Europa

Orbán wyłamuje się! Węgry będą płacić za gaz w rublach

Viktor Orbán symbolicznie zrywa z polityką Wspólnoty UE, wyłamując się oświadczeniem, że Węgry będą płacić za rosyjski gaz w rublach. Relacje węgiersko-rosyjskie są coraz lepsze kosztem Brukseli. 

Węgry zapłacą za gaz rublami – relacje węgiersko-rosyjskie coraz lepsze

Federacja Rosyjska oczekuje, że kraje zakwalifikowane na listę „nieprzyjaznych” płaciły za eksport w rosyjskich rublach.

Węgierski premier Viktor Orbán powiedział podczas konferencji:

Nie mamy żadnych trudności z płaceniem w rublach. Jeśli Rosjanie nas o to poproszą, płacimy w rublach.

Pomimo że Węgry są członkiem zarówno UE, jak i NATO, Orbán wydaje się prowadzić całkowicie odmienną politykę, coraz bardziej sprzymierzając się z Putinem. Wcześniej prezydent Rosji ogłosił, że zatrzyma eksport gazu do Europy, jeśli m.in. kraje członkowskie UE nie będą płacić w rublach:

Jeśli nieprzyjazne kraje nie będą płacić w rublach od 1 kwietnia, uznamy to za domyślne w sprawie kontraktów gazowych, w którym to przypadku istniejące kontrakty zostaną wstrzymane.

Zobacz także: Polska w strefie euro. Perspektywy przystąpienia w obliczu wojny [RAPORT OG]

Węgry wyłamują się ze wspólnej linii politycznej UE

Ruch Putina jest zorientowany na umocnienie rosyjskiej waluty poprzez zwiększenie popytu na nią. Po historycznych spadkach w lutym rubel jest wyjątkowo słaby. Po agresji na Ukrainę w walutę Rosji uderzyły dotkliwe sankcje, powodując gwałtowne osłabienie jej wartości. Inni europejscy przywódcy odrzucili propozycję Rosji dotyczącą płacenia w rublach. Niemcy dodatkowo zadecydowały o uruchomieniu planu awaryjnego, aby złagodzić ewentualne zakłócenia związane z łańcuchem dostaw surowców ze Wschodu.

Zobacz także: Spółka węgiersko-rosyjska zacznie przewozić towary z Chin do Europy Zachodniej. Zagrozi pozycji Polski?

Viktor Orbán w zwycięskim przemówieniu po wynikach wyborów parlamentarnych otwarcie nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego jednym ze swoich „przeciwników”. Zapewnił wyborców, że ochroni ich przed skutkami wojny w Ukrainie. Relacje rosyjsko-węgierskie oraz chińsko-węgierskie od lat stanowią źródło sporu z UE. Premierowi Węgier zarzuca się również ingerencję w media, przebudowę systemu wyborczego na korzyść swojego ugrupowania, atakowanie niezawisłości sądownictwa oraz nieprzestrzeganie zasad demokracji.

Koniec „przyjaźni”, czyli jak wojna zniszczyła polityczne relacje polsko-węgierskie

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Agnieszka Patyk

Absolwentka studiów azjatyckich dalekowschodnich, studentka KU Leuven i ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Swoją przyszłość wiąże z finansami, ze szczególnym uwzględnieniem dalekowschodnich giełd papierów wartościowych. Jej pasją są języki obce, posługuje się angielskim, chińskim, rosyjskim oraz niemieckim. Współautorka monografii naukowej „Systemy Polityczne państw Bliskiego Wschodu”.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker