Azja i OceaniaGospodarka

Bangkok wali się ludziom na głowę. Trzęsienie ziemi w Mjanma zbiera żniwo!

W starożytnym mieście Amarapura obecnie dzielnicy Mandalaj, ratownicy wydobyli spod gruzów ciała 30 osób

Bangkok zmaga się ze wstrząsami ziemi o wielkiej sile. Sąsiadujący obok kraj Mjanma w piątek o godzinie 12:50 czasu lokalnego w centralnej części również została nawiedzona przez trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,7. Jego epicentrum znajdowało się około 17,2 km od Mandalaj, drugiego co do wielkości miasta w kraju, a głębokość wynosiła zaledwie 10 km. W wyniku kataklizmu co najmniej 144 osoby zginęły, a 732 zostały ranne.

  • Około 20% budynków w Mandalaj zostało zniszczonych w wyniku wstrząsów.
  • W starożytnym mieście Amarapura obecnie dzielnicy Mandalaj, ratownicy wydobyli spod gruzów ciała 30 osób.
  • Sekretarz generalny ONZ, António Guterres, złożył kondolencje i poinformował o mobilizacji organizacji regionalnych, które ruszają z pomocą.

Dramatyczna sytuacja w regionie – wzrastająca liczba ofiar

Przywódca rządzącej Mjanmą junty, Min Aung Hlaing, ostrzegł, że liczba ofiar może wzrosnąć. W rzadkim geście zwrócił się o pomoc do społeczności międzynarodowej, podkreślając pilną potrzebę krwi do transfuzji oraz trudności ratowników z dotarciem do poszkodowanych terenów. Trzęsienie ziemi dodatkowo pogłębiło istniejący w kraju kryzys humanitarny.

Lokalne media donoszą o licznych ofiarach w Mandalaj oraz w miejscowościach Toungoo i Aungban. W stolicy Naypyidaw setki rannych zostały przewiezione do szpitali, gdzie z powodu uszkodzeń budynków pacjentów leczono na zewnątrz. W starożytnym mieście Amarapura obecnie dzielnicy Mandalaj, ratownicy wydobyli spod gruzów ciała 30 osób.

Świadkowie opisują dramatyczną sytuację – około 20% budynków w Mandalaj zostało zniszczonych. Mieszkańcy wciąż proszą o pomoc, ale brakuje sprzętu i ludzi do odgruzowywania zawalonych budynków. Mimo tych trudności ekipy ratownicze kontynuują pracę.

Katastrofa w Tajlandii — Bangkok poniósł straty

Trzęsienie ziemi było odczuwalne również w Tajlandii, gdzie w Bangkoku zawalił się wieżowiec w trakcie budowy. Zginęło tam co najmniej dziewięć osób, a ratownicy wciąż poszukują 81 uwięzionych pod gruzami. Tajskie władze ogłosiły Bangkok strefą klęski żywiołowej, aby móc skuteczniej zarządzać działaniami ratunkowymi. W północnym Chiang Mai mieszkańcy w panice opuszczali swoje domy, a na krótko zabrakło prądu.

Zniszczenia i chaos w Mjanmie

Wielu rannych i zabitych znaleziono pod gruzami budynków w Mandalaj, Pyigyitagon, Toungoo oraz Aungban. W mieście Toungoo trzy osoby zginęły w meczecie, który częściowo się zawalił podczas modlitwy. W Mandalaj uszkodzeniu uległy również obiekty sakralne, w tym meczety i świątynie, a liczba ofiar wciąż rośnie.

Zobacz także: LOT przejmie kolejne Dreamlinery. Bierzemy używane, bo będzie szybciej

Wszelkie dostępne nagrania z lotniska w Mandalaj pokazują chaos – ludzie uciekający w popłochu przez zakurzone korytarze, zwisające z sufitów zerwane panele oraz tłumy kucające na ziemi w obawie przed wstrząsami wtórnymi. Przedstawiam poniżej film z oficjalnego kanału z wiadomościami Asianet Newsable.

Reakcja społeczności międzynarodowej i organizacji humanitarnych

Sekretarz generalny ONZ, António Guterres, złożył kondolencje i poinformował o mobilizacji organizacji regionalnych, które ruszają z pomocą. Międzynarodowy Komitet Ratunkowy ostrzegł, że skutki trzęsienia ziemi mogą doprowadzić do wysiedlenia tysięcy ludzi, pozostawiając ich bez dostępu do żywności, schronienia i opieki medycznej.

Zobacz także: Europa wymiera – Polska w czołówce najszybciej starzejących się krajów UE

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określiła kataklizm jako „bardzo poważne zagrożenie dla życia i zdrowia”. WHO uruchomiło centrum logistyczne, aby zapewnić materiały opatrunkowe i stabilizatory ortopedyczne, gdyż przewiduje liczne poważne urazy wymagające natychmiastowej interwencji.

Mjanma w kryzysie politycznym i humanitarnym

Trzęsienie ziemi pogłębiło trudną sytuację polityczną Mjanmy, pogrążonej w konflikcie od czasu wojskowego zamachu stanu w lutym 2021 roku. Junta wojskowa ogłosiła stan wyjątkowy w sześciu najbardziej dotkniętych regionach i wezwała obywateli do oddawania krwi oraz dostarczania zapasów medycznych. W obliczu katastrofy antyjuntowe milicje, znane jako Ludowe Siły Obronne, zadeklarowały pomoc humanitarną, co może doprowadzić do chwilowego zawieszenia walk.

Tymczasem Mjanma zmaga się z kolejnym kryzysem, którego pełna skala zniszczeń wciąż pozostaje nieznana. Drogi, mosty i inne elementy infrastruktury zostały uszkodzone, a duże zapory wodne pozostają pod obserwacją. Eksperci obawiają się, że może minąć kilka tygodni, zanim świat w pełni zrozumie rozmiar tej tragedii.

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Aleksander Piwowarski

Redaktor w redakcji Obserwator Gospodarczy. Student prawa i administracji oraz doradztwa politycznego i publicznego. Interesuję się ekonomią, polityką oraz marketingiem.

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker