DemografiaPolska

Demografia Polski wygląda coraz gorzej. Liczba urodzeń nadal spada

Jednym z największych wyzwań stojących przed naszym społeczeństwem, jest coraz gorzej wyglądająca demografia Polski. Czy sytuację da się uratować? Jak wiele dzieci rodzi się w naszym kraju?

Demografia Polski kolejny miesiąc z rzędu wygląda coraz słabiej. W samym lipcu urodziło się o 10% mniej dzieci niż rok wcześniej. Tym samym średnia 12- miesięczna znalazła się na nowym minimum. Ile dzieci urodzi się w tym roku? To szczególnie niepokojące, ponieważ Ukrainki rodzą w Polsce tysiące dzieci rocznie. Oznacza to, że spadek ogólnej liczby urodzeń, mógłby być w ostatnich latach jeszcze głębszy.

  • Niestety demografia Polski wygląda obecnie najgorzej w historii. Sytuację co prawda ratuje dodatnie saldo migracji, ale urodzeń w Polsce jest najmniej od czasów II Wojny Światowej.
  • Zgodnie z danymi GUS, w lipcu urodziło się w Polsce zaledwie 24 tys. dzieci. Jeszcze rok temu liczba urodzeń w lipcu wynosiła 26,4 tys., a w 2021 roku było to 27,7 tys. Sięgając jeszcze dalej w przeszłość — w lipcu 2020 roku urodziło się w Polsce aż 33 tys. dzieci.
  • Jeszcze w 2017 roku rodziło się w Polsce ponad 400 tys. dzieci rocznie. Ta liczba od tamtego czasu systematycznie spada. W styczniu 2021 roku suma 12-miesięczna liczba urodzeń spadła po raz pierwszy poniżej 350 tys. dzieci. W kwietniu 2023 roku średnia spadła do zaledwie 298,6 tys. Była to pierwsza sytuacja w historii, gdy liczba urodzeń była niższa od 300 tys.
  • Niestety kolejne miesiące przyniosły jedynie następne spadki. W lipcu suma 12-miesięczna liczby urodzeń w Polsce spadła zaledwie do 288,4 tys.

Demografia Polski — Polki rodzą za mało dzieci

Demografia Polski ma jeden poważny problem — w Polsce rodzi się za mało dzieci. Wskaźnik dzietności w naszym kraju wynosi obecnie ok. 1,20. Oznacza to, że jedną kobietę w wieku rozrodczym przypada średnio zaledwie 1,20 dziecka. Aby była możliwa zastępowalność pokoleń, wskaźnik dzietności powinien wynosić ok. 2,15. Rodzi się więc prawie dwa razy za mało dzieci.

Niestety demografia Polski wygląda obecnie najgorzej w historii. Sytuację co prawda ratuje dodatnie saldo migracji, ale urodzeń w Polsce jest najmniej od czasów II Wojny Światowej (tak daleko sięgają dostępne dane). Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące liczby urodzeń.

Zgodnie z danymi GUS, w lipcu urodziło się w Polsce zaledwie 24 tys. dzieci. Jeszcze rok temu liczba urodzeń w lipcu wynosiła 26,4 tys., a w 2021 roku było to 27,7 tys. Sięgając jeszcze dalej w przeszłość — w lipcu 2020 roku urodziło się w Polsce aż 33 tys. dzieci. Oznacza to spadek liczby urodzeń o ponad 27% w zaledwie trzy lata!

Oto prawdziwa demografia Polski — tak mało jeszcze się nie rodziło

Niestety lipcowy odczyt nie jest jedynie negatywnym wyjątkiem. W Polsce systematycznie rodzi się coraz mniej dzieci. Doskonale prezentuje to średnia 12-miesięczna liczba urodzeń. Ta z roku na rok spada. Jeszcze w 2017 roku rodziło się w Polsce ponad 400 tys. dzieci rocznie. Ta liczba od tamtego czasu systematycznie spada.

W styczniu 2021 roku suma 12-miesięczna liczba urodzeń spadła po raz pierwszy poniżej 350 tys. dzieci. W kwietniu 2023 roku średnia spadła do zaledwie 298,6 tys. Była to pierwsza sytuacja w historii, gdy liczba urodzeń była niższa od 300 tys. Niestety kolejne miesiące przyniosły jedynie następne spadki. W lipcu suma 12-miesięczna liczby urodzeń w Polsce spadła zaledwie do 288,4 tys. Możliwym staje się, że w tym roku urodzi się w Polsce mniej niż 280 tys. dzieci.

Demografia Polski. Demografia Polski. Liczba urodzeń w Polsce w latach 2011-2023 (tys.)

Ukrainki ratują sytuację

Warto także pamiętać, że sytuacja byłaby jeszcze gorsza, gdyby brać pod uwagę jedynie urodzenia Polek. Jeszcze w 2017 roku Polski odpowiadały za niemal wszystkie urodzenia w Polsce. Obecnie znacznie więcej rodzą obecne w Polsce Ukrainki i Białorusinki.

W 2017 roku Ukrainki urodziły 2245 dzieci. W 2021 roku było to już 6590 dzieci. Gdy wybuchła wojna, liczba ta zwiększyła się jeszcze bardziej. W 2022 roku Ukrainki urodziły w Polsce aż 13 787 dzieci, więc zanotowaliśmy w tym czasie ponad 6-krotny wzrost!

Dlaczego w Polsce rodzi się tak mało dzieci?

Przyczyn niskiej dzietności jest kilka. Po pierwsze jest nim stale zbyt mały dostęp do tanich mieszkań. Mimo że w Polsce buduje się naprawdę dużo mieszkań (zarówno historycznie jak i w porównaniu do innych państw UE), nadal ich brakuje. Można powiedzieć, że słaba sytuacja mieszkaniowa to nasz spadek po czasach PRL. Choć wielu osobom zdaje się, że za Gierka zbudowano naprawdę wiele mieszkań, to twarde dane pokazują, że w 1990 roku wypadaliśmy na tle Europy bardzo słabo.

Zobacz też: Demografia Ukrainy to zagadka. Populacja Ukrainy wyniesie od 24 do 35 mln osób

Kolejną przyczyną jest kiepski rynek pracy. Choć bezrobocie w naszym kraju jest bardzo niskie, to dostępność atrakcyjnych ofert pracy nie jest najlepsza. Według European Job Quality Index (JQI), nasz kraj ma drugi najgorszy w UE rynek pracy. JQI bierze pod uwagę takie zmienne jak atrakcyjne godziny pracy, wystarczające zarobki, możliwość rozwoju czy stabilność zatrudnienia.

Wśród przyczyn można wymienić także czynniki kulturowe. Polki rodzą coraz później i coraz mniej, ponieważ takie życie wydaje im się bardziej wygodne. Dodatkowo dosyć restrykcyjne prawo aborcyjne (na tle Europy) jest jedną z częściej wymienianych obaw związanych z ciążą.

Liczba urodzeń w Polsce spada z miesiąca na miesiąc [WYKRES]

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Radosław Ditrich

Świat postrzegam przez pryzmat liczb. Kocham przeglądać wykresy, tabele i mapy. Lubię także pobiegać i podróżować komunikacją publiczną.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker