Niemiecki przemysł niepokoi. Tak źle nie było od 1949 roku!

Niemiecki przemysł nie był w takim stanie od lat 40. ubiegłego wieku. Najnowszy odczyt pokazał, że inflacja producencka u naszego sąsiada wynosi już ponad 30%. To o połowę więcej niż w Polsce.
Inflacja PPI (producencka) w Niemczech wystrzeliła. Najnowszy odczyt pokazał, że ceny w niemieckich fabrykach rosną najszybciej przynajmniej od 1949 roku.
Niemiecki przemysł odczuwa skutki wojny na Ukrainie
W marcu ceny w niemieckim przemyśle rosły w tempie 30,9% w ujęciu rocznym. Jeszcze w lutym było to 25,9%. Ceny rosną także m.in. w Polsce, gdzie dynamika osiągnęła już 20%, zbliżając się tym samym do 27-letniego maksimum. Wzrost jest jednak o 1/3 mniejszy od niemieckiego.
Wykres 1. Inflacja PPI w Polsce i Niemczech.
Wojna na Ukrainie napędza wzrost cen
Problemy niemieckiego przemysłu
Niemiecki przemysł od początku pandemii boryka się z dużymi problemami. Gdy polscy producenci biją kolejne rekordy, ci w Niemczech mają znacznie gorszą sytuację. Głównym powodem jest duża rola motoryzacji w niemieckim przemyśle. Sektor ten w czasie pandemii znacznie się skurczył, a problemy z dostępnością podzespołów uniemożliwiają mu powrót do przedpandemicznych poziomów. Dużym problemem jest też duże uzależnienie niemieckiej gospodarki od rosyjskiego gazu. To z kolei oddziałuje także na Polskę, która pozyskuje nawóz z niemieckiego sektora chemicznego.
Niemcy: ceny hurtowe w marcu wzrosły w najszybszym tempie od 60 lat!