GospodarkaPolska

Gazowce „Święta Barbara” i „Ignacy Łukasiewicz” dołączą do floty Grupy ORLEN

„Święta Barbara” i „Ignacy Łukasiewicz” to dwa kolejne statki do przewozu skroplonego gazu ziemnego (LNG), które dołączą do floty Grupy ORLEN. W stoczni Hyundai Samho Heavy Industries w koreańskim Mokpo odbyła się uroczystość nadania imion tym jednostkom. Nowe gazowce rozpoczną służbę morską jeszcze w tym roku, zwiększając możliwości koncernu w zakresie pozyskania gazu ziemnego.

Nowe gazowce otrzymały imiona „Święta Barbara” oraz „Ignacy Łukasiewicz”

Gazowce, które wejdą w skład floty Grup ORLEN, otrzymały imiona: „Święta Barbara” („Saint Barbara”), na cześć patronki górników, naftowców i gazowników, oraz „Ignacy Łukasiewicz” – w hołdzie pionierowi światowego przemysłu naftowego, wybitnemu wynalazcy, przemysłowcowi i działaczowi niepodległościowemu. Za ich powstanie odpowiedzialna była południowokoreańska firma Hyundai Samho Heavy Industries. Z kolei użytkowane będą one przez koncern na podstawie długoterminowej umowy czarteru z armatorem Knutsen OAS Shipping.

Zobacz także: Rusza inwestycja w Podziemny Magazyn Gazu w Wierzchowicach

Nowe statki będą wykorzystywane zarówno do realizacji umów długoterminowych, jak i kontraktów spotowych w formule free-on-board (FOB), zgodnie z którą za odbiór i transport ładunku odpowiada kupujący, czyli w analizowanym przypadku Grupa ORLEN. W praktyce oznacza to, że gazowce ułatwią oraz usprawnią obsługę i transport ładunków LNG. Co warto zaznaczyć, w ostatnich latach ze względu na wybuch wojny w Ukrainie, taki sposób dostarczania błękitnego paliwa do Europy gwałtownie zyskał na znaczeniu.

LNG zyskało na znaczeniu w Europie

Przykładowo, w pierwszym półroczu 2022 roku łączny import skroplonego gazu ziemnego do krajów Unii Europejskiej wyniósł 54,6 mld metrów sześciennych. W analogicznym okresie 2021 roku zaś było to 34,3 mld metrów sześciennych, czyli niemal o 40 proc. mniej. Przy czym nie inaczej sytuacja wyglądała w bieżącym roku. Dostawy skroplonego gazu do UE w pierwszym półroczu 2023 r. wyniosły 61,3 mld metrów sześciennych (o ok. 79 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku).

Zobacz także: Gazowiec „Grażyna Gęsicka” wraz z 65 tys. ton LNG zawitał do Świnoujścia

Działalność operacyjną, od tego roku, realizują już dwa nowe gazowce z floty ORLEN – „Lech Kaczyński” i „Grażyna Gęsicka”, które pierwsze ładunki LNG dostarczyły do Polski odpowiednio w marcu i czerwcu. Docelowo flota Grupy ORLEN będzie składać się 8 jednostek. Pojemność każdego ze statków wyniesie około 70 tys. ton LNG. Odpowiada to ok. 100 mln metrów sześciennych gazu ziemnego w stanie lotnym.

Rozmiar gazowców został tak dobrany, aby jednostki mogły wpłynąć do niemal każdego terminala LNG na świecie. Ponadto wszystkie statki wyposażono w rozwiązania zwiększające ich efektywność energetyczną i ograniczające wpływ na środowisko naturalne. Gazowce wyposażone są między innymi w systemy zintegrowanego zarządzania poborem energii elektrycznej oraz system ponownego skraplania (reliquefaction system), pozwalający na odzyskanie gazu, który w czasie transportu ulega naturalnemu odparowaniu.

Zobacz także: Gazowiec „Lech Kaczyński” dotarł do Świnoujścia z dostawą 70 tys. ton LNG

Grupa ORLEN stawia na skroplony gaz ziemny i dywersyfikuje dostawy

Skroplony gaz ziemny odgrywa znaczącą rolę w strategii Grupy ORLEN na rzecz dywersyfikacji kierunków i źródeł pozyskiwania błękitnego paliwa. Z upływem czasu dostawy LNG drogą morską stanowiły coraz większą część importu koncernu. W 2021 roku stanowiły one zaledwie 24 proc., przy wolumenie sięgającym 3,94 mld metrów sześciennych. Już rok później udział LNG wyniósł już 43 proc. całego importu, a jego wolumen osiągnął 6,04 mld metrów sześciennych. To wzrost o ponad 50 proc. Przy czym zwiększone dostawy LNG koncern odbiera głównie w Terminalu im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego znajdującym się Świnoujściu.

Dotychczas były to 254 dostawy, o wolumenie wynoszącym ok. 20 mln ton LNG. Najwięcej ładunków przypłynęło z Kataru (127) oraz USA (106). Dostawy do Polski docierały także z Norwegii (13), Nigerii (3), Trynidadu i Tobago (3), Egiptu (1) oraz Gwinei Równikowej (1). Od maja 2022 roku koncern korzysta także z terminalu w Kłajpedzie na Litwie. Dla Grupy ORLEN dostarczono tu dotychczas 10 ładunków o łącznym wolumenie blisko 655 tys. ton skroplonego gazu ziemnego. Po regazyfikacji surowiec trafia do Polski gazociągiem Polska-Litwa. Część paliwa jest kierowana również na rynki krajów bałtyckich.

Zobacz także: Produkcja gazu ziemnego Grupy ORLEN w Polsce i za granicą wyniosła aż 7,7 mld m sześc.

Oprócz budowy własnej floty ORLEN poszerza także możliwości odbioru skroplonego gazu w krajowych terminalach. W sierpniu tego roku koncern zawarł ze spółką GAZ-SYSTEM umowę na rezerwację zdolności regazyfikacyjnych w pływającym terminalu FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit), który powstaje w Zatoce Gdańskiej. Rozwój infrastruktury pozwoli zwiększyć liczbę dostaw skroplonego gazu ziemnego odbieranych przez Grupę nawet o 58 w skali roku.

Nowe gazowce – znaczący krok w budowaniu niezależności energetycznej Polski

Jak zaznaczył Daniel Obajtek, Prezes Zarządu ORLEN, nowe gazowce to kolejny krok w budowaniu niezależności energetycznej Polski i rozwoju działalności koncernu na globalnym rynku skroplonego gazu ziemnego. Realizowana od kilku lat strategia dywersyfikacji importu błękitnego paliwa w oparciu o dostawy LNG okazała się skuteczna i umożliwiła rezygnację z rosyjskiego surowca w niezwykle trudnym okresie europejskiego kryzysu energetycznego. W tym czasie koncern zbudował kompetencje, które zostaną wykorzystane do dalszej dywersyfikacji źródeł pozyskania gazu, aby zaspokoić zapotrzebowanie klientów spółki w Polsce i innych krajach regionu.

Zobacz także: PKN ORLEN podpisał umowę kupna gazu od Sempra Infrastructure

Ponadto zgodnie ze słowami Prezesa Zarządu ORLEN, gaz ziemny pozostanie surowcem strategicznym, który jest niezbędny nie tylko w gospodarstwach domowych i przemyśle chemicznym, ale również umożliwia efektywną i bezpieczną transformację energetyczną. Własne statki do przewozu LNG poszerzają możliwości logistyczne Grupy ORLEN, a tym samym wzmacniają pewność dostaw, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów transportu.

Pływający terminal w Gdańsku: ORLEN dywersyfikuje dostawy

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Adam Suraj

Ekonomista zarażony miłością do tej nauki przez Ha-Joon Chang. To on pokazał, że ekonomia to nie są nudne obliczenia, a nauka o życiu społecznym.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker