Narastające nierówności na świecie uderzają w niestabilne gospodarki

Niestabilne gospodarki zmagają się z pogłębiającymi nierównościami względem gospodarek rozwijających się. Problemem jest nie tylko narastający kryzys żywnościowy oraz również wzrost przemocy.
Państwa FCS – pesymistyczne prognozy
Naukowcy z Międzynarodowego Funduszu Walutowego alarmują, że poziom przemocy w państwach niestabilnych i dotkniętych konfliktem (ang. Fragile and Conflict-Affected States/FCS) jest najwyższy od 30 lat. Co więcej, ponad 80 milionów ludzi zostało przymusowo przesiedlonych przed pandemią. To przyczynia się do pogłębienia nierówności, które mogą utrwalić się po zakończeniu pandemii. Jako państwa FCS MFW klasyfikuje 40 gospodarek, przede wszystkim: Libię, Jemen, Czad, Demokratyczną Republikę Konga, Somalię, Haiti i Papuę-Nową Gwineę.
Poniższy wykres obrazuje, jak w ciągu ostatnich lat pogłębiały się nierówności pomiędzy FCS a resztą światowych gospodarek. Według prognoz MFW, dochody przypadające na jednego mieszkańca w państwach niestabilnych nie powrócą do poziomu z 2019 roku aż do 2024 roku. Co więcej, luka w trendach w dochodach per capita sprzed kryzysu pozostanie większa w przypadku FCS niż w innych krajach.
Zobacz także: Apartheid w Banku Światowym i MFW? O niesprawiedliwości i nierównościach w tych instytucjach

EMDE (ang. Emerging Market and Developing Economies) – Rynek wschodzący i rozwijające się gospodarki
Zobacz także: Kolej w Afryce: Nowa trasa między Tanzanią a Burundi napotkała problem
Niestabilne gospodarki – słabsze ożywienie, pogłębiające się nierówności
W państwach zakwalifikowanych do grupy FCS nastąpiło wolniejsze ożywienie po pandemii. Według szacunków MFW, ich PKB per capita zmniejszył się w ubiegłym roku o 7,5%. Duży wpływ na to miały przede wszystkim rosnące napięcia społeczne, niestabilne ceny ropy oraz obostrzenia powstrzymujące rozprzestrzenianie się wirusa. Problemami są również obserwowana w większości regionów świata presja na zadłużanie oraz rosnąca inflacja. W porównaniu do okresu sprzed pandemii dług publiczny wzrósł o 17 pkt. proc. do 78% PKB w 2020 roku. W krajach FCS ceny konsumpcyjne wzrosły o 9 pkt proc. powyżej prognoz sprzed pandemii. Co więcej, inflacja dodatkowo zaostrza wyzwania związane z bezpieczeństwem żywnościowym.
Perspektywy dla niestabilnych gospodarek pozostają niepokojące nie tylko ze względu na zagrożenie konfliktem, ale są spotęgowane przez zmiany klimatu, rosnące ceny żywności oraz nierówność płci. W grupie państw FCS mieszka prawie miliard ludzi, a do 2030 roku mają być domem dla 60% biednych na świecie. Choć nie można bezpośrednio porównywać ze sobą biednych państw, istnieją pewne płaszczyzny podobieństw. Są to przede wszystkim ograniczone zdolności instytucjonalne oraz brak efektywnego systemu zarządzania w kryzysie.
Oxfam: Nierówności na świecie przyczyną ponad 7,6 milionów zgonów rocznie