Gospodarka Rosji pogrąża się w długoletniej recesji
Gospodarka Rosji już teraz znajduje się w poważnej recesji. Według analiz OECD spadek gospodarki będzie długotrwały i uciążliwy
Gospodarka Rosji co kilka lata przechodzi mniejsze lub większe załamania. Głównie na skutek decyzji politycznych jej władz, ale również światowych perturbacji. Obecna sytuacja kolejny raz sprowadza Rosję do stanu recesji gospodarczej. Już i tak nie za wysoki poziom życia w największym państwie świata ponownie spadnie.
Gospodarka Rosji w poprzednich latach
Gospodarka Rosji w najnowszej historii doświadczyła największego ciosu po rozpadzie ZSRR. Recesja trwała praktycznie od początku usamodzielniania się republiki, aż do 1999 roku. Spadki PKB w tym okresie potrafiły być ponad dwucyfrowe. Warto zaznaczyć, że w latach 1994-1995 trwała wojna w Czeczenii, w którą Rosja była zaangażowana.
Zobacz także: Rosyjskie LNG coraz bardziej popularne w Europie
Po 1999 roku do 2008 nastał okres względnej stabilizacji oraz rozwoju gospodarczego, u którego podstaw leżała odbudowa oraz eksport surowców energetycznych. Sytuacja zaczęła się zmieniać od początku agresji na Gruzję w 2008 roku oraz po kryzysie finansowym, który nałożył się na działania na Kaukazie Północnym w 2009 roku.
Następnie Rosja ponownie starała się odbudować, w czym przeszkodził jej Majdan na Ukrainie oraz aneksja Krymu, po której zachodnie państwa nałożyły na nią szereg sankcji. W następnych latach znowu możemy zaobserwować nieśmiały wzrost, w którym tym razem przeszkodziła pandemia COVID-19.
2021 roku minął pod znakiem odbudowy gospodarczej po pandemii tylko po to, aby w 2022 roku gospodarka Rosji ponownie znalazła się w recesji przez przeprowadzenie agresji na Ukrainę.
Prognozy gospodarcze Rosji na najbliższe lata
Już teraz można stwierdzić, że gospodarka Rosji znajduje się w długotrwałej recesji. Według prognoz przeprowadzonych przez OECD nie zmieni się to w ciągu kilku najbliższych lat. W roku agresji na Ukrainę, PKB Rosji ma spaść o 3,9%, a w 2023 aż o 5,6%. Co prawda w Europie oraz USA przewidywane jest spowolnienie gospodarcze, oraz również recesja w niektórych państwach. Trzeba jednak zaznaczyć, że będzie ona znacznie płytsza oraz krótkotrwała niż w Rosji.
Nawet rosyjskie ośrodki analityczne nie mają złudzeń, że w 2023 roku dojdzie do recesji. Więcej o rosyjskich analizach w: Rosyjska gospodarka jednak się „trzyma”. Według Rosjan
OECD wskazuje, że załamanie gospodarcze utrzyma się również w kolejnych latach. Powodem będą nałożone sankcje wymierzone głównie w eksport surowców energetycznych, na których Rosja budowała swoją gospodarkę. Już teraz możemy obserwować efekty cen maksymalnych na ropę oraz embarga morskiego na wpływy budżetowe Rosji. Bardzo istotnym punktem jest również ograniczenie dostępności do wysokich technologii dla rosyjskiego przemysłu, co skutecznie ograniczy rozwój tego państwa na przestrzeni kilku następnych lat.
Prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego
Według MFW Rosja w gospodarce światowej będzie odgrywała coraz mniejszą rolę. Według prognoz, jej udział w globalnej gospodarce do 2025 roku ma zmniejszyć się z 3,1% do 2,6%. Dodatkowo ma spadać również udział rosyjskiego przemysłu w ogólnej wielkości eksportu Rosji. Tutaj należy zaznaczyć, że z powodu sankcji, jest na to narażony przede wszystkim przemysł wymagający zaawansowanych technologii, od których Rosja na ten moment jest odcięta. Dalsze postępowanie sankcji oraz zaostrzenie odcięcia Rosji od technologii i komponentów pogłębi osłabienie gospodarki agresora.
Zobacz także: Rosja dopłaci do transportu do Kaliningradu. Jest aż tak źle?
MFW przedstawia znacznie bardziej optymistyczne założenia względem gospodarki Rosji. Według tego ośrodka największa recesja dotknie Moskwę w tym roku na poziomie 3,4%. Natomiast w 2023 roku gospodarka ma się skurczyć jedynie o 2,3%, a nie o 5,6% jak przewiduje OECD. Chociaż biorąc pod uwagę zmienne oraz światowe trendy, które wskazują na globalne ochłodzenie gospodarcze w 2023 roku, prognozy OECD są bardziej prawdopodobne.
Fundusz Walutowy zakłada również mniej długotrwałą recesję Rosji, ponieważ tylko do 2024 roku. Wtedy gospodarka ma wzrosnąć o 1,5%, zamiast zmniejszyć się o 0,2%.
Roczna inflacja w Rosji ma osiągnąć najwyższy wynik w tym roku, czyli 13,8%. W następnych latach ma znacznie spaść do poziomu inflacji pełzającej, jednak wciąż pozostawać powyżej celu inflacyjnego.
Zobacz także: Najbogatsi Rosjanie są w potrzasku. Kończą się im raje podatkowe
Pod względem eksportu możemy się spodziewać, że Rosja wciąż pozostanie ważnym dostawcą zboża na światowym rynku. Przysłuży się temu blokada Ukraińskich portów, którą kontynuują Rosjanie. Dodatkowo takie działanie spowodowało wręcz historyczny wzrost cen żywności.
Według ONZ rosyjska agresja spowodowała głód u ponad 70 milionów osób. Są to ludzie zamieszkujący głównie biedne państwa Afryki i Azji, do których wysyłany był ukraiński eksport zboża. W odpowiedzi na tę sytuację ustalono umowę zbożową, która umożliwiła, chociaż częściowe wznowienie eksportu z Ukrainy. Ukraina i Rosja są łącznie odpowiedzialne za ponad 30% globalnego eksportu pszenicy.
