Rosja największym dostawcą ropy do Chin w 2023 r.

Już nie Arabia Saudyjska, a Rosja jest największym dostawcą ropy do Chin. W 2023 r. to właśnie od Rosjan Chińczycy zakupili najwięcej ropy naftowej, bo aż 107 mln ton. Skusiła ich oczywiście niższa cena oferowana przez Rosjan po nałożeniu przez Zachód sankcji i limitu cenowego. 

• Rosja była największym dostawcą ropy naftowej do Chin w 2023 r.
• Eksport rosyjskiej ropy do Chin wzrósł o 24 proc. do ponad 107 mln ton, według chińskich danych.
• Chiny mimo zakupu większej ilości ropy, zapłaciły za nią mniej niż przed rokiem.

Rosja największym dostawcą ropy do Chin w 2023 r.

Któż z nas nie lubi okazji? Dobra promocja potrafi skusić niejednego klienta. “Promocja na ropę” skusiła Chiny. Wojna na Ukrainie to nie problem. Chiny nie potępiły rosyjskiego ataku i nie zamierzają tego robić. Biznes to biznes, a na zachodnich sankcjach Chiny wprost korzystają. 

I tak największym dostawcą ropy naftowej do Chin w 2023 r. stała się Rosja. Według chińskich danych celnych, w 2023 r. Rosja wysłała do Chin rekordowe 107,02 mln ton ropy naftowej, co odpowiada liczbie 2,14 mln baryłek dziennie. To o 24 proc. więcej niż przed rokiem. 

Import z Arabii Saudyjskiej wyniósł z kolei 85,96 mln ton, czyli blisko 20 proc. mniej niż z Rosji. Dla porównania w 2022 r. Rosja dostarczyła do Chin ponad 86 mln ton ropy, co uplasowało ją na drugiej pozycji wśród największych dostawców. Liderem była Arabia Saudyjska z importem na poziomie 87,49 mln ton ropy (1,75 mln baryłek), czyli niewiele więcej od Rosji.

Rosjanie odpowiadali zatem za 19 proc. całkowitego importu ropy w Chinach w 2023 r. Arabia Saudyjska za 15 proc. Import ropy do Chin wzrósł o 11 proc. r/r, plasując się na poziomie 563,99 mln ton, co odpowiada 11,28 mln baryłek dziennie. Chiny pozostają największym nabywcą ropy naftowej na świecie. 

Zobacz też: Rosja głównym dostawcą ropy dla Chin. Wyprzedziła Arabię Saudyjską

Chiny kupiły więcej ropy od Rosji, a zapłaciły mniej

Mimo wzrostu wolumenu nabywanej ropy o 11 proc., całkowite wydatki Chińczyków na zakupy surowca spadły o 7,7 proc. r/r i wyniosły niecałe 338 mld USD. 

Na rosyjską ropę Chiny wydały w 2023 r. blisko 61 mld USD. Jak wyliczył portal CNN, oznacza to, że średnia cena za tonę wyniosła niecałe 567 USD. To o 10 proc. mniej niż średnia cena tony ropy z Arabii Saudyjskiej, która wynosiła niecałe 627 USD.

Sankcje można obejść

Rosyjska ropa naftowa, której wielu międzynarodowych nabywców unikało po nałożeniu przez Zachód sankcji w związku z inwazją Rosji  na Ukrainę w 2022 r., przez większą część ubiegłego roku sprzedawana była ze znacznym dyskontem w stosunku do międzynarodowych benchmarków w związku z narzuconym przez Zachód limitem cenowym.

W grudniu 2022 r. UE, G7 oraz Australia wprowadziły limit cenowy dla rosyjskiej ropy w wysokości 60 USD za baryłkę. W przypadku sprzedaży po wyższej cenie Rosjanie nie mogli korzystać z ubezpieczenia i zawijać do niektórych portów. I tutaj z pomocą przyszli Chińczycy. W sierpniu Financial Times informował, że nawet 75 proc. dostaw rosyjskiej ropy jest ubezpieczanych nie przez państwa zachodnie, a głównie przez… Chiny. Efekt jest prosty – tam, gdzie nie było ubezpieczycieli zachodnich, lukę w rynku szybko wypełnili ubezpieczyciele chińscy. Niewykluczone, że „namawia ich” do tego chiński rząd, przez co tolerują wyższe ryzyko. 

Już w połowie roku media donosiły też o pojawieniu się tankowców widmo, które przewoziły rosyjską ropę sprzedawaną powyżej limitu cenowego. Amerykanie ukarali nawet kilka firm – na czarną listę powędrowały tankowce z Turcji i ZEA. 

Zobacz też: Chiny czterokrotnie zwiększają eksport aut i stają się światowym liderem

Rosja to strategiczny wybór Chin

Rosja stała się największym dostawcą ropy do Chin w 2023 r., ale nie tylko na tym polu handel między Rosją a Chinami kwitnie. Dobre stosunki obrazują dane o wymianie handlowej między obydwoma krajami. W 2023 r. osiągnęła ona rekordowe 240 mld USD. To wzrost o 26 proc. w stosunku do 2022 r.! 

Xi Jinping podczas swojej niedawnej wizyty w Rosji mówił o zacieśnianiu więzi gospodarczych z Rosją. Stwierdził też, że utrzymywanie bliskich stosunków z Rosją jest „strategicznym wyborem”.

Najwięksi producenci ropy naftowej na świecie. Nie prowadzi ani Arabia Saudyjska ani Rosja