie narażonymi sektorami są usługi oraz firmy budowlane. W przypadku usług wielu pracowników się przebranżowiło w wyniku zamrażania bądź upadłości firm usługowych. Obecnie nie są oni chętni powracać na stare śmieci. Z kolei budowlanka przeżywa boom. Wzmógł się popyt na remonty, a jedną z bardziej powszechnych form inwestycji stał się zakup nieruchomości. Ze względu na specyfikę tego rynku niemożnością jest wprowadzenie automatyzacji i robotyzacji, a pracowników brak. Wobec tego usługi i branża budowlana najbardziej zmagają się z niedoborem pracowników oraz wyższymi kosztami zatrudnienia.
Wzrosła płaca minimalna! Firmy jeszcze bardziej odczują rosnące koszty
Wraz z nadejściem stycznia 2022 roku płaca minimalna wzrosła do 3010 zł brutto. Ponadto oczekuje się inflacji na poziomie nawet 9 procent. Zatem obecnie na wysokość pensji wpływają jednakowo presja płacowa oraz regulacje rządowe. Z badań PIE wynika, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy 1/3 pracodawców planuje podwyżki dla swoich pracowników. Z kolei 18 proc. firm ma zamiar zwiększyć zatrudnienie.
Zobacz także: PIE: Największe ryzyko gospodarcze dla Polski to spirala cenowo-płacowa