Inflacja w Europie w lutym przyspieszyła. W Polsce spadła, ale to tylko chwilowe

W lutym inflacja w Europie przyspieszyła. Wzrosła w prawie wszystkich krajach. Na tle Europy pozytywnie wybijają się jedynie dwa państwa — Polska i Holandia. Dynamika cen wzrosła średnio o 0,8 p.p. Tymczasem w Polsce spadła i to aż o 0,9 p.p. Spadek ten jednak jest złudny, gdyż wynika z obniżek podatków. Gdy obniżki wygasną, to inflacja wzrośnie.

Inflacja w naszym kraju dała w końcu nieco wytchnienia. Jak podał dziś Główny Urząd Statystyczny, inflacja w lutym po raz pierwszy od dawna spadła. Obniżyła się ona do poziomu 8,5% w ujęciu rocznym. To mocny spadek, ale rynek oczekiwał, że wyniesie ona 8,1% w ujęciu rocznym. Oznacza to, że mimo wszystko jest ona lekkim rozczarowaniem. Nie zmienia to faktu, że nasza sytuacja była dość komfortowa. W reszcie Europy w lutym inflacja wzrosła. Najmocniej w Luksemburgu, bo tam zwiększyła się aż o 3 p.p. Duże wzrosty zanotowano także na Litwie, w Hiszpanii, na Łotwie, czy w Czechach. Z krajów, które dotychczas podały dane (z unijnych gospodarek nie mamy jeszcze danych z Malty i Chorwacji), spadła one jedynie w dwóch. Była to Polska i Holandia. Zmianę inflacji w omawianym okresie przedstawia poniższy wykres.

Wykres 1. Inflacja w Europie — zmiana w lutym 2022 roku.

Wszystko dzięki obniżkom podatków

Tak dobra sytuacja Polski to zasługa olbrzymich obniżek podatków, które wpłynęły na niższe ceny w detalu. Obniżono opodatkowanie paliw czy jedzenia. Tarcza inflacyjne pozwoliła więc na chwilę zatrzymać coraz większą inflację w Polsce. Jej wpływ jest dobrze widoczny na wykresie autorstwa analityków banku Pekao. Wykres dobrze pokazuje jak istotny jest tutaj spadek w paliwach czy żywności.

Wykres 2. Inflacja w Polsce, składowe.

Niestety ekonomiści nie mają dobrych wiadomości. Inflacja ma w przyszłych miesiącach rosnąć. Powodem są przede wszystkim bardzo wysokie ceny ropy. Nawet NBP nie ma już złudzeń. Jeszcze w projekcji z listopada 2021 roku NBP zakładał, że inflacja w 2022 roku z 50-procentowym prawdopodobieństwem znajdzie się w przedziale 5,1-6,5%. Projekcję tę bardzo szybko zweryfikowała rzeczywistość, a przewidywania okazały się oderwane od rzeczywistości. Tym razem Narodowy Bank Polski przewiduje, że będzie ona znacznie wyższa. Najnowsze obliczenia ekspertów NBP wskazują na przedział 9,3-12,2%. Oznacza to, że dwucyfrowa inflacja w tym roku jest bardzo prawdopodobna.

Inflacja w Europie – jak wypada Polska?

W inflacyjnym rankingu nieco spadliśmy. Pod względem inflacji wyprzedziły nas takie kraje jak Litwa, Estonia, Czechy, Bułgaria, Słowacja, Łotwa i Rumunia. Oznacza to, że jesteśmy obecnie w regionie, obok Węgier (te zanotowały w lutym 8,3% r/r.), krajem z najniższą inflacją. Inflację niższą niż 5% zanotowano jedynie w 5 krajach UE. Są to kolejno: Dania, Finlandia, Szwecja, Portugalia i Francja.

#Inflacja CPI (R/R) w lutym 2022 – wybrane państwa

🇱🇹 14,2%
🇨🇿 11,1%
—
🇷🇺 9,2%
🇸🇰 9,0%
🇷🇸 8,8%
🇱🇻 8,7%
🇵🇱 8,5%
🇷🇴 8,5%
🇭🇺 8,3%
🇪🇸 7,6%
🇮🇹 5,7%
🇩🇪 5,1%
—
🇸🇪 4,3%
🇳🇴 3,7%
🇫🇷 3,6%
🇨🇭 2,2%

— macroNEXT (@Macronextcom) March 15, 2022