Wyścig zbrojeń który przesądził o wyniku Wielkiej Wojny
Gospodarka Niemiec w czasie I wojny światowej była na straconej pozycji jeszcze zanim konflikt się rozpoczął

I wojna światowa w Polsce kojarzy się przede wszystkim z długimi i brutalnymi walkami w okopach na froncie zachodnim. Jednak konflikt ten toczył się również na wielu innych frontach, od rejonów Warszawy przez wysokie Alpy po gorący Synaj. Wszędzie tam toczyły się zażarte walki między państwami centralnymi a członkami ententy. Jednak pewien element od samego początku wskazywał na wygranych tego konfliktu. Zapomniany w Polsce wyścig zbrojeń skutkował zakończeniem wojny w taki, a nie inny sposób.
- W 1898 roku Cesarstwo Niemieckie rozpoczęło zbrojenia morskie. Flota Cesarstwa miała do 1903 roku posiadać między innymi 19 pancerników
- W 1906 do służby brytyjskiej wszedł pancernik HMS Dreadnought, ten przełomowy okręt zdeklasował wszystkich swoich poprzedników
- Powstanie drednotów eskalował jedynie wyścig zbrojeń. Skutkiem tego były ogromne inwestycje Niemiec i Wielkiej Brytanii w swe siły morskie
- Cesarstwo Niemieckie zmarnowało miliardy marek we flotę, która nie spełniła swego zadania
Niemieckie ambicje
Zjednoczenie się Niemiec oznaczało powstanie nowej potęgi w Europie. Szybki rozwój państwa jak i jego siła sprawiły, iż cesarstwo było państwem goszczącym inne mocarstwa w czasie konferencji berlińskiej. To właśnie na niej państwa Europy zadecydowało o podziale swoich stref wpływów w Afryce. Niemcy otrzymały zielone światło na kolonizowanie rejonów między innymi na terenie dzisiejszej Angoli czy też Kamerunu.
Zdobycze w Afryce były jednak zagrożone, w razie konfliktu z Wielką Brytanią czy też Francją niemieckie posiadłości mogły być narażone na atak ze strony tych też państw. Doskonale rozumiał to Alfred von Tirpitz, który w 1897 roku stanął na czele marynarki kraju. Już w pierwszym roku swojego urzędowanie przedstawił on plan rozbudowy floty Niemiec, proponował on zwiększenie liczby pancerników do 19 sztuk oraz budowę szeregu mniejszych jednostek. Rok później Reichstag zaakceptował plan sekretarza Urzędu Marynarki Rzeszy.
Zobacz także: Ataki na Huti windują ceny ropy. Szlaki handlowe przez Morze Czerwone zagrożone
Eskalacja i początek wyścigu zbrojeń
W styczniu 1900 roku brytyjskie okręty zatrzymały i skontrolowały 3 niemieckie parowce. Rząd w Londynie takimi działaniami chciał wyłapać potencjalnych przemytników broni, którzy to mogli zaopatrywać walczących wtedy z imperium Burów. Na okrętach nie znaleziono żadnego uzbrojenia, jednak samo zdarzenie wywołało ogromne wzburzenie w cesarstwie. Von Tirpitz mający poparcie cesarza Wilhelma II przedstawił kolejny program rozbudowy.
W lipcu 1900 roku Reichstag przegłosował kolejną rozbudowę marynarki, tym razem do 1920 cesarskie siły nawodne miała mieć na stanie 38 pancerników. Niemieckie zbrojenia nie zostały niezauważone w Londynie. Mająca przewagę Royal Navy również zamawiała nowe okręty. Jednak największe zmiany nadeszły w 1904 roku kiedy to Pierwszym Lordem Admirałem został John Arbuthnot Fisher.
Nowy dowódca zastał flotę brytyjską w specyficznym stanie, była ona największą marynarką na świecie, jednak z racji na wielkość Imperium Brytyjskiego musiała zostać rozlokowana w różnych częściach globu. Skutkowało to, tym, że wraz ze wzrostem sił niemieckich lokalna przewaga brytyjska w rejonie Morza Północnego była zagrożona. Fisher podjął się więc przełomowych zmian, sprowadził na Wyspy Brytyjskie wszystkie nowoczesne okręty, zezłomował lub wysłał do rezerwy 154 jednostki, które były jego zdaniem za słabe, by walczyć i za wolne, by uciekać. Był również inicjatorem rozpoczęcie prac nad nowym okrętem, na tyle przełomowym, iż jego nazwa nada znaczenia całej kasie okrętów, które przyjdą po nim.
Zobacz także: Wielka, zacofana i biedna. Taka właśnie była Polska w XVI-XVIII w. [RAPORT OG]
HMS Dreadnought i początek ery drednotów
Pierwszy Lord Admirał przekształcał Royal Navy w nowoczesną marynarkę wojenną. Wiedział, iż złomowanie i wysyłanie okrętów do rezerwy osłabia możliwości projekcji siły przez Imperium Brytyjskie. Z tego też powodu jeszcze w grudniu 1904 roku powołał on specjalną komisję, która miała zaprojektować nowy, całkowicie inny niż dotychczas pancernik. Nowy okręt miał rozwijać wysoką prędkość oraz posiadać maksymalną ilość dział 305mm, jakie dało się umieścić na jednostce. Była to zupełnie nowa koncepcja, poprzednie pancerniki miały typowo 4 działa dużego kalibru oraz szereg mniejszych armat. Zmiany te sprawiły, iż powstający okręt miał razić cele w znacznie większej odległości, niż zakładała to dotychczasowa doktryna walki morskiej.
Budowa pancernika ruszyła 2 październiku 1905 roku, okręt został oddany do testów już 3 października 1906 roku, rok i jeden dzień od rozpoczęcia budowy. Fisher osobiście narzucił tempo budowy, było to zaplanowane działanie, które miało pokazać siłę brytyjskich stoczni. 2 grudnia 1906 roku pancernik HMS Dreadnought wszedł do służby. Okręt deklasował najnowsze okręty niemieckie we wszystkich możliwych parametrach. Był szybszy, posiadał lepsze i większe uzbrojenie, które na dodatek miało większy zasięg. HMS Dreadnought okazał się na tyle przełomową konstrukcją, iż wszystkie pancerniki budowane na jego wzór będą nosiły miano drednotów.
Zobacz także: Okręty podwodne ,,zatopiły” przemysł Japonii
Wyścig zbrojeń nabiera tempa
Ironią można nazwać to co nastąpiło po pojawieniu się HMS Dreadnough. Wielka Brytania zbudowała okręt deklasujący nie tylko starsze okręty niemieckie, ale i również własne. Wyścig zbrojeń rozpoczął się od nowa, pierwszy niemiecki drednot SMS Nassau wszedł do służby w 1909 roku. Inne państwa również rozpoczęły pracę, lecz żadne z nich nie miał szans dogonić Wielkiej Brytani jak i Niemiec. Do końca 1910 roku w Royal Navy służyło już 7 drednotów, w niemieckiej marynarce zaś 4.
Von Tirpitz nie miał zamiaru się poddawać, widząc, iż wyścig zaczął się od nowa, dalej naciskał na rozbudowę floty nawodnej. Z poparciem cesarza udało mu się uzyskać akceptacje Reichstagu, który to przegłosowywał kolejne plany powiększenia marynarki wojennej. Ustawy, które przeszły w 1906, 1908 i 1912 roku skutkowały przeznaczeniem ogromnych sum pieniędzy jak i zasobów na budowę marynarki wojennej. Równolegle w Wielkiej Brytanii trwał proces rozbudowy sił morskich. W 1911 John Arbuthnot Fisher został zastąpiony na stanowisku przez Winstona Churchilla. Nowy Pierwszy Lord Admiralicji w 1912 roku oznajmił, iż Royal Navy będzie dążyć do tego, by posiadać o 60% więcej drednotów niż Niemcy.
Szacuje się, że w latach 1900-1914 Cesarstwo Niemieckie wydawało rocznie około 200 milionów marek rocznie. Były to wielkie kwoty, które miały zapobiec potencjalnej blokadzie w przypadku wojny z Wielką Brytanią. Były to jednak płonne nadzieje, Royal Navy podjęło rękawice i samo otrzymywało ogromne kwoty na rozwój. W przykładowym roku 1913 marynarka brytyjska miała budżet w wysokości 50 milionów funtów szterlingów, niemiecka zaś po przeliczeniu na walutę brytyjską miała fundusze wynoszące 22 miliony.
Zobacz także: Zemsta Zachodu na Huti. Naloty na punkty logistyczne w Jemenie
Wybuch wojny i podsumowanie wyścigu zbrojeń
Długoletni wyścig zbrojeń zakończył się w 4 sierpnia 1914 roku, wtedy też Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Cesarstwu Niemieckiemu które to zaatakowało neutralną Belgię. Lata zmagań i prześcigania się skutkował tym iż na start wojny państwa dysponowały następującymi siłami:
Cesarska Marynarka Wojenna:
- 15 drednotów
- 20 starych pancerników (predrednotów)
- 6 krążowników liniowych
- 25 krążowników
- 40 okrętami podwodnymi
- około 90 niszczycieli
Royal Navy:
- 19 drednotów
- 53 starych pancerników (predrednotów)
- 10 krążowników liniowych
- 136 krążowników
- 80 okrętów podwodnych
- około 200 niszczycieli
Wielka Brytania utrzymała swoją pozycję, do 1916 roku przewaga Royal Navy będzie jedynie wzrastać. W tym też czasie Cesarstwo Niemieckie mające 19 drednotów będzie musiało się zmierzyć z przeciwnikiem mających ich aż 30. Marzenia i plany Alfreda von Tirpitza o tym, iż flota Niemiec będzie w stanie przełamać blokadę brytyjską, zostaną ostatecznie zniszczone wraz z bitwą Jutlandzką. Mimo że w bitwie Wielka Brytania straci więcej okrętów i marynarzy to wygra ją i zostanie na polu bitwy, okręty niemieckie zaś będą zmuszone wycofać się do swych portów. Blokada morska Niemiec spowoduje braki w surowcach jak i żywności. To zaś skutkować będzie głodem, który doprowadzi do rewolucji w 1918 roku i upadku rządów Cesarza Wilhelma II. Ironią losu można nazwać to, iż to marynarze z Cesarskiej Marynarki Wojennej będą zapalnikiem tych też wydarzeń. Ostatecznie marynarka Cesarstwa Niemieckiego, która pochłonęła miliardy marek skończy w brytyjskiej bazie Scapa Flow gdzie też dokona swojego samozatopienia.