Uncategorized

Gospodarka Afganistanu – czy można mówić o jakiejkolwiek nadziei?

Po przejęciu władzy w Afganistanie talibowie zaczynają wprowadzać własne rządy, które opierają się na zasadach fundamentalizmu religijnego. Aktualnie gospodarka Afganistanu jest w złym stanie, według indeksu LDC (ang. Least Developed Countries) to jeden z najsłabiej rozwiniętych krajów świata. Jak więc wygląda gospodarka Afganistanu?

Kraj zniszczony wojną

Patrząc na gospodarkę Afganistanu, zniszczoną wieloletnią wojną, rysuje się smutny obraz mało wydajnego rolnictwa. Ponad połowa osób pracuje na roli, a produkty rolne trafiają głównie na rodzimy rynek. Częściowo koczownicza hodowla owiec, kóz oraz wielbłądów pozwala przetrwać mieszkańcom terenów górskich. 

Gospodarka zmaga się z niezrównoważonym bilansem handlowym, który powiększa się od 17 lat. W 2019 roku deficyt handlowy wyniósł 5912,95 mln USD. Głównym towarem eksportowym są ręcznie tkane dywany oraz suszone owoce. Importuje się natomiast surowce naturalne, głównie ropę, artykuły spożywcze oraz maszyny. Wśród partnerów handlowych należy wymienić przede wszystkim Pakistan, Iran oraz Chiny. Prawdopodobnie partnerstwo zostanie podtrzymane również po przejęciu władzy przez talibów. Według szacunków ekspertów Chiny mogą stać się głównym partnerem ze względu na publicznie zadeklarowaną pomoc przy odbudowie kraju. 

Gospodarka Afganistanu. Szara czy czarna strefa?

Jak opisuje Marcin Mamoń w wywiadzie dla Dziennika Polskiego, talibowie są ściśle powiązani z produkcją narkotyków. Za produkcję opium są odpowiedzialni głównie lokalni watażkowie. W samym 2020 roku produkcja opium wzrosła o ok. 37%, potencjalnie wynosząc 6300 ton.

Badanie Biura ONZ ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) przeprowadzone we współpracy z afgańskim Narodowym Urzędem Statystycznym i Informacyjnym (NSIA) wykazało, że obszar upraw w 2020 r. był jednym z czterech najwyższych kiedykolwiek zmierzonych w Afganistanie. Łatwo przewidzieć rozwój sytuacji w kwestii produkcji opium, gdyż zauważono, że tereny kontrolowane przez talibów stały się głównymi prowincjami produkującymi narkotyk, dlatego można spodziewać się wzrostu upraw także w pozostałych regionach kraju. Nie trudno również zrozumieć decyzje rolników, którzy zaczynają hodować mak. Niska opłacalność rolnictwa czy brak bezpieczeństwa i niestabilność powodowane przez grupy rebelianckie sprawiają, że coraz więcej osób decyduje się na podjęcie podobnej działalności, która zapewnia im utrzymanie. Należy zaznaczyć, że w szeregach talibów znajduje się wielu emigrantów z Azji Centralnej, głównie z Tadżykistanu. Siatka przestępcza z łatwością porusza się po terenach wysokogórskich, transportując narkotyki do bardziej rozwiniętych państw.

Opium może potencjalnie stać się kością niezgody pomiędzy Afganistanem i Chinami. Pekin od ponad stu lat walczy z narkotykiem, a jakiekolwiek przestępstwa na tym tle są surowo karane. Produkcja opium na taką skalę może nie zostać zaakceptowana przez Chińską Republikę Ludową, która wiąże duże nadzieje z bogatymi złożami na terenie Afganistanu.

Niewykorzystany potencjał gospodarczy?

Afganistan posiada ogromne rezerwy złota, platyny, srebra, miedzi, żelaza, chromitu, litu, uranu i aluminium. Nie bez znaczenia pozostają wysokiej jakości szmaragdy, rubiny, szafiry czy turkusy popularne na rynku jubilerskim. Badania United States Geological Survey dowiodły, że Afganistan może posiadać 60 milionów ton metrycznych miedzi, 2,2 miliarda ton rudy żelaza, 1,4 miliona ton pierwiastków ziem rzadkich (REE), takich jak lantan, cer, neodym i żyły aluminium, złota, srebra, cynku, rtęci i litu. Ponadto wstępna analiza Pentagonu w prowincji Ghazni  wykazała, iż potencjał złóż litu jest tak duży, jak w Boliwii, która ma największe znane rezerwy tego pierwiastka na świecie. Niektóre raporty szacują, że zasoby REE w Afganistanie należą do największych na świecie.

Aby zacząć je eksploatować i aby było to opłacalne na dzisiejszych rynkach, konieczne jest zastosowanie nowoczesnej technologii i profesjonalnego sprzętu. Tutaj pozostaje kwestia relacji międzynarodowych. Jednym z możliwych scenariuszy jest nawiązanie ścisłej współpracy z Chinami, która umożliwi rozwój przemysłu wydobywczego. Jednak chińskie inwestycje nigdy nie są jednostronne, Państwo Środka może wysunąć swoje żądania dotyczące systemu politycznego. Patrząc na ostatnie ruchy talibów, można wysnuć wiosek, że będą szukać sojuszników w Moskwie i Pekinie, czego dowodem są wizyty reprezentacji talibów w Rosji i w Chinach w 2021 roku.

Przyszłość Afganistanu stoi pod znakiem zapytania. To biedny rolniczy kraj, który posiada cenne złoża. Jednak rozwój gospodarczy wymaga przynajmniej względnego spokoju oraz stabilnych rządów. Trudno dyskutować o perspektywach rozwoju gospodarki, gdy kobiety są spychane na margines społeczeństwa, a tym samym blokuje im się dostęp do edukacji czy samodzielnej pracy zarobkowej. Afganistan może zyskać dużo poprzez współpracę z takimi potęgami gospodarczymi jak Chiny czy Rosja, ale pozostaje kwestia zrównoważonego rozwoju i bogacenia się na zasobach naturalnych. Pod rządami talibów trudno oczekiwać, aby los biedniejszej ludności uległ poprawie. 

Zobacz także: Czy Chiny pomogą talibom odbudować Afganistan?

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Agnieszka Patyk

Absolwentka studiów azjatyckich dalekowschodnich, studentka KU Leuven i ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Swoją przyszłość wiąże z finansami, ze szczególnym uwzględnieniem dalekowschodnich giełd papierów wartościowych. Jej pasją są języki obce, posługuje się angielskim, chińskim, rosyjskim oraz niemieckim. Współautorka monografii naukowej „Systemy Polityczne państw Bliskiego Wschodu”.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker