Najnowsze wyniki inflacji. Polska i Węgry zaskoczyły analityków
Inflacja w Polsce za cały 2024 roku znalazła się powyżej celu inflacyjnego. Wiele wskazuje, że wskaźnik cen do marca będzie jeszcze rósł

Inflacja w Polsce w 2024 roku znalazła się powyżej celu inflacyjnego. W grudniu zbliżyliśmy się do 5%, a inflacja na początku 2025 roku ma dalej rosnąć. Wynik jednak zaskoczył analityków. Spodziewali się znacznie wyższej inflacji.
- Inflacja w grudniu wyniosła 4,7%.
- Inflacja w 2024 roku wyniosła 3,6% przy rynkowych założeniach na poziomie 4,7%.
- Szczyt inflacji ma mieć miejsce w marcu 2025 roku na poziomie 5,5%.
- Najbardziej urosły ceny żywności oraz restauracji i hoteli.
- Najbardziej staniała odzież oraz obuwie.
Inflacja w Polsce się stabilizuje
Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w grudniu miała wynieść 4,7% względem analogicznego okresu roku poprzedniego, gdzie odnotowaliśmy 6,2%. Najbardziej urosły ceny usług, ponieważ o 6,6%. Ceny towarów były wyższe niż przed rokiem o 4%. Względnie dobrą wiadomością, jest utrzymanie się poziomu inflacji w grudniu 2024 roku względem listopada 2024 roku. Wzrosły tylko nieznacznie ceny usług o 0,1%.
Z kolei wynik za cały 2024 roku względem całego 2023 roku plasuje się na poziomie 3,6%, czyli przekracza cel inflacyjny o 0,1 p.p. W ubiegłym roku inflacja wyniosła 11,6%. Warto wspomnieć, że założenia rynkowe prognozowały inflację w Polsce na poziomie 4,7%. Okazały się nietrafione aż o 1,1 p.p. W 2025 roku oczekuje się wzrostu tego wskaźnika do 4,4%. Wtedy ma także nastąpić szczyt inflacji na poziomie 5,5% w marcu.
Zobacz także: Budapeszt w Warszawie? Lepiej nie. Zarobki na Węgrzech to porażka [ANALIZA]
Na grudniowy wynik inflacji w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ miały wyższe ceny żywności, które urosły o 0,25% oraz ceny transportu rosnące o 0,6%. Odwiedziny restauracji i hoteli były droższe o 0,3%. Więcej o 0,4% wydaliśmy także na zdrowie. Możemy z kolei zaobserwować niższe ceny odzieży i obuwia aż o 1,5%. Dodatkowo napoje alkoholowe oraz wyroby tytoniowe staniały o 0,6%. Tańsza była również rekreacja oraz kultura o 0,3%.
Z kolei w porównaniu do grudnia 2023 roku odnotowaliśmy znaczący wzrost cen mieszkań, które urosły o 8,2%, żywności o 4,8% a restauracji i hoteli o 6,8%. Droższa była także rekreacja oraz kultura, obie kategorie podrożały o 5,5%. Z drugiej strony odnotowaliśmy niższe ceny w zakresie transportu aż o 3,3%. Tańsza okazała się również odzież i obuwie o 1,7%. Obecnie obserwujemy dogaszanie efektów kryzysu inflacyjnego. Mimo że inflacja wciąż pozostaje podwyższona, wydaje się już względnie opanowana. Więcej o kryzysie pisaliśmy w: Kryzys inflacyjny w Polsce – przyczyny, przebieg i skutki [RAPORT OG].

Inflacja w 2024 roku niższa niż się spodziewano
Według danych PKO Research w państwach Europy Środkowo-Wschodniej za cały 2024 rok wyniki były zauważalnie niższe niż w przypadku konsensusów rynkowych. Jako konsensus prognoz inflacji wykorzystano średnią z prognoz przedstawionych przez Focus Economics w edycji z lutego 2024. Największa poprawa wyniku względem prognoz miała nastąpić w Polsce oraz na Węgrzech. Chociaż grudniowa inflacja w Budapeszcie stawia Narodowy Bank Węgier w trudnej sytuacji, o czym więcej w: Inflacja na Węgrzech ponownie w górę. Bank Centralny w trudnej sytuacji.
Zobacz także: Terminal cargo Katowice Airport z kolejnym rekordem! A będzie jeszcze lepiej
Inflacja w Czechach w ostatnim miesiącu 2024 roku miała wynieść już tylko 3%, przy poziomie 6,9% w grudniu 2023 roku. Według analityków dynamika wzrostu cen zauważalnie spowolniła. Inflacja przez kilka miesięcy zdołała utrzymać się w 2% celu. Wynik za cały 2024 rok również można nazwać satysfakcjonującym. Inflacja wyniosła 2,5% względem 10,8% w 2023 roku. Konsensus zakładał roczny wynik za 2024 roku na poziomie 2,7%. Inflacja w Czechach sprawiła, że siła nabywcza naszych pensji przewyższyła tę naszych południowych sąsiadów: Zarobki w Polsce coraz wyższe! Zarabiamy już więcej od Czechów.
Oczekuje się jednak, że na początku roku inflacja wzrośnie, wchodząc w górny zakres tolerancji inflacyjnej między 2 a 3%, a przez resztę roku pozostanie w okolicach 2%. Można powiedzieć, że Czechy są jedyną gospodarką regionu, które osiągnęły stabilny powrót do celu inflacyjnego. Czechom pomagają w tym względnie słabe odczyty wzrostu gospodarczego i ograniczona konsumpcja. Jedna rząd postanowił rozwiązać ten problem, wdrażając plan gospodarczy, o którym więcej w: Nowy model wzrostu gospodarczego w Czechach. Czy znów będziemy ich biednymi kuzynami?
Inflacja na Węgrzech najbardziej zaskoczyła analityków
W przypadku Węgier nie odnotowaliśmy aż takiej dużej różnicy między grudniem 2024 a grudniem 2023 roku. W tym okresie inflacja spadła z 5,5% rok do roku do 4,6% rok do roku. Warto zaznaczyć, że spadkom węgierskiej inflacji sprzyjał efekt bazy, który widać na powyższym wykresie. Obecnie inflacja na Węgrzech jest w tendencji wzrostowej. Jej najniższy poziom, czyli 3% rok do roku odnotowaliśmy we wrześniu 2024 roku.
Zobacz także: Bankructwo Ubisoftu już za rogiem? CD Projekt zostanie europejskim gigantem?
Roczna inflacja spadła z 17,6% w 2023 roku do 3,7% w 2024 roku. Był to odczyt znacznie poniżej konsensusu rynkowego wynoszącego 4,6%. Na początku 2025 roku inflacja najpewniej będzie się utrzymywała powyżej 4%, jednak przez resztę część roku powinna znajdować się w celu inflacyjnym Narodowego Banku Węgier. W ujęciu średniorocznym 2025 ma być porównywalny z 2024.
PKO przekazało także informacje dotyczące Rumunii. W tym przypadku inflacja miała spaść z 6,6% w grudniu 2023 roku do 5,1% w grudniu 2024 roku. Przez cały rok inflacja była dość stabilna, a średniorocznie spadła do 5,6% względem 10,5% w 2023 roku. Tym razem wynik inflacji dokładnie odpowiadał przewidywaniom rynkowym. Przez większość 2025 roku inflacja ma pozostać powyżej celu inflacyjnego Narodowego Banku Rumunii. Dopiero w ostatnim kwartale roku ma zejść do celu inflacyjnego. Przewiduje się, że rumuńska inflacja za 2025 rok wyniesie 4,3%.