Międzynarodowy Fundusz Walutowy opublikował w kwietniu obszerny raport gospodarczy, któremu postanowiłem przyjrzeć się nieco bliżej analizując poszczególne kraje pod względem PKB per capita PPP.
Na tapet wziąłem kraje Europy lub głównie Europy, gdyż wszystko zależy od tego jak interpretować poradzieckie republiki na Kaukazie. Niezależnie jednak od tego udało się uzyskać kilka ciekawych informacji.
Przede wszystkim Polska i kraje Europy Środkowej wcale nie odstają aż tak mocno od Europy Zachodniej jak się powszechnie uważa. Zdecydowana większość państw byłego bloku wschodniego ma PKB per capita PPP wyższe niż 30 tys. dolarów.
Dla przykładu kraje leżące na Półwyspie Bałkańskim są o wiele biedniejsze. Poza Grecją i Bułgarią żadne z nich nie ma PKB per capita PPP większego niż 20 tys. dolarów, a trafiają się też takie kraje jak Kosowo czy Albania, gdzie wskaźnik ten jest niższy niż 15 tys. dolarów.
Na Kaukazie również nie jest nadto bogato gdyż z trójki Armenia, Azerbejdżan, Gruzja, tylko drugi kraj jakoś sobie radzi, co zawdzięcza dużym złożom ropy naftowej. Z kolei Armenia i Gruzja są jednymi z najbiedniejszych krajów w Europie ustępując tylko dwóm innym państwom.
Tym państwami są Ukraina i Mołdawia gdzie wartość omawianego wskaźnika wyniosła odpowiednio 7 300 dolarów oraz 9 300 dolarów. Oba te kraje wyraźnie odstają pod względem zamożności nawet od krajów z Bałkanów. Oba też są przykładem kompletnie nieudanych reform gospodarczych po rozpadzie Związku Radzieckiego.
Dla niektórych zaskoczeniem może być Białoruś, gdzie PKB per capita wynosi 20 tys. dolarów i jest ono ponad dwukrotnie wyższe niż w Ukrainie, a także o 3 tys. dolarów niższe niż w Bułgarii, która jest członkiem Unii Europejskiej. W dużej mierze jest to zasługa bliskich relacji gospodarczych z Rosją, która także wbrew temu co się mówi jest w zestawieniu stosunkowo wysoko. Z PKB per capita na poziomie 29 300 dolarów nieznacznie ustępuje Polsce, a na przykład wyprzedza Rumunię i Chorwację. Tutaj jednak warto zaznaczyć, że w Rosji jest olbrzymie rozwarstwienie dochodowe, co sprawia, że przedstawione dane nie do końca oddają realia społeczne w Rosji.
Absolutny top
Najwyższe wartość wskaźnika osiągnął Luksemburg, który z wynikiem wynoszącym ponad 106 tys. dolarów bardzo wyraźnie odstaje od pozostałych krajów. Druga Irlandia może pochwalić się rezultatem na poziomie 78 800 dolarów, a trzecia Norwegia 75 400.
Wysoko są również San Marino i Szwajcaria. Warto jednak zauważyć, że wszystkie te gospodarki posiadają stosunkowo mało mieszkańców w porównaniu choćby z Rumunią, która ma więcej mieszkańców niż wszystkie wymienione kraje razem wzięte.
Z większych gospodarek najlepiej wypadają Niemcy, ale także stosunkowo nieźle radzą sobie Brytyjczycy oraz Francuzi. W przypadku tej trójki różnica w stosunku do najlepszych jest jednak wyraźna, gdyż Niemcy są np. ponad dwa razy biedniejsi niż Luksemburczycy.
Środek Europy
Z naszej części Europy najlepiej radzą sobie Czesi, którzy coraz mocniej zbliżają się do Włochów. Stosunkowo nieźle wyglądają także Słowacy i Słoweńcy. Polska z Węgrami mają de facto identyczne PKB per capita z nieznaczną przewagą na rzecz naszego kraju.
Porównując natomiast wzrost gospodarczy w całym naszym regionie, powinniśmy w średnim okresie gonić Europę Zachodnią i zmniejszać do niej dystans.
Filip Lamański
Podobają Ci się nasze treści? Możesz udzielić nam wsparcia przelewając na nr konta 49 1020 4027 0000 1302 1542 2304 dowolną kwotę. Jako odbiorcę wpisując „Obserwator Gospodarczy”. Dalszy rozwój portalu wymaga dalszych nakładów finansowych. Dlatego też liczy się dla nas każdy grosz. W tytule przelewu wpisz tematykę, którą chciałbyś/chciałabyś zobaczyć na naszym portalu, a my postaramy się zrealizować Twoją propozycję.
