Polska

Wspaniały czas polskiego rynku sztuki przerwany. Inwestycje w sztukę już mniej atrakcyjne?

Wartość sprzedanych dzieł sztuki i antyków w Polsce spadła w 2023 r. o 12,8 proc. r/r. po pięciokrotnym wzroście w ciągu 4 lat

Polski rynek sztuki i antyków przeżywał w ostatnich latach istny boom. Po pandemii sprzedaż dzieł sztuki wzrosła w dwa lata o 260 proc. Na rynek sztuki i antyków w Polsce w 2023 r. dotarło jednak ochłodzenie obserwowane także na światowych rynkach. Jak przedstawiają się inwestycje w sztukę? Czy straciły na atrakcyjności?

  • Wartość sprzedanych dzieł sztuki i antyków w Polsce spadła w 2023 r. o 12,8 proc. r/r.
  • Od 2019 do 2022 r. wartość sprzedaży polskich dzieł sztuki i antyków wzrosła prawie 5-krotnie.
  • Inwestycje w sztukę zyskały na popularności w trakcie pandemii COVID-19 jako inwestycja alternatywna.

Polski rynek sztuki po latach rozkwitu

Rynek sztuki i antyków w Polsce w 2023 r. zauważalnie wyhamował po rozkwicie w ostatnich latach. Wartość sprzedanych dzieł sztuki i antyków na rynku spadła o 12,8 proc. r/r. i wyniosła 567,7 mln zł – wynika z danych GUS

2022 r. był jednak naprawdę rekordowy. Wartość sprzedanych dzieł sięgnęła wówczas 650,7 mln zł. W 2021 r. było to 591,2 mln zł, czyli nadal więcej niż w 2023 r. Z kolei w pandemicznym 2020 r. sprzedano dzieła o wartości 418,5 mln zł. To rok pierwszego dużego skoku, jeśli chodzi o sprzedaż na polskim rynku sztuki.

Dla porównania w 2019 r. za dzieła sztuki zapłacono w sumie „tylko” 162,5 mln zł, w 2018 r. zaś 133,5 mln zł. Oznacza to, że w ciągu 4 lat wartość sprzedaży polskich dzieł sztuki i antyków wzrosła prawie 5-krotnie!

polski rynek sztuki

Zobacz też: Polacy rzucili się na sztukę. Sprzedaż dzieł sztuki w 2 lata wzrosła o 260%!

Jakie dzieła sztuki kupowano najczęściej?

Jak zauważa analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego Radosław Zyzik w Tygodniku Gospodarczym, największą popularnością wśród kolekcjonerów w 2023 r. cieszyło się niezmiennie malarstwo. Stanowi ono zdecydowanie najbardziej popularną kategorię wśród kupujących, odpowiadając za 83 proc. wartości sprzedaży wszystkich dzieł sztuki i antyków w Polsce. Oznacza to, że w 2023 r. zakupiono dzieła malarskie na łączną kwotę niemal 472 mln zł. 

Na popularności zyskało malarstwo współczesne, którego sprzedaż wzrosła o prawie 10 proc. r/r do poziomu 242,1 mln zł, wyprzedzając tym samym malarstwo dawne, którego wartość sprzedaży wyniosła 229,8 mln zł. Malarstwo dawne zanotowało wyraźny spadek sprzedaży, który wyniósł aż 33 proc. r/r. 

Najdroższym dziełem sprzedanym na polskim rynku sztuki w 2023 r. została grupa 20 rzeźb zatytułowana “Caminando” autorstwa Magdaleny Abakanowicz. Sprzedano je za 9,6 mln zł (licząc z opłatą aukcyjną). 

Sprzedaż dzieł sztuki i antyków według rodzajów w 2023 r
Sprzedaż dzieł sztuki i antyków według rodzajów w 2023 r, źródło: GUS, Rynek dzieł sztuki i antyków w 2023 r.

Warszawa stolicą kolekcjonerów

Jak wskazuje Radosław Zyzik, polski rynek sztuki jest silnie skoncentrowany w miastach wojewódzkich. Zdecydowana większość podmiotów handlujących dziełami sztuki ma swoje siedziby na Mazowszu, głównie w Warszawie. Na rolę stolicy na polskim rynku sztuki wskazują dane o sprzedaży. Ponad 3/4 wartości sprzedanych dzieł sztuki i antyków w 2023 r. w Polsce pochodziło z transakcji zawartych w Warszawie. Drugie miejsce też specjalnie nie dziwi – jest to Kraków.

Najpopularniejsze są aukcje, podczas których sprzedano dzieła o wartości 350,6 mln zł. Nieznacznie wzrosła popularność placówek handlowych (wzrost wartości sprzedaży o 7,5 proc.). W dół spikowała za to sprzedaż przez Internet – aż o 34,2 proc.

Zobacz też: Zabytkowe parowozy wracają na tory! Będą nawiązywać do historii kraju

Polski rynek sztuki – chwilowa czy trwała recesja?

Gwałtowne wzrosty na rynku sztuki w okresie pandemii najczęściej przypisuje się niepewności, która opanowała tradycyjne inwestycje. W środowisku niskich stóp procentowych inwestorzy skierowali wówczas swoją uwagę na inwestycje alternatywne, także inwestycje w sztukę. Obecnie na rynku w większym stopniu pozostają kolekcjonerzy, którzy z większą uwagą podchodzą do swoich zakupów. Na sytuację na polskim rynku sztuki wpływają też czynniki globalne.

Recesja na polskim rynku sztuki jest odbiciem nastrojów panujących na światowych rynkach sztuki. Globalny rynek zanotował spadek o 4 proc. r/r. Jak pisze analityk PIE Radosław Zyzik, z raportu Art Market Report 2024 wynika, że przyczyną spadków były głównie: wojna, niestabilność polityczna, podwyższona inflacja oraz wzrost stóp procentowych. 

Większość komentatorów skłania się ku opinii, że polski rynek sztuki w najbliższych latach będzie się stabilizował. Raczej nie należy się już spodziewać wzmożonego popytu, ale wartość transakcji nie powinna wrócić do poziomów sprzed pandemii. Polski rynek sztuki dojrzewa, choć nadal nie może poszczycić się taką tradycją i historią jak rynki zachodnie. Mimo silnej presji ze strony globalnych zagrożeń powinien się dalej rozwijać. 

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker