Azja i OceaniaGospodarka

Gospodarka Iranu zmaga się z sankcjami i rosnącymi kosztami życia

Islamska Republika Iranu od kilku lat zmaga się z chroniczną inflacją, która pod koniec 2024 r. osiągnęła poziom 34%. Mimo wzrostu eksportu ropy i stabilnej nadwyżki handlowej społeczeństwo zmaga się ze skutkami niestabilnych kursów walutowych. Irańskie rolnictwo i przemysł są w recesji od 2021 roku. Transparency International wskazuje na rosnący problem z korupcją. Spadek eksportu ropy po ewentualnym zaostrzeniu sankcji przez USA grozi załamaniem państwa. Gospodarka Iranu pozbawiona ostatniego atutu może przekroczyć punkt krytyczny, po którym nastąpią kolejne masowe wystąpienia ludności. 

  • Gospodarka Iranu jest poddawana dużej presji z powodu korupcji i sankcji międzynarodowych, co skutkuje rosnącymi kosztami życia dla ludności
  • Chiny pomimo przyjaznej wobec Iranu polityki międzynarodowej nie inwestują w nim dużych kwot, ograniczając swoje zaangażowanie do importu irańskiej ropy i operacji przemytniczych 

Odporność na sankcje została wyczerpana?

Sankcje nałożone na Iran są skupione na ograniczaniu potencjału programu jądrowego oraz uderzeniu w przemysł energetyczny i obronny. Restrykcje obejmują również działania wymierzone w urzędników rządowych, banki i różne sektory irańskiej gospodarki. Stany Zjednoczone również praktycznie zlikwidowały możliwość wymiany handlowej z Iranem, zamroziły irańskie aktywa i zakazały wszelkiej pomocy zagranicznej do tego kraju. W ramach kampanii sankcji tzw. maksymalnej presji administracji Trumpa (2018-2021) ponad 90% z 120 miliardów dolarów rezerw Iranu zostało zamrożonych.

Gospodarka Iranu w przeszłości wykazywała dużą odporność na wprowadzane sankcje. Sankcje wprowadzone w 2018 r. zdają się pod tym względem przełomowe. Rok po wprowadzeniu sankcji Iran pierwszy raz od 2005 r. odnotował ujemny bilans płatniczy. Szok inflacyjny i wzrost ubóstwa trwa od tego czasu aż do dziś. Jednakże należy tu zaznaczyć, że mimo ogromnej siły rażenia kampania sankcji nie zakończyła się sukcesem. Mimo zadania poważnego ciosu gospodarce Iranu Stany Zjednoczone nie zawarły porozumienia nuklearnego, które było celem polityki Donalda Trumpa.

Zobacz też: Upadek Rzymu nie wynikał z hiperinflacji, tylko z rewolucji gospodarczej Germanów

Nawiązanie pewnego porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi, w celu zdjęcia sankcji stało się jednym z głównych tematów kampanii wyborczej w Iranie. Masoud Pezeshkian kandydujący w tym czasie agitował za takim rozwiązaniem, reprezentując reformatorskie spojrzenie na reżim Ajatollahów. Mimo zwycięstwa Pezeshkiana i jego prób poprawy relacji z USA, nic nie wskazuje na chęć porozumienia ze strony Stanów Zjednoczonych.

Gospodarka Iranu, a rosnące koszty życia

Wraz ze wzrostem inflacji i ograniczeniami w handlu zagranicznym, problemem w Iranie stały się ceny towarów pierwszej potrzeby. Koszty życia dla wielu robotników przemysłowych i pracowników niewykwalifikowanych w usługach stały się bardzo wysokie. Rząd Iranu przyznał, że cena chleba w tym kraju wzrosła o 40–66% w 2024 r. natomiast ceny produktów mlecznych o ponad 20%. Niedawno do problemów ludności doszły braki w lekarstwach. Wedle oficjalnych danych w Iranie brakuje około 200 rodzajów lekarstw, szacunki WHO wskazują, że ta liczba może być jeszcze wyższa.

Zobacz też: Rosja i Pakistan łączą siły! Ruszają przewozy kolejowe przez Iran

Pod koniec grudnia 2024 r. w Teheranie doszło do strajku pracowników i właścicieli punktów na bazarach. Społeczeństwo oczekuje od władz szybkiego rozwiązania problemów ekonomicznych. Może to spowodować, że rządzący reżim znajdzie się w punkcie bez odwrotu, jeśli będzie tłumić sprzeciw siłą, tracąc resztki legitymizacji społeczeństwa. Ajatollahowie w przeszłości mimo zdecydowanie autokratycznego sposobu rządzenia potrafili tworzyć silne pozory poparcia społecznego. Każde brutalne stłumienie wystąpień ogranicza tę iluzję.

Intensyfikacja relacji z Chinami i Rosją nie przynosi przełomu

W odpowiedzi na wdrożone przez Stany Zjednoczone sankcje Iran coraz silniej orientuje się w polityce zagranicznej na Chiny i Rosję. Jednakże ruch ten jedynie w nieznacznym stopniu zmniejszył problemy związane z izolacją kraju na arenie międzynarodowej. Eufemistycznie pisząc, stosunek ChRL do islamu nie jest przychylny, a w Iranie była duża sympatia do ludności czeczeńskiej walczącej z Rosją. Co prawda Chiny stały się kluczowym odbiorcą irańskiej ropy, ale nie realizują w państwie potrzebnych inwestycji. Wspiera za to inwestycjami Pakistan, który jest wrogiem Iranu.

Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej odgrywa dużą rolę w gospodarce Iranu, mimo gigantycznej korupcji w organizacji, ta jest zdolna do realizacji operacji, które mają maskować irański eksport ropy. Handlowcy zaangażowani w ten sektor stosują różne taktyki, takie jak zmiany nazw czy używanie fałszywych danych o trasach tankowców w celu ukrycia pochodzenia.

Inwazja Rosji na Ukrainę otworzyła dla Iranu możliwość eksportu komponentów zbrojeniowych do Rosji, pozyskując w ten sposób jakże potrzebne dewizy. Jednak to nie są kwoty, które w skali dość dużego kraju mogą zmienić sytuację. Stanowią najwyżej pewien dodatek dla pogrążonego w kryzysie państwa.

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Sergiusz Popowski

Ekonomista i historyk, który swoje zainteresowanie skupia na historii gospodarczej, ekonomii instytucjonalnej i makroekonomii

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker