
Dołączenie Włoch do Inicjatywy Pasa i Szlaku było okropną decyzją podjętą na poczekaniu – twierdzi włoski minister obrony Guido Crosetto. Włosi od kilku miesięcy dają do zrozumienia, że chcą się wycofać z bycia częścią chińskiego Jedwabnego Szlaku. Włochy liczą, że uda się to zrobić bez szwanku w relacjach włosko-chińskich. Czy to jednak możliwe, gdy występuje się z jednego z najważniejszych dla Chin przedsięwzięć?
- Włochy przystąpiły do chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku (BRI) w marcu 2019 r.
- Włosi poważnie rozważają wystąpienie z Inicjatywy Pasa i Szlaku.
- Oficjalnym powodem chęci opuszczenia BRI przez Włochów jest brak dostatecznych korzyści ze współpracy.
Dołączenie Włoch do Inicjatywy Pasa i Szlaku było okropną decyzją
Minister obrony Włoch Guido Crosetto w mocnych słowach dał do zrozumienia, że Włosi nie widzą w dotychczasowej współpracy z Chinami korzyści, na jakie liczyli. „Włochy podjęły improwizowaną i okropną decyzję dołączenia do chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku” (Belt and Road Initiative – BRI) – powiedział w wywiadzie dla włoskiej gazety Corriere della Sera. Argumentował przy tym, że współpraca w niewielkim stopniu przysłużyła się zwiększeniu włoskiego eksportu, a jedyną stroną, która na niej zyskała, są Chiny, które zwiększyły eksport do Włoch.
To zupełnie inna narracja niż ta płynąca z Państwa Środka. Niedawno Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Chin Wang Wenbin stwierdził, że oba narody widzą owocne rezultaty BRI.
Crosetto zaznaczył, że Włochy powinny szukać sposobu na wyjście z Inicjatywy, bez narażenia na szwank relacji włosko-chińskich. Dodał przy tym:
To prawda, że Chiny są konkurentem, ale pozostają także partnerem.
Zobacz też: Argentyńskie tango z Chinami. Czy Argentyna nie chce dłużej tańczyć jak USA zagrają?
Włochy rozważają wystąpienie z Inicjatywy Pasa i Szlaku
Głosy o tym, że Włochy powinny wystąpić z chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku pojawiły się w oficjalnych wypowiedziach mniej więcej w maju. Wtedy to włoska premier Giorgia Meloni oświadczyła, że będzie chciała dyskutować z Chinami na temat możliwego wystąpienia z BRI. Włosi mogą opuścić BRI, składając odpowiedni wniosek do końca tego roku. W innym przypadku umowa chińsko-włoska odnowi się automatycznie z początkiem marca 2024 r. Chiny na negatywne głosy o aktualnym stanie współpracy zareagowały bardzo szybko. Do Włoch wysłano dyplomatów, których zadaniem jest przekonanie Włochów do pozostania w BRI. Meloni ma się niedługo udać z wizytą do Chin.
Włochy dołączyły do Inicjatywy Pasa i Szlaku w marcu 2019 r. jako jedyna zachodnia gospodarka rozwinięta. Posunięcie to było krytykowane przez inne zachodnie państwa z grupy G7. Ówczesny wicepremier Luigi Di Maio mówił wówczas:
Nie chcemy lekceważyć opinii naszych europejskich partnerów. Zdecydowanie pozostajemy w sojuszu euroatlantyckim i pozostajemy sojusznikami Stanów Zjednoczonych w NATO.
Umowa obejmuje współpracę i inwestycje głównie w obszarach: energii, finansów i rolnictwa. Kilka dużych włoskich firm otrzymało oferty wejścia na rynek chiński. Chińczycy otrzymali też dostęp do portu w Trieście i Genui.
Zobacz też: Nowe połączenie intermodalne połączy Włochy z Chinami
Inicjatywa Pasa i Szlaku jako narzędzie chińskiej ekspansji
Inicjatywa Pasa i Szlaku to chińskie przedsięwzięcie-idea, którego celem jest odbudowa historycznego Jedwabnego Szlaku. Inicjatywa została stworzona w 2013 r. przez samego Xi Jinpinga. Jej celem jest współpraca gospodarcza państw, która ma zwiększyć wymianę handlową między Chinami a państwami współpracującymi.
Chińczycy zachęcają do przystąpienia do BRI poprzez oferowanie inwestycji infrastrukturalnych. Chiny budują m.in. mosty, autostrady, elektrownie, kolej, porty, a w zamian oczekują lojalnej współpracy. Przy okazji często też uzależniają kraje od siebie poprzez system pozornie atrakcyjnych pożyczek, o którym szczegółowo pisał Gabriel Chrostowski. Projekty infrastrukturalne są bowiem finansowe z chińskich banków.
Zachód postrzega Inicjatywę Pasa i Szlaku jako zagrożenie dla swoich interesów i chiński sposób na ekspansję. BRI to ważny element gry geopolitycznej i uzyskiwała wpływów w różnych regionach. Niedawno pisaliśmy o tym, jak Chiny robią to w Ameryce Południowej. Od lat Chiny zyskują znaczenie w Afryce.
Włochy sfrustrowane polityką EBC. Meloni mówi o „szkodliwym lekarstwie”