Energia jądrowa i gazowa włączona do unijnej taksonomii! To ważna decyzja dla Polski
W obliczu napięć geopolitycznych, których pochodną był wystrzał cen surowców energetycznych, strategia unijna Nowy Zielony Ład zyskała na znaczeniu. Transformacja energetyczna polegająca na stopniowym odejściu od paliw kopalnych odgrywa w UE przewodnią rolę i Polska jako członek wspólnoty zobowiązany jest dostosować się do takiej sytuacji. Dzisiaj, tj. 6 lipca Parlament Europejski w drodze głosowania przyjął energię gazową i jądrową do taksonomii. To strategiczna decyzja dla państwa polskiego, ale i dla głównych decydentów zachodnich — Niemiec oraz Francji.
Czym jest taksonomia unijna?
W ujęciu potocznym taksonomia jest unijnym aktem prawnym, który stanowi ramy ułatwiające zrównoważone inwestycje. Taka definicja jest oczywiście pobieżna i nie wyjaśnia całego spectrum tego zagadnienia. Szerzej, ów pojęcie definiuje ekspertka Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Taksonomia unijna jest dokumentem pełniącym rolę przewodnika identyfikującego zrównoważone inwestycje, definiując, które z nich działają na rzecz „zielonej transformacji”. Formalnie rozporządzenie nie zabrania finansowania innych projektów, ale zobowiązuje europejskie firmy do zgłaszania poziomu przedsięwzięć zgodnych z taksonomią. Każda działalność wykluczona z wykazu naraża się na odrzucenie finansowania ze środków zgodnych z zasadami zrównoważonego rozwoju — wyjaśnia Magdalena Maj, kierownik zespołu klimatu i energii Polskiego Instytutu Ekonomicznego
Innymi słowy, jeżeli dana inwestycja jest spójna z taksonomią unijną, wówczas może być wsparta z budżetu unijnego.
Zobacz także: WEI: Wysokie ceny energii w Polsce są wynikiem monopolizacji i manipulacji
Energia jądrowa i gazowa włączona do unijnej taksonomii. To ważne dla polskiej transformacji energetycznej
Polska transformacja energetyczna jest oczywiście tematem spornym, gdyż Unia Europejska narzuca dosyć surowe wymogi dotyczące emisji CO2 mające na celu dekarbonizację gospodarek unijnych i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Faktem jest, że Polska startuje z trudnej pozycji, gdyż dotychczas swój wzrost gospodarczy oparty mieliśmy o energię pochodzącą głównie z paliw kopalnych, w szczególności węgla, którego jest u nas pod dostatkiem.
Polska na tle całej UE ma do wykonania jedno z najtrudniejszych zadań i cały proces jest ogromnym wyzwaniem, ze względu na duży udział paliw kopalnych, szczególnie węgla, w punkcie startowym procesu transformacji — czytamy w raporcie opracowanym Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych
Dzisiaj Parlament Europejski w drodze głosowania podjął decyzję o włączeniu energii gazowej oraz jądrowej do taksonomii. To oznacza, że w fazie przejściowej transformacji energetycznej Polska będzie mogła korzystać z gazu oraz atomu jako źródeł energii. Ponadto środki na inwestycje energetyczne (np. budowa elektrowni jądrowej) będą mogły być pozyskane z budżetu unijnego lub na rynkach finansowych. Zmniejszy nam to koszt ekonomiczny transformacji energetycznej (które idą w setki mld złotych), którego rozmiary są przez niektórych sceptyków wskazywane jako druga — negatywna — strona medalu transformacji — utrata konkurencyjności gospodarki czy obniżenie tempa wzrostu gospodarczego. Dodatkowo energetyka jądrowa ze względu na swoją niskoemisyjność nie generuje kosztów opłat za emisję dwutlenku węgla. Z perspektywy ekonomicznej, transformacja energetyczna stanie się mniejszym obciążeniem dla polskiej gospodarki,
Ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że jest to kluczowa decyzja dla Polski.
6 lipca Parlament Europejski w głosowaniu zdecydował o przyjęciu propozycji Komisji Europejskiej włączającej energię gazową i jądrową do taksonomii. Oznacza to, że będą one mogły liczyć na finansowanie z UE jako zrównoważone środowiskowo. Decyzja jest kluczowa dla budowania suwerenności energetycznej Polski – wskazują analitycy PIE
Zobacz także: Kolejne indyjskie lotnisko korzysta wyłącznie z OZE. Port wykorzystuje połączenie energii wodnej i słonecznej
Poprzez budowę elektrowni jądrowych oraz gazowych (wydaje się jednak, że Polska jest bardziej przychylna budowie tych pierwszych) będziemy mogli stać się państwem niezależnym energetycznie a dodatkowo opartym o niskoemisyjne źródło energii, którym jest atom (ale nie gaz). Jak wskazywaliśmy w tekście dotyczącym energetyki jądrowej, jest to najbezpieczniejsze oraz najmniej emisyjne nieodnawialne źródło energii. W Polsce pierwszy reaktor jądrowy ma powstać w 2033 roku.
To strategiczna decyzja również dla Niemiec i Francji
Maciej Miniszewski, starszy analityk zespołu klimatu i energii Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazuje, że przyjęcie gazu i atomu do unijnej taksonomii jest pośrednio efektem współpracy niemiecko-francuskiej, które wiele zyskają na tej decyzji.
W obecnie procedowanej propozycji taksonomii uwzględniono atom i gaz jako paliwa przejściowe. Jest to efekt współpracy Niemiec, chcących utrzymać gaz, z Francją, popierającą energetykę jądrową. Agresja Rosji na Ukrainę zmusiła państwa do szukania alternatywnych źródeł dostaw gazu. Energetyka jądrowa jest natomiast rozwiązaniem zwiększającym bezpieczeństwo energetyczne i zeroemisyjnym źródłem energii, które nie generuje kosztów opłat za CO2 tak jak węgiel. Odmowa przystępnego finansowania dla inwestycji jądrowych spowodowałaby wyższe rachunki za energię dla wszystkich Europejczyków
Ropa naftowa już poniżej 100 USD! Rosną obawy o globalną recesję
