Mamy wyniki PKB za pierwszy kwartał! W Polsce średnio…
Pierwszy kwartał 2024 roku pod względem wzrostu PKB, jest dla Polski średni. Nie możemy pochwalić się szczególnie dobrym wynikiem

Unia Europejska pokonała już pandemiczną recesję oraz szoki inflacyjne z okresu wojny. Obecnie państwa członkowskie coraz lepiej dostosowuje się do nowej rzeczywistości gospodarczej, stabilizując swoje gospodarki. Niestety z danych Eurostatu za pierwszy kwartał 2024 roku wynika, że państwa UE nie wróciły jeszcze na ścieżkę wzrostu gospodarczego. Wspólnota oscyluje lekko ponad granicą stagnacji.
- PKB Unii Europejskiej i strefy euro urosło względem poprzedniego kwartału o 0,3%. Z kolei względem analogicznego kwartału 2023 roku PKB UE urosło o 0,5% a strefy euro o 0,4%.
- Największym wzrostem względem poprzedniego kwartału mogą pochwalić się Malta (1,3%), Cypr (1,2%) oraz Chorwacja (1%). Z kolei względem I kwartału 2023 roku Malta (4,6%), Chorwacja (3,9%) oraz Cypr (3,4).
- Najgorszy wynik względem poprzedniego kwartały odnotowały: Dania (-1,8%), Estonia (-0,5%) i Holandia (-0,1%). Natomiast najgorszy wynik względem analogicznego kwartału 2023 roku: Irlandia (-5,9%), Estonia (-2,1%) oraz Austria (-1,3%).
- Polska w obu przypadkach znalazła się w połowie stawki, jednak z wynikiem lekko powyżej średniej unijnej. Nasze PKB względem poprzedniego kwartału urosło o 0,5%, natomiast rok do roku urosło o 1,3%.
Wzrost PKB za pierwszy kwartał 2023 roku kwartał do kwartału
Jak wynika z szacunków opublikowanych przez Eurostat, w pierwszym kwartale 2024 roku PKB skorygowany sezonowo wzrósł o 0,3% zarówno w strefie euro, jak i w UE w porównaniu z poprzednim kwartałem. Czyli czwartym kwartałem 2023 roku.
Wśród państw członkowskich najlepszym wynikiem mogą pochwalić się Malta, Cypr oraz Chorwacja. Jedynie te trzy kraje osiągnęły wzrost PKB na poziomie 1% lub wyższy. Było to kolejno 1,3%, 1,2% oraz 1%. Pozostałe państwa wspólnoty nie przekroczyły tej granicy, a trzy z nich odnotowały spadek swojego PKB. Dania (-1,8%), Estonia (-0,5%) oraz Holandia (-0,1%).
Zobacz także: Stawianie na mikroprzedsiębiorstwa to patologia, a rząd chce żeby było ich więcej [RAPORT OG]
Na wynik Dani złożył się głównie spadek w transporcie, jak i przemyśle. Spożycie prywatne spadło o 1,9%, do czego przyczynił się m.in. duży spadek zakupów samochodów. Spadek zanotował również eksport, a import za to wzrósł. Słowenia z kolei znalazła się w stagnacji.
Polska osiągnęła wynik 0,5% wzrostu PKB względem poprzedniego kwartału. Oznacza to, że zajęła 14 miejsce na 27 państw. Można powiedzieć, że znalazła się mniej więcej w połowie stawki. Osiągnęła taki sam wynik jak Luksemburg. Poradziła sobie także nieco gorzej m.in. niż Szwecja oraz Słowacja, za to lepiej od Bułgarii oraz Rumunii.
Wzrost PKB za pierwszy kwartał 2023 roku rok do roku
Przyglądając się zmianom gospodarczym w kontekście rok do roku, to strefa euro poradziła sobie gorzej niż cała Unia Europejska. PKB Strefy euro w pierwszym kwartale 2024 roku względem analogicznego kwartału 2023 roku urosło o 0,4%. Z kolei gospodarka wspólnoty wzrosła o 0,5% r/r. Podobnie jak w przypadku zmian względem poprzedniego kwartału tutaj również wzrost nie jest szczególnie duży.
Tym razem ponownie Malta znalazła się na pierwszym miejscu zestawienia. Jej gospodarka względem pierwszego kwartału poprzedniego roku urosła aż o 4,6% i jest to naprawdę dobry wynik. Wysokim wzrostem może pochwalić się także Chorwacja na poziomie 3,9%. W ostatnich latach Chorwacja przeżywa swój boom gospodarczy. Więcej na ten temat pisałem w artykule: Gospodarka Chorwacji zadziwia UE, największy wzrost na Starym Kontynencie.
Ostatnie miejsce podium zajął Cypr z wynikiem 3,4%. Było to także ostatnie państwo, które przekroczyło wynik 3%. Litwa (2,9%), Słowacja (2,7%), Hiszpania (2,4%) i Grecja (2,1%) osiągnęły zadowalający wzrost powyżej 2%. W przypadku 7 państwa UE możemy zaobserwować zmniejszenie się poziomu PKB względem I kwartału 2023 roku. Największy, prawie 6% spadek odnotowała Irlandia. Druga pod tym względem była Estonia (-2,1%). Na kolejnych miejscach znalazły się: Austria (-1,3%), Finlandia (-1,2%), Holandia (-0,6%), Luksemburg (-0,4%) i Niemcy (-0,2%).
Polska ponownie znalazła się w połowie stawki z wynikiem 1,3% r/r. Jednak powyżej średniej dla UE. Osiągnęła taki sam wynik jak Francja i Belgia. Trochę gorszy od Portugalii, jednak lepszy niż w przypadku Łotwy, Włoch i Szwecji.
Zobacz także: Kryzys w PKP Cargo się nasila! Wojewódka: PiS zrobiło sobie ze spółki prywatny folwark
Wzrost gospodarczy w 2023 roku
Wzrost gospodarczy w Europie w 2023 roku wzrósł wręcz minimalnie. Średni wzrost dla całej wspólnoty wyniósł niespełna 0,4%. Ten wynik wskazuje na bardzo duże ochłodzenie gospodarcze. Z 27 państw 16 odnotowało wzrost gospodarczy, u pozostałych 11 państw gospodarka się skurczyła. Warto również zwrócić uwagę na Polskę i Niderlandy, które ledwo znalazły się nad kreską.
Jak możemy zauważyć poniżej Węgrzy oraz Czesi doświadczyli w 2023 roku dotkliwej recesji. Powodem tego stanu rzeczy był brak stymulacji fiskalnej ze strony rządu, a także bardzo wysokie stopy procentowe. Trzeba zaznaczyć, że odczyty za 2023 roku wpłynęły na decyzje banków centralnych Czech i Węgier. W ostatnim czasie możemy obserwować obniżenie stóp procentowych, które hamują nie tylko konsumpcje, ale także inwestycje. NBP jeszcze w 2023 roku obniżył stopy procentowe. Jednak najgorzej poradziły sobie Irlandia oraz Estonia, których gospodarki skurczyły się w 2023 roku względem 2022 kolejno o -3,2% oraz 3%.
Ukraina, Białoruś i Rosja osiągnęły kolejno wyniki 5,7%, 3,9% oraz 3,6%. W przypadku Ukrainy w dużym stopniu mogło to być spowodowane odbiciem z ogromnego spadku gospodarczego z 2022 roku. Osiągnął on wtedy poziom prawie 30%. Nie ulega wątpliwości, że wzrost gospodarczy przekroczył oczekiwania. Narodowy Bank Ukrainy na początku 2023 roku prognozował, że wzrost wyniesie zaledwie 0,3%. Czyli poziomem byłby zbliżony do wzrostu polskiego.
Zobacz także: Wzrost gospodarczy w Europie w 2023 roku. Za Bugiem na zielono