Azja i OceaniaChinyGospodarkaUSA

Citi: inflacja w USA zostanie opanowana, a Chiny czeka ożywienie

Według prognoz inflacja w USA w 2022 roku ma zostać względnie opanowana, Chiny natomiast czeka dynamicznie odbicie. Wydaje się również, że największym wygranym obecnej sytuacji będą gospodarki Azji Południowo-Wschodniej. 

Inflacja w USA 2022 – najgorsze minęło?

Analitycy z Citi Global Wealth Investments zaktualizowali swoje prognozy na drugą część roku. Pomimo trudnej sytuacji geopolitycznej, są one względnie optymistyczne. Przede wszystkim eksperci szacują, że inflacja w Stanach Zjednoczonych osiągnęła swój szczyt i w najbliższych miesiącach może powoli wracać w kierunku celu inflacyjnego.

Co więcej, uważają, że „najgorsze” w amerykańskiej gospodarce już minęło (Więcej: Inflacja w USA zaczęła spadać. Szczyt mają już za sobą?), a Chiny wyprzedzają krzywą globalnego ożywienia gospodarczego. Druga połowa roku zapowiada się zatem niezwykle ciekawie pod względem ekonomicznym.

Steven Wieting, główny strateg inwestycyjny i główny ekonomista Citi Global Wealth Investments jest zdania, że poprzez niestabilność rynkową ostatnich miesięcy wielu inwestorów niesłusznie wstrzymywało się z inwestycjami. Wskazuje na powszechną maksymę, że najlepszą perspektywą na trudne czasy pozostaje silna dywersyfikacja portfela.

Według analityków Citi inflacja w USA osiągnęła już swój szczyt. Warto przypomnieć, że w marcu osiągnęła 41-letnie maksimum. Takich odczytów Amerykanie nie widzieli od kryzysu naftowego. Głównym czynnikiem był wzrost cen surowców energetycznych. Za spadek ma odpowiadać głównie wygaśnięcie szoków podażowych.

Goldman Sachs

W 2023 roku ma spaść do poziomu około 3,5%. Jednak nie ma co liczyć, że w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy osiągnie poziom od 1% do 2%. Kontrowersje związane z polityką Joe Bidena utrzymają się i mogą polaryzować amerykańskie społeczeństwo (Więcej: 4 na 10 Amerykanów obwinia Bidena o wzrost cen gazu oraz Krytyka Bidena narasta. Według ekspertów ponosi klęskę w walce z inflacją). Przeciwnicy prezydenta oskarżają go o brak jednolitej strategii pozwalającej na walkę z inflacją. Według nich konieczne jest cięcie wydatków, a nie ich zwiększanie. Trudna sytuacja nie może być jednak argumentem za ograniczeniem inwestycji, szczególnie w sektorze publicznym. Stanom Zjednoczonym zarzuca się, że zbyt zachowawcza polityka minionej dekady pogłębiła obecne problemy gospodarcze, które przez ostatnie miesiące odbiły się na dochodach gospodarstw domowych. Temat rozszerzyliśmy tutaj: Idea straconej szansy. Stany Zjednoczone zmarnowały potencjał minionej dekady.

Zobacz także: Chiny mierzą się z narastającą paniką bankową. Skala problemu coraz poważniejsza

Azja ze sporym potencjałem odbicia

Analitycy Citi wskazują na powolne, aczkolwiek postępujące ożywienie w Chinach. Polityka prowadzona przez Pekin zaczyna wspierać rozwój gospodarki przed Kongresem Partii Chin w październiku tego roku. W komunikacie Citi Global Wealth Investments zaznaczono:

Od połowy marca w Chinach odbywa się parada oświadczeń politycznych wspierających gospodarkę i rynki, które, jak się wydaje, utrzymały się od czerwca. Ten proces jest o krok przed światem. Zacieśnienie miało miejsce wcześnie i przez dłuższe okresy, a teraz, gdy reszta świata się zaostrza, Chiny łagodzą.

Sprzedaż detaliczna utrzymuje się na niskim poziomie, co jest wynikiem blokad gospodarczych. Nadzieja na ożywienie zauważalna jest przede wszystkim w sektorze technologicznym, który ma się stać motorem napędowym gospodarki. Potencjalny punkt zwrotny wynika z kończących się reform sektora. Analitycy Citi wskazują klientom, że nadziei na zysk i odpowiednią dywersyfikację należy szukać właśnie w branży technologicznej, która będzie dynamicznie się rozwijać w kolejnych miesiącach. Według ekonomistów na największy zysk mogą liczyć inwestorzy wspierający przedsiębiorstwa z zakresu cyberbezpieczeństwa, technologii chmur oraz w podsektorze płatności.

Jednak na obecnej sytuacji najwięcej mogą ugrać państwa Azji Południowo-Wschodniej.

Zobacz także: Chiny dominują przemysł baterii jonowo-litowych. USA i Europa z niewielkim udziałem w rynku

Analitycy zwracają również uwagę na często pomijany przez prognostyków region Azji Południowo-Wschodniej (SEA). Jednakże właśnie polaryzacja Chiny-USA przyniesie znaczne korzyści gospodarkom regionu. Najwięcej zyskają państwa ASEAN z uwagi na utrzymujący się trend dywersyfikacji łańcuchów dostaw z dala od Chin. Przedsiębiorstwa niepewne, co do nawrotu polityki zero-covid przeznaczają coraz większe nakłady na BIZ. Długoterminowe szanse związane z rozwojem regionu jako kapitału pogłębiają się, a do SEA przenosi się przede wszystkim przemysł.

Co piąty mieszkaniec USA nie zaoszczędził żadnych pieniędzy w minionym roku

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Agnieszka Patyk

Absolwentka studiów azjatyckich dalekowschodnich, studentka KU Leuven i ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Swoją przyszłość wiąże z finansami, ze szczególnym uwzględnieniem dalekowschodnich giełd papierów wartościowych. Jej pasją są języki obce, posługuje się angielskim, chińskim, rosyjskim oraz niemieckim. Współautorka monografii naukowej „Systemy Polityczne państw Bliskiego Wschodu”.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker