EuropaFinanse

Finanse Kościoła w coraz gorszym stanie. Watykan szuka oszczędności

Finanse Kościoła Katolickiego w ostatnich latach znajdują się w kryzysie. Papież Franciszek coraz częściej podnosi problem rosnącego deficytu Watykanu i prognoz, wedle których problem będzie narastał. Wezwał do cięć w wydatkach, poprawy zarządzania aktywami i większej przejrzystości w prowadzeniu polityki finansowej. Kolegium Kardynałów w swoich oświadczeniach zwraca uwagę na potrzebę zwiększenia finansowania zewnętrznego, w celu utrzymania misji Kościoła w mniej zamożnych regionach świata i zwiększaniu roli Kościoła w ograniczaniu biedy oraz ubóstwa w globalnym południu.

  • Finanse Kościoła Katolickiego wymagają reform, jeśli Kościół chce utrzymać obecne zaangażowanie w cele misyjne i pomoc charytatywną
  • Papież Franciszek realizuje reformy, które mają zwiększyć profesjonalizm w zarządzaniu funduszami
  • Stanowisko obecnego Ojca Świętego wobec kapitalizmu, pozbawia Kościół funduszy ze wsparcia od firm prywatnych

Więcej wiernych a pieniędzy mniej

Finanse Kościoła Katolickiego od ponad 20 lat znajdują się w trudnej sytuacji. Stopniowa laicyzacja w Europie i Ameryce Północnej ogranicza dochody z tych regionów, natomiast wzrost liczby wiernych w Afryce, Ameryce Południowej i Azji pociąga za sobą wzrost wydatków. Wydatki obejmują zwłaszcza w Azji i Afryce organizację działalności misyjnej, budowę kościołów czy pomoc charytatywną. Bank Watykanu zwracał uwagę, że jeszcze przez wiele lat działalność Kościoła w większości Azji i Afryki będzie nierentowna i będzie nadwyrężać już i tak przeciążone finanse Kościoła. W Europie i Ameryce Północnej wyższa oczekiwana długość życia oraz starzenie się księży czy zakonnic skutkuje wyższymi wydatkami emerytalnymi. Nie bez znaczenia są również rosnące koszty życia w krajach UE czy w Stanach Zjednoczonych.

Zobacz też: Premier Kanady rezygnuje z funkcji. Nastąpił paraliż parlamentu

Papież Franciszek odpowiada na te problemy obniżkami pensji personelu zatrudnionego przez Kościół i racjonalizacją zarządzania posiadanych aktywów. Administracja Dóbr Stolicy Apostolskiej kontroluje kilka firm w Szwajcarii, Francji i Anglii, które muszą wypracowywać wyższy zysk dla Watykanu. Obecnie aktywa te dają Kościołowi 30 mln euro, czyli wciąż mniej niż w 2019 r. gdy przekazały Bankowi Watykanu rekordowe 38 mln euro. Jest to i tak spory wzrost dochodów względem pontyfikatu Benedykta XVI gdy ich znaczenie było dużo mniejsze i generowały zysk poniżej 15 mln euro. Racjonalizacja zarządzania, którą forsuje papież Franciszek, obejmuje nawet wynajem mieszkań i pokoi dla wiernych po cenach rynkowych.

Finanse Kościoła potrzebują profesjonalnego zarządzania

Papież Franciszek w swoim liście z września 2024 r. zwracał uwagę na potrzebę konieczności, aby każda instytucja pracowała nad znalezieniem zewnętrznych środków na realizację swojej misji, dając przykład przejrzystego i odpowiedzialnego zarządzania w służbie Kościoła. Ojciec Święty sugerował zatrudnienie przez Kościół pracowników delegowanych do zbierania datków czy urzędników ds. pozyskiwania dotacji. Jednak zatrudnienie nowych ekspertów początkowo oznacza dodatkowe koszty. W momencie gdy deficyt Watykanu wynosi rekordowe 81 mln euro. Preludium do tych działań stanowi reforma Kurii Rzymskiej z 2022 r. polegająca na zwiększeniu zatrudnienia przez kościół osób świeckich.

Zobacz też: Lufthansa jednak przejmie ITA Airways! UE daje zielone światło

W ciągu ostatnich 60 lat pod wpływem reform Pawła VI, Jana Pawła II i Franciszka liczba zatrudnionych przez administrację centralną Kościoła wzrosła czterokrotnie. Finanse Kościoła są wyraźnie obciążone zatrudnieniem ponad pięciu tysięcy osób. Jednocześnie wiele instytucji zmaga się z niedoborem zatrudnienia. Problemy finansowe pogłębia spadek dochodów z datków od firm prywatnych. Wiele wskazuje, że kontrowersyjne stanowisko obecnego Ojca Świętego wobec kapitalizmu i globalnego systemu finansowego odstrasza bogatych katolików od wspierania Kościoła. Bank Watykanu w swoim wykazie datków zwraca uwagę na spadek dochodów zwłaszcza od firm z Niemiec, Belgii i Francji. 

Finanse Kościoła mogą wyjść z tego kryzysu?

Ojciec Święty w swoich deklaracjach dotyczących pozyskiwania pieniędzy zwraca uwagę na pewne plusy. Bank Watykanu w 2024 r. wykazał rekordowy dochód 45,9 mln euro. Należy pamiętać, że mimo swojej nazwy ta instytucja spełnia dodatkowe funkcje. Odpowiada za całościowe zarządzanie aktywami Watykanu. Odrębne od tych kontrolowanych przez Administrację Dóbr Stolicy Apostolskiej.

Zobacz też: Starożytny Rzym, czyli pierwsze państwo opiekuńcze w historii ludzkości

Kardynał Farrell mianowany we wrześniu na stanowisko administratora Watykańskiego Funduszu Emerytalnego, uważa, że realne jest wyeliminowanie deficytu funduszu bez cięć w świadczeniach. Fundusz w przeszłości cierpiał na braku przejrzystości i odnotował kilka afer związanych z defraudacją funduszy w niektórych krajach. W rodzimej dla Papieża Franciszka Argentynie taki lokalny skandal skutkował nawet tymczasowym wstrzymaniem wypłaty świadczeń na początku XXI wieku. Niezbędne są stanowcze działania, które wyeliminują takie działania, zwłaszcza w czasie rozrostu Kościoła w ubogich krajach Afryki i Azji. Ryzyko nadużyć i okradania Kościoła przez jego członków na tych obszarach jest wysokie. Wzrost przejrzystości i poprawa nadzoru ograniczy przyszłe straty z tych czynników.

 

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Sergiusz Popowski

Ekonomista i historyk, który swoje zainteresowanie skupia na historii gospodarczej, ekonomii instytucjonalnej i makroekonomii

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker