Overtourism: te regiony UE przeżywają turystyczne zatrzęsienie
Problem nadmiernej turystyki (overtourism) dotyka wielu regionów najbardziej popularnych wśród turystów

W 2023 r. turystyki w Unii Europejskiej nie ograniczały już żadne ograniczenia związane z pandemią COVID-19. Łączna liczba noclegów spędzonych w turystycznych obiektach noclegowych w UE przekroczyła poziom z 2019 r. Część regionów przeżywała prawdziwe turystyczne zatrzęsienie. Na niektórych greckich wyspach turyści spędzili w noclegach nawet ponad 117 tys. dób w stosunku do 1000 mieszkańców. W wielu regionach UE coraz głośniej mówi się o problemie nazywanym overtourism, czyli nadmiernej turystyki.
- Liczba noclegów spędzonych w turystycznych obiektach noclegowych w UE w 2023 r. wyniosła 2,9 mld
- Regionem UE, w którym w 2023 r. turyści przebywali najwięcej, są Wyspy Kanaryjskie, gdzie łącznie turyści spędzili 95,6 mln nocy.
- Problem nadmiernej turystyki (overtourism) dotyka regionów najbardziej popularnych wśród turystów. Ich mieszkańcy uskarżają się na problemy wynikające z masowego przyjazdu turystów.
Overtourism – w których regionach turyści spędzają najwięcej czasu?
Liczba noclegów spędzonych w turystycznych obiektach noclegowych w UE w 2023 r. wyniosła 2,9 mld – wynika z oficjalnych danych Eurostatu. To nieco więcej niż przed pandemią COVID-19, co daje podstawy, by sądzić, że turystyka w UE odbudowała się po trudnym dla niej okresie.
W których regionach turyści spędzili najwięcej czasu? Największe odrodzenie przeżywały hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie. Turyści przebywali tutaj w obiektach noclegowych w 2023 r. łącznie przez 95,6 mln dób. Dla porównania w 2020 r. było to 29,1 mln. Na drugim miejscu znalazła się chorwacka Jadranska Hrvatska, gdzie turyści spędzili łącznie 87,3 mln nocy. Podium zamyka kolejny z hiszpańskich regionów – Katalonia, gdzie liczba udzielonych noclegów wyniosła 85,6 mln.
W dziesiątce najlepszych regionów pod tym względem znalazły się także: położony w północnej Francji Île-de-France, hiszpańskie: Andaluzja, Baleary oraz region Walencji (Comunitat Valenciana), Wenecja Euganejska (Veneto) we Włoszech, a także francuskie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże oraz Rodan-Alpy.
Analiza ta jest oparta na podziale regionów NUTS2 stosowanym przez Eurostat. Warto podkreślić, że statystyka nie obejmuje odwiedzających, którzy zatrzymują się na jedną noc, a także osób, które swoje wakacje spędzają u znajomych, rodziny lub w swoich drugich domach.
Zobacz też: Pierwszy morski kosmodrom na świecie: Voyager i turystyka kosmiczna
Które regiony UE przyciągają najwięcej turystów zagranicznych?
Aż 37,6 proc. spośród noclegów, które wynajęli turyści zagraniczni, stanowiły noclegi położone w 10 najchętniej odwiedzanych regionach w UE. Turyści zza granicy w 2023 r. najwięcej noclegów wynajęli na Wyspach Kanaryjskich (83,2 mln), Balearach (61,7 mln) oraz chorwackim Jadranska Hrvatska (80,8 mln).
W aż 58 z 231 unijnych regionów, dla których dostępne są dane, liczba noclegów udzielonych turystom zagranicznym była wyższa niż liczba noclegów udzielonych turystom krajowym. Innymi słowy, co czwarty region UE polega w większości na turystyce zza granicy.
Regiony, które są najsilniej zależne od zagranicznych odwiedzających to: Kreta (94,6%), Wyspy Jońskie (Ionia Nisia) (93,6%), region południowy Morza Egejskiego (Notio Aigaio) (92,0%), Malta (93,1%), Jadranska Hrvatska (92,5%), Cypr (90,8%) i Tyrol (90,7%).
Na poniższej mapie można zobaczyć, jak wyglądała sytuacja turystyki w całej UE. Czym większe koło na mapie, tym więcej nocy spędzili turyści w danym regionie. Kolor zmienia się w zależności od tego, jaką część wszystkich noclegów w danym regionie wynajęli turyści zagraniczni. Przykładowo, koła zielonego koloru przypisano do regionów silnie zależnych od turystów zagranicznych.
Overtourism, czyli problem z nadmierną turystyką
Oczywistym jest, że część regionów przyjmuje niewielu turystów, podczas gdy do innych przybywają oni masowo. O problemie z nadmierną turystyką (overtourism) mówi się w ostatnich latach coraz głośniej. Niektóre regiony zaczęły odczuwać skutki swojej dużej popularności, takie jak niezadowolenie mieszkańców ze spadku ich jakości życia, problemy z rynkiem mieszkaniowym, obciążenie infrastruktury, zatłoczenie czy degradacja środowiska.
Niedawno głośno było m.in. o Wenecji odwiedzanej przez 15 mln ludzi rocznie, która testuje pobieranie opłat za wstęp od turystów jednodniowych. W lipcu br. Hiszpanie wprost wyrazili to, że mają dość turystów, organizując protesty na ulicach najbardziej obleganych miast. Można stwierdzić, że skutków to póki co nie przyniosło. Dla przykładu już w sierpniu Barcelonę odwiedziło 2,4 mln turystów, czyli 4 proc. więcej niż przed rokiem.
Zobacz też: Turystyka: W czasie pandemii najwięcej miejsc noclegowych w UE ubyło w Grecji i… Polsce
Nadmierna turystyka – mieszkańcy nie mają łatwo
Eurostat podał dwie miary próbujące określić problem nadmiernej turystyki. Pierwsza z nich mierzy intensywność ruchu turystycznego (tourism intensity) i jest rozumiana jako stosunek liczby noclegów spędzonych w noclegowych obiektach turystycznych do 1 000 mieszkańców. W całej UE wyniosła ona 6556 w 2023 r., ale niewiele można na podstawie takiej danej wnioskować. Region regionowi bowiem nierówny, co zresztą widać na poprzedniej mapce.
Wśród regionów UE, w których odnotowano największą liczbę odbytych noclegów przypadającą na 1000 mieszkańców, znalazły się przede wszystkim greckie: Region Wysp Egejskich Południowych (Notio Aigaio), Wyspy Jońskie (Ionia Nisia) oraz Kreta. W przypadku pierwszego z nich turyści wynajęli tutaj w 2023 r. 117 329 noclegów w stosunku do 1000 mieszkańców regionu!
Druga z miar (tourism density) pokazuje relację między całkowitą liczbą noclegów spędzonych w obiektach turystycznych a całkowitą powierzchnią każdego regionu. Najwyższe wyniki notują tutaj w szczególności regiony stołeczne, duże regiony miejskie i niektóre regiony przybrzeżne (głównie małe popularne wyspy). Największy wskaźnik odnotowano w regionie Brukseli (Région de Bruxelles-Capitale/Brussels Hoofdstedelijk Gewest), gdzie na 1km2 powierzchni przypadało w 2023 r. 43 995 liczby noclegów wynajętych przez turystów. Na kolejnych miejscach znalazły się Wiedeń, Praga, Berlin oraz Malta.