Prezydent II RP Stanisław Wojciechowski został upamiętniony monetą NBP
Narodowy Bank Polski poinformował, że wraz z nadejściem czwartego kwietnia do sprzedaży trafiły monety kolekcjonerskie „Stanisław Wojciechowski”

Narodowy Bank Polski (NBP) poinformował, że wraz z nadejściem czwartego kwietnia do sprzedaży trafiły monety kolekcjonerskie „Stanisław Wojciechowski”, upamiętniające prezydenta II Rzeczypospolitej, który urząd ten sprawował w latach 1922–1926.
NBP wprowadził srebrną monetę kolekcjonerską
Moneta o nominale 10 zł jest wykonana ze srebra, ma średnicę 32 milimetry i masę 14,14 grama. Zostanie wyemitowana w nakładzie do 10 000 sztuk i będzie dostępna w cenie 190 zł. Jak widać na zamieszczonym powyżej obrazku, na rewersie monety znajdują się: wizerunek Stanisława Wojciechowskiego, faksymile jego podpisu, lata życia, Order Orła Białego, którym został odznaczony, oraz słowa, które wypowiedział jako prezydent 12 maja 1926 r.: Stoję na straży honoru Wojska Polskiego, reprezentuję tutaj Polskę. Awers monety zaś, obok stałych elementów jak wizerunek orła ustalony dla godła Rzeczypospolitej Polskiej, nominał oraz rok emisji, przedstawia historyczny wizerunek budynku Belwederu. Opisane tutaj srebrne monety „Stanisław Wojciechowski” można kupić w Oddziałach Okręgowych NBP i sklepie internetowym NBP Kolekcjoner.
Zobacz także: NBP otrzymał nagrodę potwierdzającą skuteczność dbania o wartość polskiej waluty
Kim był Stanisław Wojciechowski?
Urodził się w 1869 r. w Kaliszu w zubożałej rodzinie szlacheckiej. Działalność konspiracyjną rozpoczął w trakcie studiów na Cesarskim Uniwersytecie Warszawskim, gdzie wstąpił do tajnego Związku Młodzieży Polskiej „Zet”. Od 1890 r. należał do Centralizacji (władz naczelnych) Zetu. Niemal równocześnie został także członkiem Zjednoczenia Robotniczego. Pozostawał wówczas pod dużym wpływem Edwarda Abramowskiego i jego filozofii. W 1892 r. zmuszony do emigracji współtworzył Związek Zagraniczny Socjalistów Polskich i Polską Partię Socjalistyczną, a jako emisariusz na kraj formował konspiracyjną PPS. W czasie rewolucji 1905 r. zrezygnował z członkostwa w partii kierowanej przez „młodych”, którzy wykreślili z programu postulat walki o niepodległość, i wycofał się z działalności konspiracyjnej.
W 1906 r. zamieszkał w Warszawie, gdzie współtworzył ruch spółdzielczy. Był redaktorem czasopisma „Społem”, autorem wielu publikacji poświęconych tej tematyce. Z kolei w 1914 r. po wybuchu wojny został członkiem Centralnego Komitetu Obywatelskiego miasta Warszawy i Komitetu Narodowego Polskiego, a po wyjeździe na wschód w 1915 r. – Centralnego Komitetu Obywatelskiego Królestwa Polskiego w Rosji. Tam współpracował ściśle z późniejszym premierem i przyjacielem Władysławem Grabskim z tajnej Ligi Narodowej, niosąc pomoc uchodźcom.
Zobacz także: NBP nie zostawił na programie Bezpieczny Kredyt 2% suchej nitki
Po powrocie do Polski, od stycznia 1919 r. zasiadał w gabinecie Ignacego Jana Paderewskiego (następnie Leopolda Skulskiego) jako minister spraw wewnętrznych. Zaangażował się w przygotowanie projektu konstytucji, zorganizował resort, administrację państwową i samorządową oraz policję państwową. W 1921 r. wstąpił do PSL „Piast” i z ramienia tej partii został wybrany w wyborach prezydenckich po tragicznej śmierci Gabriela Narutowicza. Jako prezydent musiał gasić liczne konflikty polityczne i partyjne. Okazał się stanowczy, gdy 12 maja 1926 r. na moście Poniatowskiego w Warszawie spotkał się z marszałkiem Piłsudskim i towarzyszącymi mu oficerami.
Stoję na straży honoru Wojska Polskiego, reprezentuję tutaj Polskę – miał mu powiedzieć, zastępując drogę do budynków urzędów konstytucyjnych.
Wobec przedłużających się walk w stolicy podał się do dymisji. W okresie rządów sanacji ponownie działał w ruchu spółdzielczym i prowadził wykłady w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego oraz w Szkole Głównej Handlowej.