Rolnictwo w USA ma problem. Mamy koniec maja a zasiano dopiero połowę pszenicy

Rolnictwo w USA zmaga się z problemami. Mamy już końcówkę maja, a zasiewy pszenicy ukończone są dopiero w 49%. Rok wcześniej były one ukończone w blisko 95%. Przyczyną jest kiepska pogoda w Ameryce. Tempo sadzenia jest najwolniejsze od ponad 40 lat.
Jak informuje Karen Braun, wiosenne zasiewy pszenicy w Stanach Zjednoczonych postępuje najwolniej od 40 lat. W ciągu ostatnich lat, o tej porze roku postępy w zasiewach pszenicy jarej wynosiły ok. 85%. Tymczasem są one obecnie ukończone jedynie w 49%. To najgorszy rezultat od 1981 roku. Kolejne najgorsze pod tym względem był rok 1995 oraz 2011. W zeszłym roku o tej porze sadzenie było ukończone w blisko 95%.
Zobacz też: Ukraińskie rolnictwo zaspokoi potrzeby Ukrainy. Gorzej będzie z importerami żywności
Głównym powodem jest sytuacja w Minnesocie oraz Dakocie Północnej. W pierwszy z tych stanów wysiano jedynie 11%, przy średniej z ostatnich lat na poziomie 90%. W Dakocie jest to 27% (przy średniej 80%). Tylko te dwa stany odpowiadają za 2/3 zbiorów pszenicy w USA. Tak słabe tempo zasiewów ma związek z wyjątkowo mokrą wiosenną pogodą na Wielkich Równinach. W zeszłym roku ten region zmagał się z silną suszą. W tym problemem są obfite opady deszczu na wiosnę. Deszcze oraz chłód sprawiają, że wielu rolników nie ma możliwości prowadzenia zasiewów swoich pól.
Wykres 1. Wiosenne zasiewy pszenicy w USA.

Wielkimi krokami zbliżają się terminy ostatecznego sadzenia pszenicy. Wiele pól nie zostanie obsianych. Problemem jest także kukurydza, której poziom wysiania również jest niezadowalający. Lepsza jest za to sytuacja w przypadku soi. Jej zasiewy idą jedynie nieznacznie wolniej niż w ostatnich latach. Gdy jednak spojrzymy na zasiewy w samej Dakocie Północnej, to zobaczymy, że tempo to jest historycznie niskie.
Rolnictwo w USA ma kluczowe znacznie dla świata
Niskie plony amerykańskiego rolnictwo mocno odbiją się na globalnych cenach żywności, które już teraz są rekordowe. USA należy bowiem obok Rosji i Kanady do 3 największych eksporterów pszenicy na globie. W pierwszej piątce znajduje się również Ukraina. USA jest również m.in. największym światowym eksporterem kukurydzy. Tak samo jak w przypadku pszenicy, w ścisłej czołówce znajduje się także Ukraina i Rosja. Wojna oraz problemy pogodowe mogą mocno uderzyć w portfele konsumentów na całej Ziemi. Z problemami mierzyć będzie się również rolnictwo w Europie. Powodem jest susza, która nawiedziła Stary Kontynent.