ChinyFinanse

Chiny nową „bezpieczną przystanią” w obliczu napięć bankowych w USA i Europie

Zdaniem ekonomistów Citi, Chiny będą w 2023 roku „bezpieczną przystanią” w obliczu napięć bankowych w Europie i Stanach Zjednoczonych.

Chiny z wysokim wzrostem na tle największych gospodarek

Długo dyskutowaliśmy o naszej opinii, że Chiny mogą być głównym zabezpieczeniem wzrostu w tym roku – jeśli już, to ostatnie napięcia w bankowości światowej być może wzmocniły tę tezę – czytamy w notatce prasowej ekonomistów z Citi

Polityka zero covid i kryzys na rynku nieruchomości sprawiły, że Chiny nie były zbyt łakomym kąskiem dla inwestorów. Jednak nowy rok zaczął się pomyślnie dla gospodarki Państwa Środka. Zrezygnowano z surowych restrykcji, a rynek nieruchomości się powoli odbudowuje. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje, że wzrost realnego PKB w 2023 roku wyniesie 5,2 proc. wobec zaledwie 3 proc. w 2022 r.

Aktywność gospodarcza zaczyna się normalizować wraz ze wzrostem sprzedaży w sektorze motoryzacyjnym i stabilizacją sprzedaży na rynku mieszkaniowym. Chiny wśród głównych gospodarek będą swego rodzaju wyjątkiem. Wzrost PKB w USA i strefie euro będzie w okolicach 0 proc., natomiast do Wielkiej Brytanii najprawdopodobniej zawita recesja.

Zobacz także: Dolar będzie podatny na deprecjację w wyniku rozbieżności w polityce pieniężnej

Wartość juana chińskiego wzrośnie

Wysoki wzrost gospodarczy i względna stabilność sektora bankowego w Chinach i jednocześnie niski wzrost oraz napięcia bankowe w USA mogą doprowadzić do aprecjacji juana względem dolara. Ekonomiści Citi prognozują, że chiński juan umocni się o 6,6 proc. do dolara. To oznaczałoby, że waluta Państwa Środka byłaby najsilniejsza od kwietnia ub. roku.

„Wraz z niezamierzonymi i niepożądanymi podwyżkami stóp procentowych za granicą, napływ kapitału do Chin może zostać wznowiony po ponownym otwarciu handlu, jeśli teoria o ożywieniu się potwierdzi, a reorientacja polityczna będzie trwała” – wskazują ekonomiści Citi

Zobacz także: Chiński gigant otwiera w USA samoobsługowy magazyn

Warto zauważyć, że chiński juan ma co nadrabiać do amerykańskiego dolara. Poniższy wykres przedstawia zmianę kursów walutowych w stosunku do dolara w Azji. Chińska waluta osłabiła się o blisko 10 proc. w stosunku do dolara od stycznia 2022 roku. Gdyby nie aprecjacja, która ma miejsce w ostatnich miesiącach, chiński juan byłby słabszy o ponad 15 proc.

Źródło: MFW

Chiny „bezpieczną przystanią”

Ogólnie rzecz biorąc, Chiny i inne kraje azjatyckie wyróżniają się pod względem stabilności makroekonomicznej. Wzrost gospodarczy będzie w tym roku stosunkowo wysoki, natomiast inflacja niska. Ożywienie chińskiej gospodarki oddziałujące na poprawę koniunktury w innych krajach regionu wraz z niską inflacją sprawią, że kapitał będzie w tym roku większymi strumieniami płynął do Azji, co wpływać będzie na aprecjację walut. Niewykluczone mogą być więc interwencje banków centralnych na rynku forex, aby zachować konkurencyjność eksportu.

Jak wskazują ekonomiści Citi, Chiny mogą być „bezpieczną przystanią” zważywszy na potencjalnie wysoką premię za wzrost i dobrą kondycję sektora finansowego.

Rok od inwazji. Chiny publikują 12-punktowy plan pokojowy. Co zawiera?

 

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker