EuropaGospodarka

Trzy gospodarki UE w technicznej recesji. Polska? Przeżywa rollercoaster!

Odporność na szoki wykazują kraje Europy Południowej, gdzie wzrost PKB jest w okolicach wzrostu potencjalnego

Krajowe urzędy statystyczne UE dostarczyły dziś wstępne dane dotyczące wzrostu PKB w drugim kwartale 2023 roku. Trzy gospodarki UE znajdują się w technicznej recesji, a dwie najprawdopodobniej nie ustrzegą się recesji na koniec roku – to Węgry i Estonia. 

  • Trzy gospodarki UE znajdują się w technicznej recesji (spadek PKB kw/kw dwa razy z rzędu. Są to Estonia (-0,5% w Q1 2023 i -0,3% w Q2 2023), Węgry (-0,3% i -0,3%) i Holandia (-0,3% i -0,3%).
  • Polska przechodzi rollercoaster. W pierwszym kwartale PKB wzrósł o 3,8% kw/kw (najsilniej w UE), by w drugim kwartale spaść o 3,7% (także najsilniej w UE) – prawdopodobnie efekt problemów GUS z odsezonowywaniem. 
  • W najlepszej kondycji znajdują się gospodarki Portugalii (+1,6% kw/kw w Q1 i 0,0% w Q2), Rumunii (+0,5% i +0,9%) i Słowenii (+0,7% i +1,4%). Niezłe dane płyną także z Hiszpanii oraz Bułgarii.

Trzy gospodarki UE w technicznej recesji

Od początku 2023 roku w krajach UE obserwuje się spowolnienie aktywności gospodarczej, co było nieuniknione przy tej skali szoków egzogenicznych (wzrost cen surowców energetycznych) i endogenicznych (cykl podwyżek stóp procentowych). Oczywiście, jedne gospodarki radzą sobie nieco lepiej (Hiszpania, Włochy, Portugalia i Grecja, czyli kraje bazujące na dochodach z turystyki), a drugie znacznie gorzej (Niemcy i Czechy, gdzie ważną rolę odgrywa sektor przemysłowy).

Patrząc na wzrost realnego PKB kw/kw, trzy gospodarki UE znajdują się w technicznej recesji (spadek PKB kw/kw dwa razy z rzędu). Są to Estonia (-0,5% w Q1 2023 i -0,3% w Q2 2023), Węgry (-0,3% i -0,3%) i Holandia (-0,3% i -0,3%). Co ciekawe, Węgry zaliczyły już czwarty z rzędu spadek kwartalnego PKB, a ostatni raz takie zjawisko miało miejsce podczas kryzysu zadłużeniowego w strefie euro.

O techniczną recesję otarła się Austria, której PKB kwartał do kwartału wzrósł o 0,1% w pierwszym kwartale i spadł o 0,4% w drugim kwartale.

Nota: brak danych dla Chorwacji, Grecji, Luksemburgu, Malty.

Zobacz też: Koniunktura gospodarcza w Polsce słabnie, ale niedługo odbije od dna

Jak na tle UE wypada Polska? Cóż, nasza gospodarka przechodzi prawdziwy rollercoaster. W pierwszym kwartale PKB wzrósł o 3,8% (najsilniej w UE), by w drugim kwartale spaść o 3,7% (także najsilniej w UE). Zatem na przestrzeni dwóch kwartałów zaliczyliśmy najszybszy wzrost… i najgłębszy spadek PKB kwartalnego spośród krajów UE. Prawdopodobnie (nie ma na to 100-procentowej pewności) GUS ma jednak problemy z odzezonowywaniem danych, dlatego też kwartalny wzrost PKB wykazuje tak duże fluktuacje.

W najlepszej kondycji znajdują się gospodarki Portugalii (+1,6% kw/kw w Q1 i 0,0% w Q2), Rumunii (+0,5% i +0,9%) i Słowenii (+0,7% i +1,4%). Niezłe dane płyną także z Hiszpanii oraz Bułgarii. Gdzie szukać źródeł stosunkowo wysokiej odporności?

Zobacz też: Węgry i Czechy o włos od recesji! Polska i Rumunia blisko „miękkiego lądowania”

Po pierwsze w strukturze gospodarki (większe znaczenie turystyki w Portugalii, Hiszpanii czy Bułgarii niż średnio w UE), po drugie w sile konsumenta, odporności inwestycji i we własnej walucie, np. Rumunia (słabsze tempo spadku r/r sprzedaży detalicznej w stosunku do innych krajów regionu jak Polska czy Węgry, wzrost inwestycji i rosnący eksport netto). Warto jednak zauważyć, że nadmiernie silny konsument był dotychczas zmorą rumuńskiej gospodarki, ponieważ poprzez wysoka dynamikę importu napędzał nierównowagę zewnętrzną (rekordowy deficyt na rachunku obrotów bieżących). O deficycie bliźniaczym w Rumunii pisaliśmy tutaj.

Węgry i Estonia nie ustrzegą się recesji?

Spójrzmy teraz na dane w ujęciu rocznym, które mogą nam dać pewne wskazówki, w których gospodarkach dojdzie do recesji (całoroczny spadek realnego PKB). Recesyjne dane napływają z Estonii (-3,7% w Q1 i -3,0% w Q2), Węgier (-1,1% i -2,3%), Czech (-0,5% i -0,6%) oraz Niemiec (-0,3% i -0,1%). Spore tąpnięcie PKB w drugim kwartale zaliczyła Szwecja (-2,2% r/r). PKB Polski skurczył się zaś o 2,2% r/r. Węgry i Estonia mogą nie ustrzec się recesji na koniec roku. Trudno spodziewać się na tyle szybkiego ożywienia, które mogłoby zrekompensować spadki z pierwszej połowy br.

Nota: brak danych dla Chorwacji, Grecji, Luksemburgu, Malty.

W okolicach swojego potencjalnego PKB rosną Hiszpania (średnio +3% r/r w ostatnich dwóch kwartałach), Portugalia (+2,4% r/r), Cypr (2,9%) i Rumunia (+2,8% r/r).

Podsumowując, najlepszą kondycją gospodarczą odznaczają się kraje Europy Południowej. Włochom może jednak w następnych kwartałach doskwierać brak napływu środków z KPO. W najgłębszej zapaści znajdują się natomiast Węgry i Estonia, gdzie PKB zmniejszył się o odpowiednio 1,7% i 3,4% w pierwszej połowie 2023 roku.

Czy Chinom grozi wieloletnia stagnacja? [ANALIZA]

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker