USA

Biden przeciwko ropie na morzu. Lobby naftowe grzmi ze złości

Joe Biden zakazał odwiertów na ogromnym obszarze wód przybrzeżnych, na kilka tygodni przed tym, jak Donald Trump obejmie urząd prezydenta

Joe Biden, odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych, zakazał prowadzenia nowych odwiertów na ogromnym obszarze wód przybrzeżnych. Jego decyzja została skrytykowana przez lobby przemysłu naftowego oraz Amerykański Instytut Naftowy.

  • Obszar objęty zakazem wynosi około 2,53 miliona kilometrów kwadratowych.
  • 15% produkcji ropy w Stanach Zjednoczonych pochodzi z federalnych terenów morskich, głównie z Zatoki Meksykańskiej.
  • Rejon morski objęty zakazem jest jednym z 12 najlepszych na świecie pod względem produkcji ropy.

Kiedy i na jakim obszarze wejdzie zakaz?

Dokładnie 6 stycznia 2025 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden podpisał rozporządzenie wykonawcze zakazujące nowych odwiertów ropy naftowej i gazu ziemnego na podstawie upoważnienia z Outer Continental Shelf Lands Act.

Zakaz obowiązuje na wybranych obszarach Oceanu Atlantyckiego, Oceanu Spokojnego przy zachodnim wybrzeżu. A także na północnej strefie Morza Beringa otaczającego Alaskę oraz wschodniej części Zatoki Meksykańskiej. Decyzja ta jest jednym z najbardziej stanowczych kroków w kierunku realizacji polityki klimatycznej administracji Bidena, podkreślającej redukcję emisji gazów cieplarnianych i transformację energetyczną. Sama powierzchnia obszaru objętego zakazem wynosi 625 milionów akrów amerykańskich, czyli około 2,53 miliona kilometrów kwadratowych.

Zobacz także: Najszybciej wyludniające się miasta w Polsce [RANKING]

Biden przeciwko ropie — powody

Rozporządzenie Bidena motywowane jest ryzykiem środowiskowym oraz koniecznością ochrony zasobów przyrodniczych. Jak wskazuje Reuters, odchodząca administracja argumentuje, że korzyści związane z wydobyciem paliw kopalnych nie równoważą potencjalnych szkód, jakie mogłyby wyniknąć z wycieków ropy i naruszenia ekosystemów morskich. Głównymi argumentami, na jakich oparł się Joe Biden przeciwko ropie to:

  • Wycieki ropy naftowej, takie jak katastrofa Deepwater Horizon z 2010 roku, które miały katastrofalne skutki dla przyrody i lokalnych społeczności.
  • Ekosystemy przybrzeżne są kluczowe dla różnorodności biologicznej i pełnią ważne funkcje, takie jak absorpcja dwutlenku węgla.

Jak podkreśla m.in. dziennik The Guardian, redukcja inwestycji w wydobycie paliw kopalnych jest zgodna z globalnymi celami ograniczenia wzrostu temperatury do 1,5°C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej. Dodatkowo znajduje uznanie pośród naukowców i działaczy na rzecz klimatu. Joseph Gordon, dyrektor ds. klimatu i energii w organizacji non-profit Oceana zajmującej się ochroną środowiska stwierdził:

Nasze cenne nadmorskie społeczności są teraz chronione dla przyszłych pokoleń – oznajmia dyrektor Joseph Gordon

Jednak to nie jedyna osoba, która skomentowała pozytywnie działania odchodzącej za niedługo administracji Joe Bidena. Lena Moffitt, dyrektor wykonawcza Evergreen Action dodaje:

Amerykanie z obu stron sceny politycznej popierają ochronę naszych oceanów przed wielkimi korporacjami naftowymi. Śmiałe działanie prezydenta Bidena dziś podkreśla, że nie możemy sobie pozwolić na dalszą ekspansję produkcji ropy i gazu, jeśli chcemy osiągnąć nasze cele klimatyczne i uniknąć najgorszych skutków kryzysu klimatycznego – stwierdza dyrektor Lena Moffit

W tej elektryzującej z perspektywy amerykańskiego obywatela sprawie głos zabrał także Biały Dom, który wydał oświadczenie o następującej treści:

Dzisiejszymi decyzjami prezydent Biden ochronił już ponad 670 milionów akrów ziem, wód i oceanów w USA – więcej niż jakikolwiek prezydent w historii – oznajmia rzecznik Białego Domu

Zobacz także: Porównanie województw do państw w 2023 roku. Mazowsze takie jak Węgry

Czy przemysł naftowy odczuje zakaz Bidena?

Jak podaje Agencja Reutera, około 15% produkcji ropy w Stanach Zjednoczonych pochodzi z federalnych terenów morskich, głównie z Zatoki Meksykańskiej, ale udział ten gwałtownie spada w ciągu ostatniej dekady, ponieważ wzrosło wydobycie na lądzie – podała Amerykańska Administracja Informacji Energetycznej. Mimo to obszar ten nadal jest jednym z 12 najlepszych na świecie regionów produkujących ropę. Okazuje się, że jest to na tyle bogaty obszar w surowiec, że gdyby była krajem, znalazłaby się wśród największych światowych producentów ropy naftowej. Tak więc w dłuższej perspektywie wydaje się, że będzie to miało wpływ na branżę naftową oraz zniknięcie dotychczasowych miejsc pracy.

Zobacz także: Płaca minimalna 10 tys. zł miesięcznie? Wiemy kiedy w Polsce osiągnie taki poziom

Co Trump i lobby naftowe sądzą o zakazie?

Zdaniem Daniela Turnera, założyciela grupy Power The Future, która wspiera pracowników w przemyśle naftowym, węglowym i gazowym:

Prezydent Trump powinien uchylić to rozporządzenie pierwszego dnia swojej kadencji i szybko wyrzucić zieloną agendę Bidena na śmietnik historii – komentuje Daniel Turner

Amerykański Instytut Naftowy również wyraził swoje niezadowolenie z powodu decyzji Joe Bidena, zwracając się w tych oto słowach:

Amerykańscy wyborcy opowiedzieli się za rozwojem krajowej energetyki, a mimo to obecna administracja w ostatnich dniach urzędowania podjęła kroki, które ograniczają tę możliwość

Wzywamy decydentów politycznych do wykorzystania wszelkich dostępnych narzędzi, aby odwrócić tę decyzję podyktowaną względami politycznymi i przywrócić proamerykańskie podejście do federalnych dzierżaw energetycznych — stwierdził Mike Sommers, prezes instytutu

Wiercenia na morzu pozostają tematem wywołującym polityczne podziały. Chociaż republikanie zazwyczaj bardziej je popierają, badanie przeprowadzone przez Pew Research Center w maju zeszłego roku wykazało, że mniej niż połowa ankietowanych popiera zwiększenie wydobycia ropy i gazu na wodach przybrzeżnych. Perspektywa ta budzi szczególne kontrowersje w niektórych stanach przybrzeżnych, gdzie liderzy obu partii ostrzegali, że wycieki ropy mogą sparaliżować gospodarki oparte na turystyce.

Donald Trump nie pozostał jednak sprawy domysłom co do swojego stanowiska w tej sprawie w wywiadzie dla programu radiowego Hugh Hewitta:

To absurd. Natychmiast to cofnę. Cofnę to. Mam prawo natychmiast to cofnąć – przekonuje Donald Trump

Zobacz także: Kryzys w Boeingu trwa w najlepsze… W rok stracili prawie 1/3 wartości!

Jak już wspominałem, Stany Zjednoczone są obecnie największym na świecie producentem ropy i gazu dzięki dużym wzrostom produkcji w takich miejscach jak Teksas i Nowy Meksyk, napędzanym postępem technologicznym w dziedzinie odwiertów oraz silnym popytem po inwazji Rosji na Ukrainę. Ogłoszenie następuje w momencie, gdy Trump zobowiązał się do cofnięcia polityki ochrony środowiska i klimatu Bidena, gdy obejmie urząd jeszcze w tym miesiącu. Tak więc ciężko nie upatrywać w tym wszystkim decyzji motywowanej strategią polityczną.

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Aleksander Piwowarski

Redaktor w redakcji Obserwator Gospodarczy. Student prawa i administracji oraz doradztwa politycznego i publicznego. Interesuję się ekonomią, polityką oraz marketingiem.

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker