EuropaGospodarka

Produkcja przemysłowa w Niemczech spada o 2%! W gospodarce panuje „kacowa atmosfera”

Chory człowiek Europy nie zdrowieje

Spłynęły nowe dane dotyczące niemieckiej gospodarki. Produkcja w Niemczech skurczyła się w sierpniu o 2,0% r/r. W ujęciu miesięcznym, spadek wyniósł 0,2%. Stagnacja u naszego zachodniego sąsiada trwa w najlepsze. 

Produkcja w Niemczech wciąż poniżej przedpandemicznego poziomu

Gospodarka Niemiec nie rośnie już od trzech kwartałów. Średnia dynamika PKB kw/kw w okresie IV kw. 2022 – II kw. 2023 wynosi -0,16%. W ujęciu r/r jest to -0,1%. Ostatnie dane dotyczące sektora produkcyjnego nie zmieniły krajobrazu gospodarczego w największej gospodarce UE.

Wskaźnik PMI dla niemieckiego przemysłu wyniósł we wrześniu 39,6 pkt wobec 39,1 pkt w sierpniu. Z kolei dzisiejszy odczyt ukazał spadek produkcji przemysłowej w sierpniu o 2,0% r/r (po skorygowaniu o liczbę dni roboczych) i 0,2% m/m (po odsezonowaniu). Warto zauważyć, że produkcja spada już czwarty miesiąc z rzędu i znajduje się aż o 7% poniżej poziomu sprzed pandemii. Minęły już trzy lata, a niemiecki przemysł jeszcze nie odbudował się po kryzysie pandemicznym. Przemysł, który wytwarza około 20% niemieckiego PKB, wciąż tkwi w recesji.

Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej niewiele zmienią obecną kacową atmosferę w niemieckiej gospodarce. Stagnacja w gospodarce w drugim kwartale, po dwóch kwartałach recesji, dawała niektórym nadzieję, że koniunktura się poprawia. Twarde dane za lipiec i sierpień nie miały jednak powodów do radości. Tak naprawdę sprzedaż detaliczna, eksport i produkcja przemysłowa rozczarowały w pierwszych dwóch miesiącach trzeciego kwartału, co sugeruje, że dla całej gospodarki ryzyko powrotu do recesji jest nieprzyjemnie wysokie – komentuje ekonomista ING, Carsten Brzeski

Ekonomiści są zgodni. PKB Niemiec spadnie w 2023

W rezultacie, ekonomiści spodziewają się spadku PKB w kolejnych kwartałach i recesji na koniec roku. Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje, że PKB Niemiec zmniejszy się o 0,3% w 2023 r. Natomiast krajowy Instytut Ifo jest nieco bardziej pesymistyczny i oczekuje skurczenia się gospodarki o 0,4%.

Miękkie lądowanie lądowanie gospodarki stało się faktem, ale z fajerwerkami musimy poczekać

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker