GospodarkaPolska

Inflacja na Węgrzech powyżej oczekiwań! MNB może wstrzymać obniżki

Inflacja znajduje się o 13,4 pkt proc. powyżej celu inflacyjnego MNB wynoszącego 3%

Inflacja na Węgrzech znalazła się w sierpniu powyżej oczekiwań. Wyniosła 16,4% r/r, podczas gdy ekonomiści oczekiwali odczytu na poziomie 16.2%. Zważywszy na ryzyko uporczywości inflacji w usługach, a także wysoką dynamikę wzrostu cen miesiąc do miesiąca, węgierski bank centralny (MNB) może jeszcze wstrzymać się z wrześniowymi obniżkami stóp procentowych. 

  • Roczna inflacja na Węgrzech spadła do 16,4%, czyli słabiej od oczekiwań rynkowych (16,2%)
  • Odczyt wyższy od oczekiwań może wynikać z niedoszacowania dynamiki cen w kategoriach żywności i paliw silnikowych. Sezonowa deflacja cen żywności się skończyła, a wzrost cen ropy podbił ceny paliw. 
  • Bank centralny może być szczególnie zaniepokojony wysoką dynamiką cen m/m. Inflacja miesięczna wzrosła w sierpniu do 0,7% wobec 0,3% w lipcu.
  • Jednorazowych dużych obniżek na Węgrzech na wzór RPP NBP nie należy się spodziewać. Co więcej, we wrześniu MNB może jeszcze wstrzymać się z obniżkami. 

Inflacja na Węgrzech spada słabiej od oczekiwań

W sierpniu bank centralny Węgier (MNB) cieszył się odczytem inflacji za lipiec zgodnym z oczekiwaniami rynkowymi. Wskaźnik CPI zmniejszył się do 17,6% r/r z 20,1% w poprzednim miesiącu. Inflacja wreszcie spadła poniżej bariery 20%. Nastroje po dzisiejszych danych będą zgoła odmienne. W sierpniu inflacja CPI spadła do 16,4% r/r, lecz rynek oczekiwał głębszej obniżki do 16,2%. W rezultacie, inflacja znajduje się o 13,4 pkt proc. powyżej celu inflacyjnego MNB wynoszącego 3% z dopuszczalnym przedziałem odchyleń +/- 1 pkt procentowy.

Dlaczego sierpniowy odczyt znalazł się powyżej prognoz rynkowych? Po pierwsze, skończyła się sezonowa deflacja żywności. W sierpniu ceny żywności m/m skoczyły o 0,3%, podczas gdy w lipcu spadły aż o 0,9%. Roczna inflacja żywnościowa wyniosła w sierpniu 19,5%, lecz rynek mógł zakładać niższy odczyt w tym segmencie. Po drugie, zarówno w ujęciu miesiąc do miesiąca, jak i rok do roku mocniej wzrosły ceny w sekcji „pozostałe dobra, w tym paliwa silnikowe” (odpowiednio +3,4% i +19,8%), co może być związane z odwróceniem spadkowego trendu cen ropy naftowej na światowych rynkach i odwróceniem aprecjacyjnego trendu forinta względem amerykańskiego dolara. Te dwa czynniki najpewniej odpowiadają za odczyt sierpniowej inflacji powyżej oczekiwań rynkowych.

Inflacja miesięczna mocno wzrosła

Bank centralny może być zaniepokojony zwłaszcza wysoką dynamiką cen m/m. Inflacja miesięczna wzrosła w sierpniu do 0,7% wobec 0,3% w lipcu. Tak jak wspomniano, główną przyczyną jest brak sezonowej deflacji na artykułach żywnościowych. O ile spadające ceny żywności w czerwcu i lipcu pozwoliły obniżyć bieżącą presję cenową, o tyle teraz, gdy wzrosły, podwyższyły ją. Można mieć obawy, że czynnik ten będzie jeszcze przez jakiś czas podbijał inflację, mimo spadku indeksu cen żywności FAO na światowym rynku.

Wszystko przez ubiegłoroczne zamrożenie cen podstawowych produktów żywnościowych, które zostało zniesione 1 sierpnia. Teraz producenci żywności muszą „odbić” sobie stratę, którą częściowo kompensowali sobie już podnoszeniem cen artykułów nieobjętych regulacją. Aby inflacja za rok znalazła się w celu, ceny m/m musiałyby od teraz rosnąć w tempie co najwyżej 0,25%.

Zobacz też: Prognozy inflacyjne są wysokie. Obniżka stóp nie jest uzasadniona

W sektorze usługowym utrzymuje się wysoka presja cenowa. Od początku br. ceny usług wzrosły szybciej (+10,9%), niż ceny dóbr ogółem (+5,6%), co utrzymuje inflację bazową na wysokim pułapie 15,2% r/r w sierpniu. Światełkiem w tunelu jest jednak duże tąpnięcie wskaźnika bazowego z 17,5% w lipcu oraz nieznaczny wzrost cen usług m/m (+0,1%). Ogólnie rzecz biorąc, patrząc na dekompozycję inflacji, wciąż głównym czynnikiem jej wysokiego poziomu są ceny paliwa i energii rosnące w tempie 34,7% r/r. Co więcej, od czerwca nie obserwujemy w zasadzie żadnych zmian w rocznej dynamice cen w tym segmencie.

Zobacz też: Panattoni rozpoczyna swoje pierwsze inwestycje na Węgrzech

MNB może wstrzymać się z wrześniowymi obniżkami

Posiedzenie MNB w sprawie polityki stóp procentowych odbędzie się 26 września. Prognozy rynkowe wskazują, że inflacja w listopadzie może znaleźć się poniżej 10%, natomiast według projekcji banku centralnego do celu spadnie dopiero w 2025 roku. Dotychczasowe działania MNB polegały na obniżaniu stopy pożyczkowej O/N i sygnalizowaniu, że jesienią br. może dojść do konwencjonalnego łagodzenia polityki monetarnej. Uzasadnieniem takiego ruchu jest dekoniunktura w gospodarce (PKB kw/kw kurczy się od czterech kwartałów) i oczekiwania szybkiego tempa dezinflacji.

Wyższe od prognoz rynkowych odczyty inflacji za sierpień oraz uporczywość presji cenowej w usługach mogą sprawić, że MNB wstrzyma się jeszcze z obniżkami i przełoży ten ruch na październikowe posiedzenie. Jeżeli cięcia pojawią się już we wrześniu to raczej będą one rozpoczynać cykl obniżek (-25 pb.), a nie dostosowywać poziom realnej stopy procentowej do sytuacji gospodarczej, co zrobiła Rada Polityki Pieniężnej NBP. Jednorazowych dużych obniżek na Węgrzech nie należy się spodziewać.

Kryzys inflacyjny na Węgrzech! Przyczyny? Nieodpowiedzialność rządu

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker