Europa

Polska innowacyjnym pariasem Europy. Bez innowacji pozostaniemy biedni

Innowacyjność w Polsce jest przerażająco niska. W Unii Europejskiej gorsze od nas są tylko trzy państwa. Czas na zmianę

Innowacyjność w Polsce odstaje na tle państw Europy. W naszym regionie również nie mamy szczególnego powodu do zadowolenia. Innowacyjność gospodarki jest jednym z kluczowych elementów rozwoju i modelu wzrostu nieopartego na niskich kosztach pracy i inwestycjach zagranicznych, a to właśnie ten do tej pory wykorzystywała Polska. Niestety już zaczyna się wyczerpywać.

Innowacyjność w Polsce na tle Europy

Komisja Europejska opublikowała coroczny raport przedstawiający innowacyjność w poszczególnych państwach Europy. W 2024 roku większość państw członkowskich UE poprawiła swoje wyniki w zakresie innowacji. Jednak wzrost ten jest bardzo zróżnicowany. Niektóre kraje szybko i dynamicznie się rozwijają, podczas gdy inne, w tym Polska, mają poziom innowacyjności znacznie poniżej średniej.

Jak możemy zauważyć na poniższej mapie, nasz region znacząco odstaje pod względem innowacji od reszty Europy. Innowacyjność w Polsce musi zostać znacząco podniesiona jeżeli chcemy konkurować na równi z innymi państwami Europy Zachodniej. Z naszych najbliższych państw szczególnie wyróżnia się Litwa, Czechy oraz Węgry, które znalazły się w wyższej kategorii niż my. W Europie Środkowo-Wschodniej zdecydowanie najlepiej radzi sobie Estonia, która jednak obecnie przechodzi kryzys. Link do tekstu poniżej.

Zobacz także: Kryzys w Estonii. Ceny żywności w unijnej czołówce

Innowacyjność w Europie

Przodownikiem innowacyjności w Europie jest Szwajcaria. Z kolei w UE ścisłą czołówkę stanowią państwa na północ od nas. Są to kolejno Dania, Szwecja oraz Finlandia. Holandia również znalazła się w liderach innowacyjności, a po piętach depcze jej Belgia z niewiele mniejszym wynikiem. Na skale światową Korea Południowa jest najbardziej innowacyjna. Natomiast Chiny wyprzedziły Japonię i stopniowo zmniejszają lukę w stosunku do UE.

Liderzy innowacji to państwa, które przekraczają 125% średniej UE. Zaraz za nimi znajdują się silni innowatorzy, którzy przekraczają średnią wyznaczoną dla Unii Europejskiej. Umiarkowani innowatorzy to państwa, które osiągają wynik poniżej średniej dla wspólnoty. Ostatnią grupą państw są wschodzący innowatorzy z wynikiem poniżej 70% średniej. To właśnie w tej grupie znalazła się Polska, zajmując piąte miejsce od końca w Unii Europejskiej. Zdołaliśmy natomiast wyprzedzić Słowację, Łotwę, Bułgarię i Rumunię.

Innowacyjność w Polsce zdecydowanie odstaje od reszty

Ranking bada 32 wskaźniki, obejmujące różne aspekty gospodarki i przedsiębiorstw, profile innowacji, ramy zarządzania i polityki, a także zmiany klimatyczne i demograficzne. Publikacja rankingu ma na celu: Wspieranie decydentów, naukowców i zainteresowanych stron w zrozumieniu krajobrazu innowacji. Identyfikowanie mocnych i słabych stron poszczególnych krajów. Służenie jako narzędzie do opracowywania nowych kierunków polityki, opartych na empiryzmie, w celu zwiększania innowacyjności w całej Europie.

Dokładne wyniki raportu jeszcze wyraźniej pokazują słaby poziom Polski. Możemy jednak pochwalić się jednym z największych wzrostów wśród państw członkowskich Unii Europejskiej. Względem poprzedniego roku nasz wynik urósł o 3,3 punkty. Wśród państwa UE jedynie Litwa osiągnęła lepszy wzrost na poziomie 3,7 punktów, a natomiast Cypr osiągnął taki sam wzrost jak my. Ogólnie 15 państw wspólnoty odnotowało wzrost a 12 spadek wyniku.

Zobacz także: To największy taki magazyn w Polsce. Najemca już się wprowadził

Ranking wygląda następująco:

Innowacyjność w Europie ranking

Największy spadek odnotował nasz zachodni sąsiad. Niemiecki wynik w porównaniu do poprzedniego roku skurczył się o 3,3 punktów. Następnie była Estonia z wynikiem -2,9 oraz Luksemburg z -2,5. Kłopoty odnotowała również Wielka Brytania oraz Mołdawia, która jest najmniej innowacyjnym państwem w Europie. Na przedostatnim miejscu znalazła się Ukraina.

Państwa Europy Zachodniej oraz Północnej mogą pochwalić się tym, że mają atrakcyjne systemy badawcze i są dobrze rozwinięci pod względem cyfryzacji. Chociaż Polska popełniła znaczy postęp na tym polu. Państwa Zachodnie charakteryzują się innowacjami zarówno produktowymi, jak i biznesowymi. Ranking docenił również pozytywne tendencje wśród umiarkowanych innowatorów, takie jak rozwój współpracy w dziedzinie badań.

Dalsze losy polskiej gospodarki

Innowacyjność w Polsce pozostawia wiele do życzenia mimo opracowywania samorządowych strategi innowacji, które zdają pozostawać w sferze papierowych koncepcji, jednak ich opracowywanie pochłania zaangażowanie oraz środki. Polska posiada sprawne ośrodki badawcze tj. Sieć Badawcza Łukasiewicz, która współpracując z biznesem prywatnym, stara się rozwijać innowacyjność w sektorze prywatnym. Jednak jak przekonaliśmy się powyżej, jest to niewystarczające.

Zobacz także: Polska 2050 chce, aby Polska stała się drugą Grecją

Polska od czasu transformacji gospodarczej opiera swój wzrost ekonomiczny na taniej sile roboczej oraz inwestycjach zagranicznych. Trzeba jednak zaznaczyć, że ten model wzrostu się już wyczerpuję. Obecnie jesteśmy w czasie kiedy musimy wybrać nowe koncepcje, które pozwolą nam dogonić państwa Europy Zachodniej w standardzie życia. Naturalny wzrost pensji, który poprawia poziom życia naszych obywateli, sprawia, że nasza konkurencyjność międzynarodowa może ulec korozji. Dodatkowo wysokie koszty energii oraz surowców przyczyniają się do jej osłabienia. Z drugiej strony sytuacje poprawia własna waluta, dzięki której nie musimy przeprowadzać wewnętrznej dewaluacji.

Nowy model wzrostu musi być oparty na innowacyjności oraz zwiększeniu produktywności. Czynne podejście prorozwojowe może nam zapewnić dogonienie Zachodu. Jedną z propozycji nowego modelu jest Konsensus Warszawski. Według szacunków profesora Marcina Piątkowskiego wdrożenie konsensusu przyczyniłoby się do zwiększenia tempa wzrostu PKB per capita Polski aż o 1 p.p. rocznie. Oznacza to, że w ciągu najbliższych 50 lat moglibyśmy ponad podwoić swój dochód. Co ciekawe obliczenia profesora zakładały, że do 2030 roku Polska w PKB per capita PPP osiągnie 80% poziomu Europy Zachodniej. Jednak m.in. ze względu na ostatnie lata kryzysowe Polska już teraz osiągnęła bardzo zbliżony poziom. Oznacza to, że po wdrożeniu Konsensusu Warszawskiego prawdopodobnie nie musielibyśmy czekać, aż do 2070 roku, aby dogonić pod względem bogactwa Europę Zachodnią. Więcej na ten temat: Konsensus Warszawski – nowy model wzrostu dla Polski i Europy

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Dawid Błaszkiewicz

Politolog, historyk oraz dziennikarz ekonomiczny. Członek Polskiej Sieci Ekonomii oraz Prezes Stowarzyszenia Racja. Głównym obszarem zainteresowań jest makroekonomia oraz historia gospodarcza.

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker