EuropaGospodarka

Finanse publiczne Węgier są w coraz gorszym stanie. Orbán wprowadza nowy podatek

To już kolejny, rzekomo jedynie tymczasowy podatek, który został uchwalony przez węgierskich polityków w tym roku

Finanse publiczne Węgier są w coraz gorszym stanie. Z tego powodu Viktor Orbán ogłosił, iż zostanie wprowadzony podatek od przychodów firm farmaceutycznych na Węgrzech, który będzie obowiązywał w latach 2022-2023. Co warto zaznaczyć, to już kolejny, rzekomo jedynie tymczasowy podatek, uchwalony przez węgierskich polityków w tym roku.

Finanse publiczne Węgier są w coraz gorszym stanie

Ze względu na wybory parlamentarne mające miejsce w tegorocznym kwietniu, partia Viktora Orbána Fidesz wdrożyła szeroki pakiet redystrybucyjny. Wprowadzono specjalne 6-miesięczne bonusy dla pracowników służb mundurowych. Emerytom wypłacono dodatkowe 13. świadczenie emerytalne, a rodzicom przyznano zwrot całego podatku PIT za ubiegły rok. Przy czym wraz z upływem czasu od wyborów, polityka fiskalna bynajmniej nie stawała się bardziej restrykcyjna. Na Węgrzech rozpoczęto modernizację armii oraz wprowadzono na przykład program dopłat do energii i uregulowano jej ceny. Dzięki dwóm ostatnim zmianom w pierwszej połowie tego roku Węgry były jednym z czterech państw w UE, w których energia była tańsza rok do roku oraz jedynym, w którym gaz kosztował mniej niż w analogicznym okresie w 2021 roku. 

Zobacz także: Podatek CIT na Węgrzech będzie można opłacić dolarami lub euro

Jednakże każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony w dużej mierze dzięki polityce fiskalnej, na Węgrzech w tym roku nie doszło do spadku realnych płac. Z drugiej zaś szybko zaczął narastać deficyt sektora finansów publicznych. Co więcej, ten powoli zaczął wymykać się spod kontroli władz, na co wskazują działania Orbána. Polityk ten na przykład jeszcze w połowie 2022 roku zapewniał, że w 2022 roku deficyt budżetowy wyniesie 4,9 proc. PKB. Jednakże wraz z tym, gdy okazało się, że jego osiągnięcie jest praktycznie niewykonalne, na początku października rząd premiera Viktora Orbána podniósł planowany deficyt na 2022 rok do 6,1 proc. PKB. 

Konflikt z UE nie pomaga

Przy czym co warto zaznaczyć, problemem nie jest jedynie wielkość deficytu, ale również kwestia jego finansowania. Otóż w celu pokrycia różnicy między wydatkami a przychodami, Węgry chcą zaciągnąć tanie kredyty w ramach KPO. Jednakże nie mogą tego zrobić, gdyż zdaniem KE nie spełniły one warunków, do których realizacji same się zobowiązały. Co więcej, organ UE ogłosił, że analizowany kraj nawet nie przestrzega Karty Praw Podstawowych UE. Z tego powodu aktualnie nie zamierza on przekazać Węgrom środków z funduszy spójności opiewających na prawie 22 mld euro! 

Zobacz także: Węgry obniżą opłaty za dostęp do krajowych torów

Węgry wprowadzają podatek od przychodów firm farmaceutycznych!

To właśnie głównie ze względu na wyżej opisaną sytuację Victor Orbán zaczął co rusz wprowadzać nowe podatki. Pod koniec maja premier na swojej stronie na Facebooku ogłosił wejście w życie tymczasowego, specjalnego podatku od nadzwyczajnych zysków banków, ubezpieczycieli, dużych sieci handlowych, przemysłu energetycznego, firm handlowych, przedsiębiorstw telekomunikacyjnych oraz linii lotniczych. Z kolei na początku grudnia po zniesieniu limitów cen paliw, został podniesiony podatek od nadzwyczajnych zysków producentów ropy z 40 do 95 proc.

Ostatnio zaś, jak donosi Rzeczpospolita, uchwalono dekret, który wprowadza podatek od przychodów firm farmaceutycznych na Węgrzech. W wypadku przedsiębiorstw, których roczne przychody ze sprzedaży nie przekraczają 50 mld forintów, przychody zostaną obłożone 1 proc. stawką. Firmy osiągające przychody ze wspomnianej działalności większe od 50 mld forintów, a mniejsze do 150 mld forintów, oddadzą rządowi 3 proc. swoich przychodów. Z kolei spółki farmaceutyczne zarabiające na sprzedaży więcej niż 150 mld forintów, zostaną opodatkowane aż 8 proc. stawką. Jak zaznacza dziennik, podatek od przychodów firm farmaceutycznych szczególnie mocno uderzy w tamtejszego giganta Gedeon Richter Nyrt. Firma w przyszłym roku z tytułu nowego podatku będzie musiała przekazać rządowi aż 108 mld forintów, czyli ok. 1,25 mld złotych. 

Zobacz także: Węgry i Serbia zbudują rurociąg. To początek szerszej współpracy obu państw

Czy podatek od firm farmaceutycznych faktycznie będzie tymczasowy?

Co interesujące ten podatek jak wiele innych ma funkcjonować jedynie w latach 2022-2023. Jednakże Viktorowi Orbánowi zdarzyło się wprowadzić tymczasowy podatek, który jest pobierany po dziś dzień. Choćby w 2010 roku, kiedy sytuacja finansów publicznych również była zła, nałożył on progresywny podatek na operatorów telekomunikacyjnych, który według założeń miał funkcjonować kilka lat. W jego ramach najbardziej zyskowne przedsiębiorstwa działające w tej branży zostały zobowiązane do przekazywania państwu 4,5 proc. łącznych, rocznych przychodów. Co prawda w następnych latach wysokość tego podatku została obniżona, ale dalej on obowiązuje. 

Socjalizm nie działa! Sankcje, panika i brak paliwa – Węgry w poważnym kryzysie

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Adam Suraj

Ekonomista zarażony miłością do tej nauki przez Ha-Joon Chang. To on pokazał, że ekonomia to nie są nudne obliczenia, a nauka o życiu społecznym.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker