EuropaGospodarkaHistoria

Gospodarka II RP po uzyskaniu niepodległości

Po 123 latach zaborów 11 listopada 1918 roku Polska odzyskuje niepodległość. Z miejsca stanęła w obliczu poważnych trudności m.in. gospodarczych. Młode państwo było w konflikcie ze wszystkimi sąsiadami, posiadało trzy różne systemy prawne, infrastrukturalne, a dysproporcje rozwojowe między relatywnie bogatymi ziemiami zachodnimi a biednym wschodem były gigantyczne. Co więcej, gospodarka II RP musiała dalej znajdować się na torach wojennych, przez pierwsze 3 lata.

  • Gospodarka II RP w czasie wojny celnej z Niemcami została uratowana przez strajki górników w Zjednoczonym Królestwie, dzięki któremu wzrósł wielokrotnie eksport węgla z Polski do Państw Skandynawskich.
  • Polska po zakończeniu wojny z bolszewikami zmagała się z poważnym kryzysem inflacyjnym, który zakończyły reformy monetarne i budżetowe. Powołano wówczas Bank Polski i stworzono złotego nową, polską walutę. 
  • Gospodarka Polski po przewrocie majowym odnotowała kilka lat szybkiego rozwoju. Sanacyjny boom został zakończony wielkim kryzysem. 

Katastrofalne zniszczenia po pierwszej wojnie światowej

Sytuacja II RP bezpośrednio po powstaniu była tragiczna, w kraju były 3 różne systemy walutowe, a miasta przemysłowe nierzadko znajdujące się blisko siebie nie miały połączeń kolejowych. Przykładowo Kraków i Lwów nie miały połączenia kolejowego z Warszawą, ale posiadały za to dobre połączenie z Wiedniem. Większość często przestarzałego przemysłu była albo zniszczona, albo całkowicie wyeksploatowana przez Niemców w czasie pierwszej wojny światowej. Rolnictwo było niewydajne, a obszary wiejskie nie uniknęły zniszczeń wywołanych bitwami między armiami państw centralnych a Rosją.

Zobacz też: Gospodarka Rosji spowalnia 

W latach 1918-1920 po wielu walkach Polska ustabilizowała swoje granice zachodnie i odzyskała Lwów. Dzięki czemu kondycja państwa uległa poprawie. Gospodarka II RP uzyskała rozwinięte ziemie zachodnie, w tym częściowo sprawny przemysł zbrojeniowy zbudowany przez Niemców. Niestety ciężar wojny z radziecką Rosją wymuszał dalszą kanibalizację gospodarki. Przemysł był przeciążony potrzebami wojska polskiego i to mimo wsparcia ze strony Ententy — gospodarczego i militarnego, a także zaangażowania Polonii. Na początku 1920 r. 60% budżetu było przeznaczone na cele militarne i dużej potrzeby finansowania odbudowy.

Rząd wprowadził kontyngenty rolne i przemysłowe, liczne monopole handlowe i transportowe, system kartkowy przy dostępie do towarów konsumpcyjnych dla ludności cywilnej. Trudność w finansowaniu wojny spowodowała, że rząd decydował się na zaciąganie kredytów od Polskiej Krajowej Kasy Pożyczkowej. Kasa w celu sfinansowania wydatków państwa nieustannie podnosiła podaż pieniądza, od swojego powstania w 1916 r. Polska korzystała też z pożyczek zagranicznych, głównie udzielanych przez Francję.

Odbudowa i głód ziemi rolników

Wygrana wojna Polski z bolszewicką Rosją otworzyła w pełni możliwości odbudowy kraju i jego dalszy rozwój. Rozpoczął się proces przejścia z gospodarki wojennej na cywilną. Polska pilnie potrzebowała reformy rolnej, zwłaszcza w byłym zaborze rosyjskim i stworzenia własnego systemu walutowego. Problemem był również dostęp do morza. Władze Wolnego Miasta Gdańsk były otwarcie wrogie Polsce, a gospodarka II RP potrzebowała eksportu do rozwoju. W 1920 r. powstał plan parcelacji, któremu podlegały grunty rolne należące do państwa, instytucji religijnych i majątki ziemskie przekraczające jeden z kilku progów wielkości, zależnych od zaboru i regionu. Plan parcelacji przewidywał pierwszeństwo dla weteranów, zwłaszcza rannych w czasie wojny.

Zobacz też: Bezrobocie w UE coraz niższe

Do 1939 r. parcelacja objęła 6,1 mln hektarów, na czym skorzystało 1,1 miliona rodzin. Przy okazji prowadzenia parcelacji państwo przeprowadzało inwestycje: infrastrukturalne, irygacyjne, w tworzenie parceli rzemieślniczych czy instytucji publicznych dla Polaków. Jednocześnie, trzeba zaznaczyć, że te inwestycje były niedostateczne, w wielu wsiach zrealizowano tylko ułamek planu. Gospodarka II RP miała liczne problemy wynikające z podziałów politycznych i notorycznych upadków rządów. Między 1918 a 1926 r. Polska miała 14 premierów, którzy często robili całkowite zmiany kadrowe ministrów. Będący najdłużej premierem w tym okresie Władysław Grabski utrzymał się na swoim stanowisku przez półtora roku.

Hiperinflacja i powstanie złotego

Inflacja w Polsce stopniowo rosła od 1919 r. W 1920 r. wynosiła już 432%, a 2 lata później osiągnęła już 509%. Katastrofa nadeszła w 1923 r. gdy inflacja wynosiła prawie 36 tysięcy procent. Krajem targały strajki i manifestacje ludzi domagających się chleba i podniesienia warunków życia. Ich tłumienie pociągało za sobą ofiary śmiertelne, zwłaszcza wśród Białorusinów i Ukraińców. W celu zdławienia hiperinflacji Premier Władysław Grabski wprowadził reformę walutową, jednorazowy podatek majątkowy i powołał Bank Polski. Ponadto przeprowadził on reformę budżetową, która miała umożliwić, osiągnięcie nadwyżki budżetowej.

W jej ramach z jednej strony obciął wydatki na inwestycje rządowe, dotacje dla państwowych firm, administrację, armię, a z drugiej wprowadził podatek majątkowy dla osób posiadających majątek wyższy niż 10 tysięcy franków, zreorganizował państwowe monopole, poprawił ściągalności podatków. W styczniu 1924 r. rząd Władysława Grabskiego powołał Bank Polski i nową walutę. Bank Polski powstał jako prywatna spółka akcyjna, w której państwo miało 1% akcji. Złoty został powiązany z frankiem szwajcarskim kursem 1:1. a waluta miała 30% pokrycie w złocie i dewizach walutowych. Gospodarka II RP po 5 latach uzyskała własną walutę i prawdziwy bank centralny. 

Zobacz też: Wielka, biedna i zacofana taka była I RP

Ograniczania inflacji się udało, ale cena za to była wysoka — Polska zmagała się z recesją gospodarczą i wzrostem bezrobocia. Ponownie państwo znajdowało się w stanie deficytu budżetowego, rząd zaczął finansować wydatki rządowe emisją bilonu, a sytuacja dalej się pogarszała. W 1924 r. doszło do kryzysu bankowego, kilka ważniejszych banków upadło, w następstwie zaczął się run na inne banki. Następny rok to wojna celna z Niemcami, która wywołała kolejne problemy. Pogarszał się bilans handlowy, w listopadzie 1925 r. Bank Polski odmówił premierowi Grabskiemu dalszej obrony kursu walutowego. Mimo opanowania sytuacji gospodarczej rząd Grabskiego, 14 listopada podał się do dymisji, a Polska znajdowała się na drodze do zamachu majowego.

Budowa portu w Gdyni

Jedną z najbardziej kojarzonych inwestycji II RP jest budowa portu w Gdyni. Ta relatywnie duża wieś zamieszkała przez 1200 osób została wybrana na lokalizacje najważniejszego portu gospodarczego i jednego z obiektów polskiej marynarki wojennej. We wrześniu 1922 r. sejm uchwalił ustawę o budowie portu, a także budowy całej infrastruktury, w tym miasta. 13 sierpnia następnego roku do Gdyni wpłynął pierwszy statek handlowy, a infrastruktura portowa się rozrastała. W 1926 r. gdy proces rozbudowy miasta i portu trwał, a jego znaczenie rosło w obliczu wzrostu popytu na polski węgiel, port obsłużył 404 tysiące ton, 12 lat później to było już prawie 7,5 miliona ton. Gospodarka II RP była ściśle zależna od portu, dlatego sprawnie budowano całą niezbędną infrastrukturę kolejową i drogową.

Zobacz też: Imperium Rzymskie to pierwsze państwo opiekuńcze w historii

Gdynia przeżywała pozorny rozkwit. Pozorny, ponieważ państwo z uwagi na ograniczenia finansowe wykupiło grunty pod port, infrastrukturę kolejową i fragment przyszłego miasta. Powstało kilka reprezentacyjnych ulic czy budynków, ale większość populacji mieszkała w katastrofalnych warunkach, z czynszami wyższymi niż w Warszawie. Większość miasta zbudowano chaotycznie, bez żadnego planu zagospodarowania przestrzeni. Sam projekt portu był udany, miasto pod koniec lat 30. obsługiwało 48% eksportu polskiego i dało bardzo pozytywny efekt propagandowy.

Wojna celna z Niemcami

Relacje Niemiec z Polską po zakończeniu walk o Śląsk i Wielkopolskę wyglądały źle. Przebieg granicy był kontestowany, a polski eksport do Niemiec był możliwy z powodu traktatu wersalskiego. Klauzula traktatu zakładająca najwyższe uprzywilejowanie dla towarów państw Ententy, w tym Polski, wygasła w styczniu 1925 r. w czerwcu zakończyło się zwolnienie z cła produktów z województwa śląskiego. Połowa eksportu Polski w tym okresie trafiała do Niemiec, jednocześnie zaledwie 10% niemieckiego eksportu trafiało do Polski. W ten sposób II RP była silnie uzależniona od eksportu do Niemiec, a Niemcy nie były mocno zależne od eksportu do Polski.

Dzięki temu rząd Kanclerza Hansa Luthera wystosował do Polski ultimatum, zakładające obniżenie ceł na towary niemieckie i korekty granicznej. Rząd Grabskiego odrzucił te żądania, Niemcy w odpowiedzi wstrzymały import węgla, zwiększyły cła i wprowadziły embargo na część produktów. Gospodarka II RP znalazła się w trudnym położeniu, zwłaszcza że Polski rząd nie był bierny. Odpowiedział wprowadzaniem embarga na część produktów i podwyższeniem ceł. Konsekwencjami wojny celnej i recesji był 20% spadek produkcji przemysłowej, 35% spadek eksportu węgla i ponowne pogorszenie sytuacji monetarnej.

Zobacz też: Tak się robi nowoczesne PKSy

Ratunkiem dla gospodarki II RP był strajk górników w Zjednoczonym Królestwie rozpoczęty 3 maja 1926 r. Dzięki temu zapotrzebowanie na węgiel w krajach Skandynawskich przejęła Polska. Nieoceniony w tym był port w Gdyni, którego budowa przyśpieszyła. Eksport węgla do Szwecji wzrósł w kilka miesięcy z 114 tysięcy ton do 1,44 miliona ton. Już po przewrocie majowym w stabilizacji gospodarczej pomogła współpraca ministra skarbu Jerzego Zdziechowskiego oraz prezesa Banku Polskiego Stanisława Karpińskiego. Doprowadziła ona do kontrolowanej dewaluacji złotego, wspomagając eksport. Pełne zakończenie wojny celnej z Niemcami okazało się możliwe dopiero w 1934 r.

Gospodarka II RP w czasie sanacyjnego boomu lat 1926-1929

Zamach majowy Józefa Piłsudskiego z 1926 r. oznaczał poważne zmiany w funkcjonowaniu państwa. Rządząca sanacja obiecywała odnowę Polski i poprowadzeniu kraju ku rozwojowi, bezpieczeństwu i stabilności. Pierwsze 3 lata dyktatury wskazywały na to, że obietnice zostaną spełnione. Wzrost PKB przyśpieszył do ponad 5%, finanse państwa były zdecydowanie w lepszej kondycji niż wcześniej, przejście od niestabilnej sejmokracji w kierunku łagodnego autorytaryzmu dały pewne efekty. Boom lat 1926-29 odznaczał się dalszym rozwojem portu w Gdyni, robotami publicznymi i dalszymi inwestycjami państwa. Postępował wzrost produkcji przemysłowej i nieznaczny wzrost znaczenia usług. Płace robotników i zyski rolników rosły. Powoli rosła w Polsce klasa średnia, zwłaszcza na zachodzie państwa i we Lwowie.

Ciągłym problemem przez cały okres istnienia II RP był bardzo duży udział rolnictwa w strukturze zatrudnienia. Co więcej, mimo reform gospodarstwa rolne w Polsce były niewielkie. Na początku lat 20. zatrudnienie w rolnictwie to 64% łącznej siły roboczej, w 1929 było to 61%. Gospodarka II RP mimo rozwoju gospodarczego pierwszych lat sanacji dalej była zapóźniona technologicznie, a 75% populacji mieszkało na wsi. Do 1939 r. odsetek ten spadł jedynie do 71%, co oznacza, że urbanizacja wzrosła o zaledwie 4 pkt proc. w ciągu całego międzywojnia.

Zobacz też: Trump wywołał wojnę handlową z Chinami na której straciły USA

Około 20% chłopów nie miało żadnej ziemi i często to byli tzw. chłopo-robotnicy, czyli ludzie pracujący zależnie od pory roku na roli i w przemyśle. Miasta ponadto często nie były zamieszkane przez Polaków. W zachodniej bardziej rozwiniętej części państwa ich populację stanowili głównie Niemcy oraz Żydzi. Udział Polaków w inteligencji i specjalistów przemysłowych też był niski. W tym czasie postępowała migracja Żydów do mandatu Palestyny, a Niemców do Prus Wschodnich czy wschodnich okręgów Wolnego Państwa Prus. Analizowane tutaj problemy gospodarki II RP brutalnie zweryfikował wielki kryzys lat 1929-1933.

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Sergiusz Popowski

Ekonomista i historyk, który swoje zainteresowanie skupia na historii gospodarczej, ekonomii instytucjonalnej i makroekonomii

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker