Azja i OceaniaUSA

Niespodziewany sojusz USA i Wietnamu. Amerykanie mówią jasno o jego roli w wojnie handlowej

USA zawarły sojusz z Wietnamem. Jego celem jest współpraca gospodarcza i stworzenie przeciwwagi dla Chin. Amerykanie chcą także, aby w Wietnamie produkowano czipy

Wietnam staje się kolejnym strategicznym sojusznikiem USA. Amerykanie walczą o wpływy w Azji, aby utworzyć oś państw będących przeciwwagą dla Chin. Niespodziewany sojusz USA i Wietnamu ma nie tylko zwiększyć wymianę handlową między państwami, ale przede wszystkim dać ChRL jasny sygnał, że musi się liczyć ze swoim sąsiadem. To jednak niejedyna rola, jaką Amerykanie przewidują dla Wietnamu. Kraj ma szansę stać się jednym z ośrodków produkcji czipów i dołączyć do USA w trwającej wojnie handlowej z Chinami.

  • Sojusz USA i Wietnamu ma wzmocnić wymianę handlową i zapewnić bezpieczeństwo w regionie.
  • Amerykanie chcą, aby czipy były produkowane także w Wietnamie.
  • Sojusz USA i Wietnamu to rezultat wysiłków Amerykanów dla stworzenia koalicji przeciwko Chinom.

Sojusz USA i Wietnamu

Już teraz można stwierdzić, że trwająca wizyta Joe Bidena w Wietnamie, należeć będzie do udanych. Prezydent USA wraz z sekretarzem generalnym Komunistycznej Partii Wietnamu Nguyen Phu Trong ogłosili kompleksowe partnerstwo strategiczne pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Wietnamem.

W oświadczeniu znalazły się także słowa o „wspieraniu zorientowanego na technologię wzrostu gospodarczego Wietnamu”, a także rozwijania jego zdolności obronnych celem zapewnienia stabilności w regionie. Partnerzy mają też wzmacniać swoją wymianę handlową, inwestycje i współpracę gospodarczą. 

Wymiana handlowa między obydwoma krajami w ostatnich latach rzeczywiście rośnie. Z danych amerykańskiego rządu wynika, że import towarów z Wietnamu do USA osiągnął w 2022 r. wartość 127.5 mld USD, podczas gdy w 2021 r. wyniósł 101.9 mld USD, a jeszcze w 2020 r. 79,6 mld USD. Wietnam stał się 8. największym partnerem handlowym USA w poprzednim roku, awansując z miejsca 10., które zajmował w 2020 r. 

Zobacz też: Sukces gospodarczy Wietnamu wyrwał 45 milionów mieszkańców z ubóstwa!

Rozwijający się Wietnam atrakcyjny dla USA

Wietnam w ostatnich latach rozwija się w imponującym tempie. Relatywnie niskie płace w tym prawie 100-mln kraju powodują, że firmy chętnie tu inwestują, zapewniając Wietnamczykom pracę i napędzając wzrost gospodarczy. Od początku XXI w. wietnamski PKB wzrasta co rok od 5,5 do 7,5 proc. Rozwój wyhamowała jedynie pandemia, ale w 2022 r. Wietnam powrócił na ścieżkę wzrostu i w 2022 r. PKB rósł o 8 proc. według danych Banku Światowego.

Wzrost ten jest częściowo efektem bazy. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego (IMF) ma w 2023 r. spowolnić do 5,5 proc. 

Wietnam stał się atrakcyjnym państwem dla firm do inwestowania i tańszą oraz bezpieczniejszą alternatywą dla Chin. Pod względem politycznym to kraj bardzo podobny do Państwa Środka. Państwem rządzi Komunistyczna Partia Wietnamu.

Sojusz USA i Wietnamu. Amerykanie zwęszyli okazję na produkcję czipów

USA w ostatnim czasie zwiększyły wysiłki w poszukiwaniu nowych partnerów w Azji i wzmacniania więzi z dotychczasowymi. Główny cel jest jeden – włączyć jak najwięcej państw w koalicję z Amerykanami lub, co może lepiej określa zamiary USA, koalicję będącą przeciwwagą dla Chin. Zbliżenie z takimi państwami jak Korea Południowa, Japonia jest też kluczowe w kontekście trwającej wojny handlowej, głównie wyścigu o czipy. Sojusz USA i Wietnamu to kolejny krok, który ma pozwolić ją wygrać.

O tym, jaką rolę ma odegrać Wietnam w technologicznym wyścigu o półprzewodniki, napisano wprost w oświadczeniu:

Stany Zjednoczone rozpoznają potencjał Wietnamu do odegrania kluczowej roli w budowaniu odpornych łańcuchów dostaw półprzewodników, w szczególności w celu zwiększenia zdolności produkcyjnych u wiarygodnych partnerów, których produkcja nie można zostać przeniesiona do Stanów Zjednoczonych.

Zobacz też: Zmiany w łańcuchu dostaw. Znany dostawca przenosi się do Wietnamu

W Wietnamie swoją działalność rozszerzyły już takie firmy jak Apple czy Intel, które osadziły tu część swojej produkcji celem zdywersyfikowania łańcuchów dostaw. Intel zainwestował 1,5 miliarda dolarów w wybudowanie kompleksu w pobliżu miasta Ho Chi Minh. Jak podaje amerykańska firma, powstaje tu największy pojedynczy obiekt montażowy i testowy na świecie. Przeszkodą dla amerykańskich firm może być jednak słaba infrastruktura Wietnamu, w tym m.in. przepustowość tamtejszych portów. 

Kto zyskał na wojnie handlowej USA-Chiny? Wietnam!

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker