Azja i OceaniaEuropa

Erdoğan na ostatniej prostej przed majowymi wyborami. Partia AK pracuje nad manifestem

Prezydent chce po raz ostatni wygrać wybory, aby „uzdrowić gospodarkę"

Polityka Erdoğana w ostatnich latach budziła ogromne kontrowersje. Część osób obwinia go o obecny kryzys w Turcji związany z deprecjacją liry. Jak zapowiedział prezydent, jeśli wygra wybory 14 maja, nie będzie już ponownie kandydował na prezydenta. Innymi słowy, te wybory mogą być jego ostatnimi. 

Polityka Erdoğana – powrót do ortodoksyjnej polityki gospodarczej

Partia prezydenta Turcji Tayyipa Erdoğana pracuje nad manifestem. Projekt zakłada obranie ścieżki bardziej ortodoksyjnej, wolnorynkowej polityki gospodarczej. Jak informuje agencja Reutera, sondaże pokazują, że Erdoğan stanie przed największym wyzwaniem wyborczym w swojej karierze politycznej.

Zobacz także: Inflacja w Turcji ponownie wzrosła, mimo to stopy procentowe dalej będą obniżane

Z czego wynika spadek poparcia dla Erdoğana? Przede wszystkim z kontrowersyjnej polityki gospodarczej prowadzonej po pandemii. Konsekwentne działania doprowadziły do deprecjacji liry. Decyzje podejmowane przez prezydenta były szeroko komentowane przez zachodnich ekonomistów. Głowa państwa wybrała przeciwny kierunek niż reszta dużych gospodarek, co pogłębiło problem związany z inflacją. Doprowadziło to do drastycznego obniżenia się jakości życia obywateli. Ankara realizowała model gospodarczy oparty na niskich stopach procentowych od 2021 roku, sprzeciwiając się tradycyjnej polityce pieniężnej. To tzw. pójście pod prąd może przesądzić o poparciu dla prezydenta. Finalnie w lutym tego roku inflacja wyniosła 85% r/r. Sytuacja pogorszyła się po fali trzęsień ziemi, które nawiedziły państwo w ostatnich tygodniach.

Zobacz także: Turcja oskarżana o łamanie sankcji. Niektóre firmy eksportowały do Rosji amerykańskie produkty

Program partii AK powrotem do przeszłości?

Według źródeł agencji Reutera, najnowszy program ma się odwoływać do przeszłości jeszcze przed pandemią. Ponadto, według nieoficjalnych informacji prezydent chce powierzyć najwyższą rolę w kierowaniu gospodarką byłemu wicepremierowi i ministrowi finansów Mehmetowi Simsekowi. To ceniony specjalista nie tylko w Turcji, ale na arenie międzynarodowej.

Podejście do gospodarki jest bardzo podobne do tego z manifestu wyborczego AK z 2002 roku. Innymi słowy, AK wraca do swoich korzeni.

Priorytetem mają być zatem praktyki gospodarki wolnorynkowej. Miałoby to być mile widziane zwłaszcza przez inwestorów zainteresowanych ulokowaniem kapitału w Turcji. Wielu z nich zraziło się po irracjonalnych decyzjach, więc trzeba sporych zmian, aby odzyskać zaufanie biznesu. Skutki sceptycyzmu prezydenta Erdoğana wobec konwencjonalnej polityki pieniężnej mogą mieć również wpływ na przyszłe decyzje inwestycyjne. Według nowego planu priorytetami mają być walka z inflacją, odpowiedzialność w sektorze publicznym i przejrzystość przetargów.

Zobacz także: Koleje Kazachskie testują nową trasę z Chin przez Turcję

W Turcji zbliżają się wybory! W maju zapadną ważne decyzje

Już 14 maja w Turcji odbędą się wybory prezydenckie i parlamentarne. Państwo stoi obecnie przed szeregiem wyzwań. Powierzenie urzędu Simsekowi mogłoby pomóc Turcji uporać się z kryzysami wewnętrznymi, a także poprawić wizerunek. Według doniesień agencji Reutera chciały z nim współpracować również trzy partie głównego sojuszu opozycyjnego. Z racji, że polityk cieszy się uznaniem w kraju, może być tzw. kartą przetargową.

Prezydent Recep Tayyip Erdoğan wygrywał wszystkie wybory, w których brał udział z partią AK. Przeciwnikiem w wyborach majowych będzie przewodniczący CHP Kemal Kılıcdaroglu. Polityk obiecuje, że gdy wygra, dołoży wszelkich starań, aby „naprawić gospodarkę”. Do zwolenników Kılıcdaroglu należą Partia IYI, Partia Demokracji i Atılım, Partia Przyszłości, Partia Felicity i Partia Demokratów. Wraz z tymi partiami, wskaźnik poparcia CHP szacuje się na ok. 40%. Kılıcdaroglu obiecuje poprawę stosunków ze Stanami Zjednoczonymi. Zapowiedział również, że będzie dążył do integracji Turcji z Unią Europejską. Jeśli wygra wybory, Turcja obierze zupełnie inną ścieżkę polityki zagranicznej.

Kryzys spotęgowała pandemia. Niszczycielskie trzęsienia ziemi, które zabiły prawie 50 tys. osób w Turcji, jeszcze bardziej zwiększyły fiskalne wyzwania stojące przed rządem w pozyskiwaniu wyborców w majowych wyborach. Odczuwalne są również skutki wojny. W tym trudnym otoczeniu obywatele muszą zdecydować, jak ma wyglądać Turcja w kolejnych latach. Pomimo wielu kontrowersji Erdoğan wciąż cieszy się sporym poparciem. Jego zdolności krasomówcze sprawdzają się od ponad dwóch dekad. Pytanie jednak, czy rzeczywiście uda mu się po raz kolejny zwyciężyć.

Wybory się zbliżają, więc wiek emerytalny w Turcji został zniesiony!

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Agnieszka Patyk

Absolwentka studiów azjatyckich dalekowschodnich, studentka KU Leuven i ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Swoją przyszłość wiąże z finansami, ze szczególnym uwzględnieniem dalekowschodnich giełd papierów wartościowych. Jej pasją są języki obce, posługuje się angielskim, chińskim, rosyjskim oraz niemieckim. Współautorka monografii naukowej „Systemy Polityczne państw Bliskiego Wschodu”.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker