Wybory w Chile wygrał 36-letni lewicowy polityk. Chilijski prezydent-elekt Gabriel Boric w zeszłym tygodniu przedstawił skład swojego gabinetu. 14 z 24 ministerstw będzie kierowanych przez kobiety.
Chile – młody rząd z przewagą kobiet
Średnia wieku członków gabinetu prezydenta Chile wynosi 49 lat. Lewicowy prezydent ma zacząć pełnić swoją funkcję 11 marca. W zeszłym tygodniu zaprezentował skład rządu, powierzając większość stanowisk kobietom. Przykładowo pieczę nad ministerstwem obrony będzie sprawować Maya Fernandez, wnuczka socjalistycznego prezydenta Salvadora Allende, obalonego przez wojskowy zamach stanu w 1973 roku. Niektórzy z nominowanych byli również przywódcami strajków studenckich. Narastające nierówności społeczne w kraju wywołały falę protestów w 2019 roku, doprowadzając do wzrostu postępowej lewicy, co pozwoliło Boricowi objąć urząd.
Boric powiedział również:
Stworzyliśmy ten zespół z ludzi, którzy są przygotowani, z wiedzą, doświadczeniem i zaangażowani w program zmian, których potrzebuje kraj. (…) Misją tego gabinetu jest położenie fundamentów pod wielkie reformy, które zaproponowaliśmy w naszym programie.
Zobacz także: Argentyna jest w kryzysie – Zbliża się szóste bankructwo w ciągu 40 lat
Wybory w Chile – władza w większości w rękach kobiet
Ministerstwo skarbu zostało powierzone doświadczonemu finansiście, Mario Marcelowi, który dotychczas pełnił funkcję prezesa Centralnego Banku Chile. Swoją działalnością zyskał zwolenników na całym świecie. Wcześniej pracował w Banku Światowym, Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Prezydent twierdził, że podczas przydzielania stanowisk nie brał pod uwagę sympatii politycznych, a każda decyzja była obiektywna. Jednak w konserwatywnych mediach potęgowane są obawy wobec młodego polityka.
Zobacz także: Kanał Panamski staje się coraz popularniejszy, głównie dzięki USA
Prezydent-elekt powiedział, że w czasie sprawowania urzędu będzie dążył przede wszystkim do napędzania wzrostu gospodarczego i wyeliminowania nierówności strukturalnych. W swoich wypowiedziach Boric często powtarzał, że zależy mu na sprawiedliwej redystrybucji bogactwa. Jednak jego koalicja dysponuje 37 ze 155 mandatów w Kongresie, więc aby uchwalić przepisy, będzie musiał współpracować z innymi partiami centrolewicowymi. Wcześniej krytykował je za zbytnią przychylność w stosunku do konserwatystów. Kadencja prezydenta zbiegnie się w czasie z publicznym referendum dotyczącym nowej konstytucji przygotowywanej przez zgromadzenie ustawodawcze, potencjalnie zmieniającej kształt systemu politycznego Chile
