EnergetykaEuropa

Scholz: nie wiem, w jaki sposób embargo na rosyjski gaz ma zakończyć wojnę na Ukrainie

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w wywiadzie udzielonym dla niemieckiego „Der Spiegel” stwierdził, że sankcje na rosyjski gaz nie zakończą wojny w Ukrainie.

Niemcy wciąż przeciwne sankcjom na rosyjskie surowce energetyczne

W piątkowej rozmowie udzielonej dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel” kanclerz Niemiec Olaf Scholz dał do zrozumienia, że Niemcy wciąż wzbraniają się przed nałożeniem sankcji na rosyjskie surowce energetyczne. Stwierdził, że sankcje na rosyjski gaz nie zakończą wojny, a jedynie wywołałyby kryzys ekonomiczny w Europie i utratę milionów miejsc pracy. Niemcy są uzależnione od gazu z Rosji w 55%.

Zobacz także: Niemcy: ceny hurtowe w marcu wzrosły w najszybszym tempie od 60 lat!

Sankcje na rosyjski gaz mocno uderzyłyby w Rosję

To właśnie sprzedaż gazu i ropy naftowej daje Putinowi możliwość do rozwoju militarnego i „utleniania” swojej gospodarki. Według wyliczeń ekspertów, embargo na gaz zmniejszyłoby PKB Rosji o 2,9%. Jest to więcej niż import rosyjskiej ropy, samochodów i usług razem wziętych.

Zobacz także: Konflikt w PAŻP: Eurocontrol wprowadza masowe odwołania lotów w Polsce

Wypowiedź Scholza wywołała oburzenie

Niektórzy politycy sprawujący funkcję europosłów w Parlamencie Europejskim nie kryli oburzenia.

Od Niemiec spodziewałbym się świecenia przykładem, a nie spowalniania wszystkiego — mówił europoseł Guy Verhostadt

Co, ciekawe również społeczność niemiecka zauważa, iż ich rząd jest zbyt łagodny wobec rosyjskiej agresji. Według sondażu chcieliby oni ostrzejszej reakcji Berlina wobec Putina.

Europa najbardziej uzależniona jest od rosyjskiego gazu

Kolejne zbrodnie rosyjskich wojsk stanowią silny argument do nakładania ostrzejszych sankcji na Federację Rosyjską. Od początku inwazji toczy się dyskusja nad embargiem na rosyjskie surowce energetyczne. Dotychczas Unia Europejska nałożyła sankcje jedynie na węgiel importowany z kraju agresora. Co ciekawe, embargo na węgiel wejdzie w życie dopiero 10 sierpnia bieżącego roku.

Największa trudność wiąże się nałożeniem sankcji na gaz. Od tego surowca Europa uzależniona jest najbardziej.

Zastąpienie europejskiego importu surowców energetycznych z Rosji będzie bardzo trudne. Wyzwania będą większe w przypadku gazu niż węgla czy ropy, biorąc pod uwagę specyfikę techniczną i rynkową. Węgiel stanowi zaledwie 10,2 proc. miksu energetycznego UE. Z tego 36 proc. pochodzi z importu, a w tym 46 proc. z Rosji – wskazują analitycy UBS Global Research

Niemcy i Katar uzgodniły partnerstwo energetyczne! Chodzi o dostawy gazu i energie odnawialną

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker