PGNiG zwiększa prognozę wydobycia gazu na norweskich złożach. Strategicznym celem spółki jest zapełnienie gazociągu jak największą ilością surowca z własnego wydobycia. Ile gazu zapewni Baltic Pipe jeszcze w tym roku?
Ile gazu zapewni Baltic Pipe w tym roku?
PGNiG szacuje, że w 2022 wydobędzie 3 mld m3 gazu na norweskich złożach. Surowiec ma trafić do Polski poprzez gazociąg Baltic Pipe. Wcześniejsze prognozy informowały o 2,6 mld m3 wydobycia.
Gazociąg ma finalnie osiągnąć przepustowość 10 mld m3, jednak realizacja tych planów planowana jest na 2023 rok. Dostawy gazu są zabezpieczone zarówno przez własne wydobycie spółki, jak i kontrakty producentami z Norweskiego i Duńskiego Szelfu Kontynentalnego.
Gazprom, z którym umowa wygasła pod koniec ubiegłego miesiąca, dostarczał do Polski rocznie niecałe 10 mld m3. Obecnie kluczowym celem PGNiG jest napełnienie rurociągu gazem pochodzącym z własnego wydobycia. Według oficjalnych informacji w pierwszych latach powinno być to 2,5 mld m3, z perspektywą 4 mld m3 do 2027 roku.
Zobacz także: Postępy w budowie Baltic Pipe. Trwają prace końcowe związane z dystrybucją gazu wewnątrz Polski
Zobacz także: Import LNG w Polsce – PGNiG zwiększa zapotrzebowanie na gazowce?
Gazociąg Bałtycki to nie jedyne źródło dostaw gazu do Polski
Po wygaśnięciu umowy z Gazpromem Polska dąży do jak największej dywersyfikacji dostaw. Dlatego gazociąg Baltic Pipe nie zastąpi w pełni wolumenu gazociągu jamalskiego, choć teoretycznie byłoby to możliwe. W obliczu obecnej sytuacji poleganie wyłącznie na jedynym źródle może mieć poważne konsekwencje w przyszłości. Równie istotnym projektem dla polskiej energetyki jest terminal LNG (Więcej: Polskie porty morskie prezentują dobre wyniki za 2021 rok).
Według zaktualizowanych planów Baltic Pipe ma zacząć działać 1 października 2022 roku, a pełną przepustowość osiągnąć na początku 2023 roku. Prace nad Gazociągiem Bałtyckim rozpoczęły się w 2016 roku. W minionym roku zużycie gazu przez Polskę wyniosło ok. 20 mld m3 gazu, z czego niecałe 10 mld m3 importowaliśmy z Rosji. Te dane pokazują, jak bardzo strategicznym planem energetycznym dla Polski jest Gazociąg Bałtycki. Całkowity koszt inwestycji ma zamknąć się w przedziale 1,6-2,2 mld euro.
Embargo na ropę i gaz z Rosji: Krótkoterminowe koszty i długoterminowe korzyści dla Zachodu
